Data dodania: 2014-08-01 (10:32)
Piątkowy poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań po wczorajszej wyraźnej przecenie. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1754 PLN za euro, 3,1191 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4300 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu wzrosły prawie o 10pb. i aktualnie wynoszą 3,389% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na PLN przyniosło dynamiczne wybicie na większości par i wyraźne osłabienie polskiej waluty. Bezpośrednim powodem do spadków były informacje o drugim w ciągu 12-lat bankructwie Argentyny, co dość skutecznie popsuło nastroje wokół walut rynków wschodzących. Gdy do układanki tej dodamy wyraźnie spadkową sesję giełdową wyłonił nam się obraz klarownie niekorzystny dla PLN. Dodatkowo w okresie wakacyjnym płynność na rynku pozostaje ograniczona co sprzyja bardziej dynamicznym ruchom przy pojawieniu się mocniejszych czynników. Tak wyraźne osłabienie złotego można traktować jako pewne zaskoczenie, gdyż prawdopodobieństwo SD Argentyny było wcześniej znane, a sam kraj pozostaje wypłacalny – kwestią sporną jest spełnienie żądań funduszy hedgingowych, domagających się pełnej spłaty, co złamałoby zapis zabraniający oferowania funduszom lepszych warunków niż te, które zaakceptowali pozostali wierzyciele. Klauzula ta wygasa w grudniu br. Ponadto obserwujemy dość alarmujący sygnał z polskiego rynku długu, gdzie skokowy wzrost rentowności rodzi zagrożenie mocniejszej realizacji zysków z ostatniego umocnienia polskich obligacji. Układy techniczne sugerują, iż mogło dojść do lekkiego przereagowania, jednak kluczowym dla dalszych nastrojów będzie dzisiejszy przebieg sesji giełdowej oraz dane z USA.
W trakcie dzisiejszego handlu o godz. 9:00 poznamy dane dot. przemysłowego indeksu PMI dla Polski. Rynek oczekuje lekkiego wzrostu wskaźnika do poziomu 50,5 pkt., jednak ostatnie słabsze dane wskazują, że istnieje pole do negatywnego zaskoczenia rynku. Dodatkowo wskaźnik znajduje się blisko kluczowej bariery 50 pkt., oddzielającej wzrost od kurczenia się gospodarki, stąd dzisiejszy odczyt dodatkowo nabiera na istotności. Na szerokim rynku liczyć się będą przede wszystkim popołudniowe dane z amerykańskiej gospodarki z tamtejszego rynku pracy NFP (oczek. 233k). Wczorajszy b. słaby Chicago PMI dał sygnał do realizacji zysków na eurodolarze oraz spadków na giełdach, dzisiejsze NFP traktowane będzie jako potwierdzenie lub zaprzeczenie takiego scenariusza.
Z rynkowego punktu widzenia wskazywany wczoraj opór na 3,11 USD/PLN okazał się być skuteczną barierą jedynie przez kilka pierwszych godzin handlu. Dodatkowo w ślad za wybiciem ww. poziomu zaobserwowaliśmy wybicia również na pozostałych parach związanych z PLN: EUR/PLN oraz CHF/PLN. Z technicznego punktu widzenia mamy więc sygnały do dalszej słabości złotego i próby ruchu w kierunku 3,1340 USD/PLN oraz 4,19 EUR/PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na PLN przyniosło dynamiczne wybicie na większości par i wyraźne osłabienie polskiej waluty. Bezpośrednim powodem do spadków były informacje o drugim w ciągu 12-lat bankructwie Argentyny, co dość skutecznie popsuło nastroje wokół walut rynków wschodzących. Gdy do układanki tej dodamy wyraźnie spadkową sesję giełdową wyłonił nam się obraz klarownie niekorzystny dla PLN. Dodatkowo w okresie wakacyjnym płynność na rynku pozostaje ograniczona co sprzyja bardziej dynamicznym ruchom przy pojawieniu się mocniejszych czynników. Tak wyraźne osłabienie złotego można traktować jako pewne zaskoczenie, gdyż prawdopodobieństwo SD Argentyny było wcześniej znane, a sam kraj pozostaje wypłacalny – kwestią sporną jest spełnienie żądań funduszy hedgingowych, domagających się pełnej spłaty, co złamałoby zapis zabraniający oferowania funduszom lepszych warunków niż te, które zaakceptowali pozostali wierzyciele. Klauzula ta wygasa w grudniu br. Ponadto obserwujemy dość alarmujący sygnał z polskiego rynku długu, gdzie skokowy wzrost rentowności rodzi zagrożenie mocniejszej realizacji zysków z ostatniego umocnienia polskich obligacji. Układy techniczne sugerują, iż mogło dojść do lekkiego przereagowania, jednak kluczowym dla dalszych nastrojów będzie dzisiejszy przebieg sesji giełdowej oraz dane z USA.
W trakcie dzisiejszego handlu o godz. 9:00 poznamy dane dot. przemysłowego indeksu PMI dla Polski. Rynek oczekuje lekkiego wzrostu wskaźnika do poziomu 50,5 pkt., jednak ostatnie słabsze dane wskazują, że istnieje pole do negatywnego zaskoczenia rynku. Dodatkowo wskaźnik znajduje się blisko kluczowej bariery 50 pkt., oddzielającej wzrost od kurczenia się gospodarki, stąd dzisiejszy odczyt dodatkowo nabiera na istotności. Na szerokim rynku liczyć się będą przede wszystkim popołudniowe dane z amerykańskiej gospodarki z tamtejszego rynku pracy NFP (oczek. 233k). Wczorajszy b. słaby Chicago PMI dał sygnał do realizacji zysków na eurodolarze oraz spadków na giełdach, dzisiejsze NFP traktowane będzie jako potwierdzenie lub zaprzeczenie takiego scenariusza.
Z rynkowego punktu widzenia wskazywany wczoraj opór na 3,11 USD/PLN okazał się być skuteczną barierą jedynie przez kilka pierwszych godzin handlu. Dodatkowo w ślad za wybiciem ww. poziomu zaobserwowaliśmy wybicia również na pozostałych parach związanych z PLN: EUR/PLN oraz CHF/PLN. Z technicznego punktu widzenia mamy więc sygnały do dalszej słabości złotego i próby ruchu w kierunku 3,1340 USD/PLN oraz 4,19 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.