Poprawa nastrojów dobra dla dolara

Poprawa nastrojów dobra dla dolara
Popołudniowy komentarz walutowy X-Trade Brokers
Data dodania: 2014-08-12 (09:42)

Napięcie wokół Ukrainy nieco spadło, przynajmniej chwilowo. Momentalnie dało się to odczuć na światowych rynkach, gdzie jeszcze w piątek dyskontowane było wejście rosyjskich wojsk na Ukrainę. Paradoksalnie taka poprawa nastrojów sprzyjać może dalszemu umacnianiu się dolara. Straty odrabia też złoty.

Hossa na rynku dolara, która trwa już kilka tygodni, ma swoje źródło w fundamentach amerykańskiej gospodarki. Szybkie tempo ożywienia, widoczne wyraźnie na rynku pracy, a do tego wyższa od oczekiwań inflacja (szczególnie od oczekiwań Fedu) prowadzą do wzrostu rynkowych stóp procentowych. Inwestorzy uśpieni słodkimi zapewnieniami Bena Bernanke uważali, że Fed będzie przez długi czas ignorował ożywienie w USA, nie zmieniając stóp procentowych. Janet Yellen, choć również mocno gołębia, przyznaje, że stopy pozostaną niskie przez długi okres, ale niskie nie oznacza niezmienione. Podczas gdy jeszcze wiosną cześć inwestorów w ogólnie nie oczekiwała podwyżek stóp w 2015 roku (m.in. szef PIMCO Bill Gross oraz bank Goldman Sachs) teraz rynek wycenia już trzy podwyżki stóp w przyszłym roku. To zaś prowadzi do umocnienia dolara.

Część obserwatorów mogła dziwić się w ubiegłym tygodniu, dlaczego wzrost napięć na rynku globalnym powodował umocnienie euro względem dolara. Przyjmuje się, że w okresach globalnych napięć dolar zyskuje ze względu na uciekający w kierunku amerykańskich obligacji kapitał, a tu szczególnie Europa mogłaby na konflikcie sporo stracić. Obserwacja rynku stopy procentowej wyjaśniała ten fenomen. Konflikt powodowałby zagrożenie dla globalnego wzrostu, a zatem także dla ożywienia w USA, stawki kontraktów na stopy procentowe dla dolara zatem mocno spadły (gdyż w takim scenariuszu Fed mógłby ostrożniej podchodzić do tematu podwyżek stóp). W Europie nie miało co spadać, gdyż rynkowe stopy procentowe są blisko zera i w efekcie zmiany były niekorzystne dla dolara. Teraz, gdy napięcie wydaje się maleć, sytuacja odwraca się i dolar może kontynuować umocnienie.

Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku złotego, gdzie mniej liczą się stopy procentowe, a bardziej właśnie postrzeganie ryzyka. Apogeum napięcia w ubiegłym tygodniu zbiegło się z testem poziomu 3,15 na parze USDPLN i rynek zawrócił tu już po raz trzeci w ostatnich miesiącach. Jeśli uspokojenie wokół Ukrainy będzie trwałe złoty będzie mógł umocnić się w większym stopniu, szczególnie wobec euro i franka.

Dziś ciekawą publikacją będzie indeks ZEW dla niemieckiej gospodarki – pierwszy sierpniowy odczyt u naszych zachodnich sąsiadów. Nie jest to co prawda tak ważny indeks jak PMI czy Ifo, jednak wobec faktu, że indeks zniżkował 7 miesięcy z rzędu, inwestorzy zaczynają przyglądać mu się wyraźniej. Tym razem, inaczej niż w poprzednich miesiącach, rynek oczekuje dalszego spadku indeksu i to dość sporego, z 27,1 do 18,2 pkt. Dane o godzinie 11:00. Tymczasem o 9:30 dolar kosztuje 3,1445 złotego, euro 4,2036 złotego, frank 3,4643 złotego, zaś funt 5,2759 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.