Data dodania: 2014-08-28 (17:35)
Wszystko wskazywało na to, że rajd dolara powoli zaczyna słabnąć, gdzie było to potwierdzone nie tylko brakiem reakcji amerykańskiej waluty na ostatnio dobre dane z USA, ale również lepszymi odczytami inflacyjnymi z Niemiec oraz Hiszpanii, które poznaliśmy dzisiaj.
Ostatnimi dniami dolar nie tylko zmniejszył tempo swojego umocnienia, ale zaczął również tracić. Cała sytuacja jednak zmieniła się diametralnie, kiedy z Ukrainy zaczęły napływać informację, że rzekomo regularna rosyjska armia znalazła się po ukraińskiej stronie.
Już od kilku dni mogliśmy obserwować słabnącego dolara. Wczoraj najmocniej tracił wobec dolara nowozelandzkiego, gdzie nieco poprawiły się nastroje na rynku mleka w proszku, po utrzymaniu prognozy przez największego na świecie eksportera nabiału, co spowodowane było odradzającym się popytem w Chinach. Bardzo umocnił się też dolar kanadyjski w stosunku do USD, gdzie ponad 100 pipsowy ruch tłumaczony był przez ostatnią fuzje pomiędzy Burger King a Tim Hortons, gdzie siedziba nowo powstałej firmy przeniesiona ma być do Kanady, celem uniknięcia wysokiego podatku korporacyjnego w USA. Także dzisiaj po publikacji w miarę dobrych danych z europejskiej gospodarki wydawało się, że EURUSD w końcu odbije się, czego oczekiwało większość największych banków na świecie. Wszystko to jednak zostało wywrócone do góry nogami z chwilą pojawienia się informacji na temat wkroczenia regularnych rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy. Informacje te zostały potwierdzone m.in. przez agencję Reuters oraz przedstawicieli NATO, którzy stwierdzili również, że Rosjanie organizują drugi front na południu Ukrainy, co nie tylko wsparłoby rebeliantów, ale również odcięło dostawy dla ukraińskiej armii. Dobre dane z amerykańskiej gospodarki jeszcze wzmocniły dolara. Rewizja PKB za II kwartał pokazała, że wzrost był jednak silniejszy niż pokazały to pierwsze dane: 4,2%A, gdzie spora część instytucji finansowych na świecie mówiła, że będzie to raczej zmiana w dół. Wobec pogorszenia się sytuacji na Ukrainie, inwestorzy zaczęli kierować swoje środki do tzw. „safe heaven”, gdzie EURCHF znalazło się blisko 1,20, gdzie powinniśmy widzieć reakcję banku centralnego Szwajcarii, która wymusi osłabienie się franka. Na godzinę 17:30 EURUSD znajdowało się na poziomie: 1,3174.
Na całej tej sytuacji znacznie tracił polski złoty, gdzie ostatnimi miesiącami mogliśmy obserwować dosyć dużą zmienność wobec informacji napływających do nas od wschodniego sąsiada. Na godzinę 17:30 za euro musieliśmy płacić: 4,2241, za dolara: 3,2061, za funta: 5,3150, za franka: 3,5033.
Już od kilku dni mogliśmy obserwować słabnącego dolara. Wczoraj najmocniej tracił wobec dolara nowozelandzkiego, gdzie nieco poprawiły się nastroje na rynku mleka w proszku, po utrzymaniu prognozy przez największego na świecie eksportera nabiału, co spowodowane było odradzającym się popytem w Chinach. Bardzo umocnił się też dolar kanadyjski w stosunku do USD, gdzie ponad 100 pipsowy ruch tłumaczony był przez ostatnią fuzje pomiędzy Burger King a Tim Hortons, gdzie siedziba nowo powstałej firmy przeniesiona ma być do Kanady, celem uniknięcia wysokiego podatku korporacyjnego w USA. Także dzisiaj po publikacji w miarę dobrych danych z europejskiej gospodarki wydawało się, że EURUSD w końcu odbije się, czego oczekiwało większość największych banków na świecie. Wszystko to jednak zostało wywrócone do góry nogami z chwilą pojawienia się informacji na temat wkroczenia regularnych rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy. Informacje te zostały potwierdzone m.in. przez agencję Reuters oraz przedstawicieli NATO, którzy stwierdzili również, że Rosjanie organizują drugi front na południu Ukrainy, co nie tylko wsparłoby rebeliantów, ale również odcięło dostawy dla ukraińskiej armii. Dobre dane z amerykańskiej gospodarki jeszcze wzmocniły dolara. Rewizja PKB za II kwartał pokazała, że wzrost był jednak silniejszy niż pokazały to pierwsze dane: 4,2%A, gdzie spora część instytucji finansowych na świecie mówiła, że będzie to raczej zmiana w dół. Wobec pogorszenia się sytuacji na Ukrainie, inwestorzy zaczęli kierować swoje środki do tzw. „safe heaven”, gdzie EURCHF znalazło się blisko 1,20, gdzie powinniśmy widzieć reakcję banku centralnego Szwajcarii, która wymusi osłabienie się franka. Na godzinę 17:30 EURUSD znajdowało się na poziomie: 1,3174.
Na całej tej sytuacji znacznie tracił polski złoty, gdzie ostatnimi miesiącami mogliśmy obserwować dosyć dużą zmienność wobec informacji napływających do nas od wschodniego sąsiada. Na godzinę 17:30 za euro musieliśmy płacić: 4,2241, za dolara: 3,2061, za funta: 5,3150, za franka: 3,5033.
Źródło: Michał Stajniak, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.