
Data dodania: 2014-07-16 (09:42)
Dzisiaj rano efekty wczorajszego wystąpienia Janet Yellen przed amerykańskim Senatem powoli się zacierają. O ile we wtorek amerykański dolar umocnił się po słowach Yellen, to już dzisiaj ta waluta zeszła na dalszy plan, a o sytuacji na wykresach poszczególnych par walutowych decydują dane także spoza USA.
EUR/USD w dół, ale nieznacznie
Wczoraj notowania eurodolara przekroczyły w dół barierę 1,36 i dotarły na koniec dnia w okolice 1,3568. Rejon 1,3565-1,3573 był technicznym poziomem wsparcia, jednak niezbyt skutecznym, jak pokazało zachowanie się kursu EUR/USD.
Dzisiaj rano notowania tej pary walutowej nadal spadają – obecnie zeszły one poniżej poziomu 1,3560. Skala dzisiejszej zniżki jest niewielka w porównaniu do wczorajszych przecen, niemniej jednak jeśli notowania EUR/USD szybko nie powrócą przynajmniej ponad 1,3570, a najlepiej ponad 1,36 – to prawdopodobnie będziemy świadkami dalszego osuwania się wartości tej pary walutowej na południe. Najbliższym istotnym poziomem technicznego wsparcia są okolice 1,3500-1,3510, które byłyby silną barierą dla niedźwiedzi.
Dane o inflacji pogrążają NZD
Dzisiaj rano uwagę inwestorów przyciąga sytuacja na wykresie NZD/USD. Wartość tego kursu walutowego wczoraj zeszła poniżej 0,88, a dzisiaj kontynuuje dynamiczne spadki – rano przekroczony został w dół poziom 0,87.
Bezpośrednią przyczyną dzisiejszego spadku wartości nowozelandzkiego dolara były dane dotyczące inflacji w Nowej Zelandii. Dzisiaj podano bowiem, że w II kw. br. inflacja CPI w tym kraju w ujęciu rdr wzrosła o 1,6%. Jest to wprawdzie przyspieszenie z wcześniejszych 1,5% rdr, jednak to mniejsza dynamika niż oczekiwano na rynku – konsensus wynosił 1,8% rdr.
Rozczarowujące tempo inflacji konsumenckiej budzi pytania o dalsze podwyżki stóp procentowych w Nowej Zelandii. Obecnie Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ) zacieśnia politykę monetarną – i na rynku spodziewana jest raczej kontynuacja tych działań. Najbliższe posiedzenie banku zaplanowane jest na 23 lipca i oczekiwana jest wtedy podwyżka stóp o 25 punktów bazowych do poziomu 3,5%. Niemniej jednak, gorsze dane dotyczące inflacji budzą spekulacje dotyczące możliwej rezygnacji banku z rychłego podnoszenia stóp.
Aukcja mleka a notowania NZD
Dane o inflacji to ważny czynnik wpływający na spadek kursu NZD/USD – ale nie jedyny. Już wczoraj notowania tej pary walutowej znajdowały się pod presją podaży. Z jednej strony, odpowiadała za to siła USD po słowach Yellen. Z drugiej strony, na presję tę wpłynęły wyniki aukcji mleka organizowanej przez nowozelandzką Fonterra Co-operative Group. Na aukcji tej spadły ceny mleka, co było wynikiem słabego popytu.
To zaś jest niekorzystna sytuacja dla nowozelandzkiego dolara. Przemysł nabiałowy generuje bowiem aż 7% PKB Nowej Zelandii. Fonterra Co-operative Group – spółdzielnia, której właścicielami jest ok. 10,5 tys. farmerów – to największy na świecie eksporter nabiału, odpowiadający za aż jedną trzecią globalnego handlu tego typu produktami.
Wczoraj notowania eurodolara przekroczyły w dół barierę 1,36 i dotarły na koniec dnia w okolice 1,3568. Rejon 1,3565-1,3573 był technicznym poziomem wsparcia, jednak niezbyt skutecznym, jak pokazało zachowanie się kursu EUR/USD.
Dzisiaj rano notowania tej pary walutowej nadal spadają – obecnie zeszły one poniżej poziomu 1,3560. Skala dzisiejszej zniżki jest niewielka w porównaniu do wczorajszych przecen, niemniej jednak jeśli notowania EUR/USD szybko nie powrócą przynajmniej ponad 1,3570, a najlepiej ponad 1,36 – to prawdopodobnie będziemy świadkami dalszego osuwania się wartości tej pary walutowej na południe. Najbliższym istotnym poziomem technicznego wsparcia są okolice 1,3500-1,3510, które byłyby silną barierą dla niedźwiedzi.
Dane o inflacji pogrążają NZD
Dzisiaj rano uwagę inwestorów przyciąga sytuacja na wykresie NZD/USD. Wartość tego kursu walutowego wczoraj zeszła poniżej 0,88, a dzisiaj kontynuuje dynamiczne spadki – rano przekroczony został w dół poziom 0,87.
Bezpośrednią przyczyną dzisiejszego spadku wartości nowozelandzkiego dolara były dane dotyczące inflacji w Nowej Zelandii. Dzisiaj podano bowiem, że w II kw. br. inflacja CPI w tym kraju w ujęciu rdr wzrosła o 1,6%. Jest to wprawdzie przyspieszenie z wcześniejszych 1,5% rdr, jednak to mniejsza dynamika niż oczekiwano na rynku – konsensus wynosił 1,8% rdr.
Rozczarowujące tempo inflacji konsumenckiej budzi pytania o dalsze podwyżki stóp procentowych w Nowej Zelandii. Obecnie Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ) zacieśnia politykę monetarną – i na rynku spodziewana jest raczej kontynuacja tych działań. Najbliższe posiedzenie banku zaplanowane jest na 23 lipca i oczekiwana jest wtedy podwyżka stóp o 25 punktów bazowych do poziomu 3,5%. Niemniej jednak, gorsze dane dotyczące inflacji budzą spekulacje dotyczące możliwej rezygnacji banku z rychłego podnoszenia stóp.
Aukcja mleka a notowania NZD
Dane o inflacji to ważny czynnik wpływający na spadek kursu NZD/USD – ale nie jedyny. Już wczoraj notowania tej pary walutowej znajdowały się pod presją podaży. Z jednej strony, odpowiadała za to siła USD po słowach Yellen. Z drugiej strony, na presję tę wpłynęły wyniki aukcji mleka organizowanej przez nowozelandzką Fonterra Co-operative Group. Na aukcji tej spadły ceny mleka, co było wynikiem słabego popytu.
To zaś jest niekorzystna sytuacja dla nowozelandzkiego dolara. Przemysł nabiałowy generuje bowiem aż 7% PKB Nowej Zelandii. Fonterra Co-operative Group – spółdzielnia, której właścicielami jest ok. 10,5 tys. farmerów – to największy na świecie eksporter nabiału, odpowiadający za aż jedną trzecią globalnego handlu tego typu produktami.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).