Data dodania: 2014-09-19 (11:29)
Dużą przewagą głosów w Szkocji zwycięża rozsądek. Wielka Brytania pozostaje zjednoczona. Funt jeszcze przed głosowaniem dyskontował taki wynik. Jest najmocniejszy od 2 lat do większości europejskich odpowiedników. Na pozostałych walutach sesja zapowiada się spokojnie. Złoty słabszy, ale nie powinien mocno tracić.
Zgodnie z przypuszczeniami sprzed kilku dni, obawy o wynik szkockiego referendum były mocno przesadzone. Większość Szkotów opowiedziała się przeciwko odłączeniu od Wielkiej Brytanii. Ponad 300-letnia unia narodów z Wysp będzie więc trwać dalej. Różnica między przeciwnikami a zwolennikami niepodległości wyniosła ponad 10 pp. W dniu głosowania funt dynamicznie zyskiwał na wartości wobec większości walut. W relacji do euro i złotego, szterling umocnił się do najwyższego poziomu od 2 lat. Wobec mocniejszych walut (dolar, frank) odzyskał część lub większość strat, które stały się jego udziałem w sierpniu i wrześniu. Dalszy wzrost wartości brytyjskiej waluty jest w obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobny. Aprecjację wspierać będą oczekiwania na podwyżki stóp procentowych oraz dobre dane z gospodarki. Zakładamy, że Bank Anglii podniesie oprocentowania jeszcze zanim zrobi to amerykański Fed. Być może już na początku 2015 r.
Sytuacja w krajach anglosaskich wyraźnie się poprawia. Dotyczy to również będącej w strefie euro Irlandii. Według najnowszych danych PKB tego kraju wzrósł w II kw. br. o 1,5 proc. kw/kw i 7,7 proc. r/r! Irlandia, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone to kraje, w których polityka gospodarcza skupiona jest przede wszystkim na dbaniu o przedsiębiorców i tworzeniu miejsc pracy. W tzw. starej Europie politycy wolą nakładać kolejne podatki, za pomocą których finansują rozdmuchane wydatki socjalne. Praca nie jest dla większości wartością samą w sobie. W USA J. Yellen stale odnosi się do rynku pracy, sytuacji gospodarstw domowych i ich kondycji finansowej (również wczoraj podczas wystąpienia w Waszyngtonie). W Europie (w Polsce również) jest to wciąż temat poboczny. Bez poważnych reform nakierowanych na tworzenie miejsc pracy, zwiększenie konkurencyjności i ułatwieniach dla nowych firm, koniunktura gospodarcza w krajach Starego Kontynentu jeszcze długo będzie mocno odbiegać o tej w USA, Irlandii czy Wielkiej Brytanii.
To między innymi dlatego, choć Fed i Bank Anglii przymierzają się już do zacieśnienia polityki pieniężnej, Europejski Bank Centralny (EBC) niemal za darmo rozdaje pieniądze, których banki nie chcą brać. W pierwszej rundzie programu TLTRO zgłoszono zapotrzebowanie na mniej niż 90 mld EUR kredytów pomimo, że w dwóch transzach (następna w grudniu) na 2014 r. EBC przewidział na ten cel ok. 400 mld EUR. Rosną oczekiwania, że konieczne będzie uruchomienie pełnowymiarowego programu skupu aktywów z rynku wtórnego (QE).
EURPLN: Złoty dość nieoczekiwanie stracił wczoraj na wartości. Kurs EUR/PLN powrócił w rejon psychologicznej bariery 4,20. Oddala się więc scenariusz testu istotnego poziomu wsparcia, który wyznacza 200-sesyjna średnia ruchoma oraz linia szyi niezrealizowanej jeszcze formacji RGR. Rynek pozostanie w konsolidacji. Kurs pozostanie najpewniej w przedziale 4,17-4,23 do końca miesiąca.
EURUSD: Kurs powrócił powyżej 1,29, ale wciąż nie wykazuje ochoty na silniejsze odbicie. Euro nie pomogły wczoraj doniesienia z EBC, który „rozdał” tylko 86 mld EUR pieniędzy w ramach programu TLTRO. Przyszły tydzień zapowiada się względnie spokojnie, ale łagodna presja na umocnienie wspólnej waluty powinna się utrzymywać. By nastąpiły silniejsze wzrosty konieczne jest przebicie od dołu poziomu 1,30.
Sytuacja w krajach anglosaskich wyraźnie się poprawia. Dotyczy to również będącej w strefie euro Irlandii. Według najnowszych danych PKB tego kraju wzrósł w II kw. br. o 1,5 proc. kw/kw i 7,7 proc. r/r! Irlandia, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone to kraje, w których polityka gospodarcza skupiona jest przede wszystkim na dbaniu o przedsiębiorców i tworzeniu miejsc pracy. W tzw. starej Europie politycy wolą nakładać kolejne podatki, za pomocą których finansują rozdmuchane wydatki socjalne. Praca nie jest dla większości wartością samą w sobie. W USA J. Yellen stale odnosi się do rynku pracy, sytuacji gospodarstw domowych i ich kondycji finansowej (również wczoraj podczas wystąpienia w Waszyngtonie). W Europie (w Polsce również) jest to wciąż temat poboczny. Bez poważnych reform nakierowanych na tworzenie miejsc pracy, zwiększenie konkurencyjności i ułatwieniach dla nowych firm, koniunktura gospodarcza w krajach Starego Kontynentu jeszcze długo będzie mocno odbiegać o tej w USA, Irlandii czy Wielkiej Brytanii.
To między innymi dlatego, choć Fed i Bank Anglii przymierzają się już do zacieśnienia polityki pieniężnej, Europejski Bank Centralny (EBC) niemal za darmo rozdaje pieniądze, których banki nie chcą brać. W pierwszej rundzie programu TLTRO zgłoszono zapotrzebowanie na mniej niż 90 mld EUR kredytów pomimo, że w dwóch transzach (następna w grudniu) na 2014 r. EBC przewidział na ten cel ok. 400 mld EUR. Rosną oczekiwania, że konieczne będzie uruchomienie pełnowymiarowego programu skupu aktywów z rynku wtórnego (QE).
EURPLN: Złoty dość nieoczekiwanie stracił wczoraj na wartości. Kurs EUR/PLN powrócił w rejon psychologicznej bariery 4,20. Oddala się więc scenariusz testu istotnego poziomu wsparcia, który wyznacza 200-sesyjna średnia ruchoma oraz linia szyi niezrealizowanej jeszcze formacji RGR. Rynek pozostanie w konsolidacji. Kurs pozostanie najpewniej w przedziale 4,17-4,23 do końca miesiąca.
EURUSD: Kurs powrócił powyżej 1,29, ale wciąż nie wykazuje ochoty na silniejsze odbicie. Euro nie pomogły wczoraj doniesienia z EBC, który „rozdał” tylko 86 mld EUR pieniędzy w ramach programu TLTRO. Przyszły tydzień zapowiada się względnie spokojnie, ale łagodna presja na umocnienie wspólnej waluty powinna się utrzymywać. By nastąpiły silniejsze wzrosty konieczne jest przebicie od dołu poziomu 1,30.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.