Data dodania: 2014-08-26 (10:08)
Eurodolar dziś w nocy osiągnął minimum na poziomie 1,3180, po czym przystąpił do rozbudowywania korekty wzrostowej. Obecnie znajduje się w okolicach poziomu 1,3210. Polski złoty pozostaje dość stabilny. EUR/PLN oscyluje wokół 4,18, natomiast USD/PLN lekko zniżkuje w kierunku 3,1650.
W przeciwieństwie do wczoraj, dolar amerykański osłabia się dziś do wszystkich pozostałych walut z grona G10. W nocy opublikowane zostały dane o nowozelandzkim bilansie handlowym. Deficyt okazał się wyższy od konsensusu. Dolar nowozelandzki stracił nieco na wartości w wyniku tych danych, jednak szybko odrobił całość strat. Wczoraj indeks S&P 500 wspiął się na swój historyczny szczyt, przekraczając psychologiczną granicę 2000 pkt. Nie udało się jednak utrzymać tego dorobku w cenach zamknięcia. O godz. 14:00 swoją decyzję ogłosi Centralny Bank Węgier. Konsensus zakłada utrzymanie głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie 2,1 proc. Będzie to oznaczało zakończenie cyklu obniżek. Pół godziny później poznamy dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w Stanach Zjednoczonych za lipiec. Konsensus zakłada wzrost o 8,0 proc. w ujęciu miesięcznym. W lipcu złożono zamówienia na 324 Boeingi, co może bardzo pozytywnie wpłynąć na odczyt. O godz. 16:00 poznamy indeks Conference Board. Konsensus zakłada spadek z najwyższego poziomu od 2007 roku o 1,9 pkt.
Europejski dług w cenie
Z ciekawą sytuacją mieliśmy do czynienia wczoraj na rynku europejskiego długu. Była ona wywołana piątkowymi słowami Mario Draghiego na sympozjum w Jackson Hole, które zostały przez rynek zinterpretowane jako zapowiedź możliwego wprowadzenia programu luzowania ilościowego. Rentowności portugalskich obligacji 10-letnich zniżkowała o 20 pb. do około 3 proc., hiszpańskich spadła o 15 pb. do około 2,25 proc, włoskich o około 10 pb., natomiast greckich szybowała w dół o niecałe 20 pb. do 5,55 proc. Ponadto wczoraj rentowność niemieckich obligacji 2-letnich spadła poniżej zera, osiągając nawet poziom -0,05 proc. Aprecjacyjny trend na europejskich obligacjach 10-letnich jest dziś kontynuowany.
Polska: sprzedaż detaliczna nie zachwyci
Ostatnie dane z rodzimej gospodarki za lipiec będą świadczyły o słabej koniunkturze konsumenckiej na początku trzeciego kwartału. Naszym zdaniem w lipcu sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wyniesie 2,6 proc., co jest wartością zbyt niską by umożliwić dalszy wzrost spożycia indywidualnego a w konsekwencji wzrost PKB powyżej 3,2 proc. r/r. Jest to dopiero początek tego kwartału i spodziewamy się, że sprzedaż będzie rosła w szybszym tempie, jednak na razie sytuacja jest odmienna. Wyniki badań ankietowych publikowanych przez GUS wskazują na dalszą poprawę większości składowych – w tym dwóch najważniejszych: dokonywania ważnych zakupów oraz oceny sytuacji na rynku pracy.
W przypadku stopy bezrobocia oczekujemy spadku do 11,8 proc. Oznacza to, że finalny odczyt będzie poniżej szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które na początku tego miesiąca poinformowało, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,9 proc. Ponadto w lipcu pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 95,7 tys. wolnych etatów, czyli o 12,2% więcej w stosunku do czerwca bieżącego roku, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Europejski dług w cenie
Z ciekawą sytuacją mieliśmy do czynienia wczoraj na rynku europejskiego długu. Była ona wywołana piątkowymi słowami Mario Draghiego na sympozjum w Jackson Hole, które zostały przez rynek zinterpretowane jako zapowiedź możliwego wprowadzenia programu luzowania ilościowego. Rentowności portugalskich obligacji 10-letnich zniżkowała o 20 pb. do około 3 proc., hiszpańskich spadła o 15 pb. do około 2,25 proc, włoskich o około 10 pb., natomiast greckich szybowała w dół o niecałe 20 pb. do 5,55 proc. Ponadto wczoraj rentowność niemieckich obligacji 2-letnich spadła poniżej zera, osiągając nawet poziom -0,05 proc. Aprecjacyjny trend na europejskich obligacjach 10-letnich jest dziś kontynuowany.
Polska: sprzedaż detaliczna nie zachwyci
Ostatnie dane z rodzimej gospodarki za lipiec będą świadczyły o słabej koniunkturze konsumenckiej na początku trzeciego kwartału. Naszym zdaniem w lipcu sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wyniesie 2,6 proc., co jest wartością zbyt niską by umożliwić dalszy wzrost spożycia indywidualnego a w konsekwencji wzrost PKB powyżej 3,2 proc. r/r. Jest to dopiero początek tego kwartału i spodziewamy się, że sprzedaż będzie rosła w szybszym tempie, jednak na razie sytuacja jest odmienna. Wyniki badań ankietowych publikowanych przez GUS wskazują na dalszą poprawę większości składowych – w tym dwóch najważniejszych: dokonywania ważnych zakupów oraz oceny sytuacji na rynku pracy.
W przypadku stopy bezrobocia oczekujemy spadku do 11,8 proc. Oznacza to, że finalny odczyt będzie poniżej szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, które na początku tego miesiąca poinformowało, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 11,9 proc. Ponadto w lipcu pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 95,7 tys. wolnych etatów, czyli o 12,2% więcej w stosunku do czerwca bieżącego roku, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.