
Data dodania: 2014-07-25 (10:26)
W czasie wczorajszej sesji mieliśmy odczyty indeksów PMI dla całej strefy euro, a także dla Niemiec oraz Francji. Szczególnie warto zauważyć dużo lepsze odczyty usługowego PMI we Francji oraz w euro strefie. Dzięki tym odczytom mieliśmy w końcu trochę wzrostów na prze EURUSD i nawet dobre dane z amerykańskiego rynku pracy.
Wnioski o zasiłek spadły o 19 tys. t/t do 284 tys. Odczyt okazał się niższy od wszystkich zebranych do konsensusu prognoz. 4-tygodniowa średnia z wniosków spadła do 302 tys., czyli do najniższego poziomu od maja 2007 r. Warto jednak pamiętać, iż okres letni to zwykle bardzo zmienne odczyty danych o wnioskach z powodów przestojów/powrotów do pracy w dużych fabrykach samochodów. Dolar jednak po tych dobrych informacjach pozostawał stabilny. Należy wspomnieć także o danych z Wielkiej Brytanii, gdzie sprzedaż detaliczna wypadła gorzej od prognoz i wyniosła 3,6% r/r. Funt zareagował na te dane osłabieniem, a kurs GBPUSD przebił wsparcie i znajduje się teraz pod kluczowym poziomem 1,70.
Dzisiejsza sesja także przyniesie ważne dane z brytyjskiej gospodarki. O godzinie 10:30 dowiemy się o ile wzrósł PKB w 2 kwartale 2014 roku. Po południu w USA publikowane natomiast będą zamówienia na dobra trwałego użytku za czerwiec. Zarówno więc funt jak i dolar będą pod wpływem tych informacji płynących z rynku. O 10 opublikowany został indeks instytutu Ifo który wyniósł 108 wobec spodziewanych 109,7, czego wynikiem jest silniejsza przecena euro i ponowny test lokalnego dołka z wczorajszej sesji.
Na rynku polskim widzimy, że od godzin porannych nasza waluta słabnie zarówno do euro jak i do dolara. Ma to oczywiście związek z rozwiązaniem koalicji na Ukrainie i rozpadem tamtejszego rządu. Wynikiem tego jest wyprzedaż walut regionu, która nie ominęła naszego podwórka. O godzinie 10:15 EURPLN notowany był na poziomie 4,142 zł, natomiast USDPLN 3,08 zł. Szczególnie warto zwrócić uwagę na wykres dolara do złotego, gdzie pokonanie obecnych poziomów otworzy drogę w kierunku 3,10 zł.
Dzisiejsza sesja także przyniesie ważne dane z brytyjskiej gospodarki. O godzinie 10:30 dowiemy się o ile wzrósł PKB w 2 kwartale 2014 roku. Po południu w USA publikowane natomiast będą zamówienia na dobra trwałego użytku za czerwiec. Zarówno więc funt jak i dolar będą pod wpływem tych informacji płynących z rynku. O 10 opublikowany został indeks instytutu Ifo który wyniósł 108 wobec spodziewanych 109,7, czego wynikiem jest silniejsza przecena euro i ponowny test lokalnego dołka z wczorajszej sesji.
Na rynku polskim widzimy, że od godzin porannych nasza waluta słabnie zarówno do euro jak i do dolara. Ma to oczywiście związek z rozwiązaniem koalicji na Ukrainie i rozpadem tamtejszego rządu. Wynikiem tego jest wyprzedaż walut regionu, która nie ominęła naszego podwórka. O godzinie 10:15 EURPLN notowany był na poziomie 4,142 zł, natomiast USDPLN 3,08 zł. Szczególnie warto zwrócić uwagę na wykres dolara do złotego, gdzie pokonanie obecnych poziomów otworzy drogę w kierunku 3,10 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).