Minutes zaszkodziły funtowi

Minutes zaszkodziły funtowi
Popołudniowy komentarz walutowy X-Trade Brokers
Data dodania: 2014-07-23 (16:36)

Po tym jak Mark Carney postraszył wyższymi stopami funt notował kilkuletnie rekordy względem dolara czy euro. Jednak wydaje się, iż Bank do tematu podwyżek będzie podchodził spokojnie. Poza przeceną funta dużym ruchem w ostatnich dniach jest umocnienie walut z rynków wschodzących. Nie korzysta jednak na tym złoty i są ku temu dobre powody.

„Pojawiają się sygnały, iż wzrost globalny spowalnia. W takiej sytuacji podwyżka stóp procentowych byłaby niebezpieczna i mogłaby zaszkodzić ożywieniu gospodarczemu”. To najważniejsze zdanie, które zostało zawarte w zapisie dyskusji z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Choć fundamentu brytyjskiej gospodarki wydają się być mocne, Bank wyraźnie obawia się wyjścia przed szereg z pierwszą podwyżką, co zapewne jeszcze umocniłoby funta i pogorszyło konkurencyjność brytyjskiej gospodarki. Spory nacisk kładzie się na wynagrodzenia, które na Wyspach nie rosną pomimo szybko spadającej stopy bezrobocia. Co więcej, po uwzględnieniu inflacji okazuje się, że dochody Brytyjczyków są ok. 10% niższe niż w 2008 roku! Na ten moment zatem to właśnie przyspieszenie w wynagrodzeniach może być czynnikiem, który skłoniłby Bank Anglii do podniesienia stóp procentowych jeszcze w tym roku. Póki co jednak szanse na taki ruch maleją, a jednocześnie piętrzy się presja na przecenę funta.

Poza słabym funtem i mocnym dolarem australijskim, o którym pisaliśmy w komentarzu porannym, dziś na głównych parach walutowych było dość spokojnie. Natomiast bardzo wyraźnie umacniają się waluty rynków wschodzących. Turecka lira czy Rand RPA zyskują gwałtownie czwarty dzień z rzędu, szczególnie wobec euro, korzystając z ponownej poprawy nastrojów na globalnych rynkach akcji. Te nastroje nie udzielają się jednak złotemu i jest ku temu kilka powodów. Po pierwsze, dane z krajowej gospodarki zaczynają mocno rozczarowywać. Okazało się, iż nie tylko produkcja, ale również sprzedaż w czerwcu wyglądała bardzo słabo, co oznacza, że wzrost PKB był najprawdopodobniej niższy niż w pierwszym kwartale. Jednocześnie przy bardzo niskiej inflacji oznacza to, że wraca do gry temat obniżki stóp procentowych. Jednak relatywnie słaby złoty to przede wszystkim kwestia spadających notowań EURUSD. Tak jak mocne euro wspierało złotego na początku roku (kiedy inne waluty wschodzące spoza Europy traciły), tak teraz słaba wspólna waluta mu ciąży.

Dziś w nocy decyzja Banku Nowej Zelandii, oczekuje się, że podniesie on stopy czwarty raz z rzędu. Jutro wracamy do danych. W Europie opublikowane zostaną ważne indeksy PMI, w USA dane tygodniowe z rynku pracy oraz dane o sprzedaży domów, także para EURUSD powinna znów się ożywić. Dziś o 16:20 za dolara płacono 3,0690 złotego, za euro 4,1340 złotego, za franka 3,4030 złotego, zaś za funta 5,2310 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?

Wrócą wojny handlowe?

2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?

Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?

2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach

Napięty dzień na rynkach

2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18

EURUSD chwilowo powyżej 1,18

2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA

Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA

2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian

PLN bez większych zmian

2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).