
Data dodania: 2014-07-01 (09:14)
Euro mocniejsze po odczytach inflacji i podaży pieniądza ze strefy euro. Złoty stabilny, zyskał do dolara. Dziś dane o kondycji przemysłu w Europie (PMI). Potencjał wzmocnienia euro w krótkim terminie się wyczerpał.
Według szacunkowych danych, w czerwcu inflacja konsumencka w strefie euro utrzymała się na poziomie z maja (0,5 proc. r/r), a wyłączając wrażliwe na wahania kategoria, lekko wzrosła (do 0,8 proc. r/r). Wskaźnik CPI ogółem pozostaje na poziomie najniższym od 5 lat, a bazowy tuż powyżej historycznego minimum od powstania wspólnego obszaru walutowego w Europie. Odczyt inflacji nie daje Europejskiemu Bankowi Centralnego (EBC) większego komfortu działania. W czwartek posiedzenie Banku oraz konferencja prasowa prezesa M. Draghiego, który zapewne znów będzie bardzo gołębie w wypowiedziach. Nie są oczekiwane zmian w polityce pieniężnej.
Powodów do satysfakcji, a tym bardziej porzucania „czerwonego alertu”, w środowisku którego bez wątpienia operuje obecnie EBC, nie dają również specjalnie wewnętrzne dane Banku o podaży pieniądza i dynamice kredytów dla sektora prywatnego. W pierwszym przypadku odnotowano nieznaczne przyspieszenia tempa przyrostu pieniądza M3, ale skala zmian nie wychodzi poza sytuacje, obserwowane w przeszłości już wielokrotnie. Dynamika podaży pieniądza pozostaje niska.
Euro pozytywnie zareagowało jednak na wczorajsze informacje z gospodarki. Kurs EUR/USD przebił linię 200-sesyjnej średniej przekraczając docelowy poziom wzrostowej korekty o ok. 20 pipsów (1,3695). Potencjał aprecjacji wspólnej waluty w krótkim terminie został, w naszej ocenie, wyczerpany. W najbliższych kilkudziesięciu godzinach handlu notowania mogą pozostać w stabilizacji na wysokim poziomie, ale wraz ze zbliżaniem się do wydarzeń czekających rynki w czwartkowe popołudnie, do głosu dochodzić będą kupujący dolara. Dzisiejsze dane o kondycji sektora przemysłu w Europie i USA nie powinny dać silniejszego impulsu do wzmożenia zmienność. Wstępne odczyty z dużych krajów strefy euro wskazywały na stabilizację wskaźników PMI i ISM na poziomach z maja.
Z Polski warto odnotować informację ministerstwa finansów o zwiększeniu udziału zagranicznego kapitału na rodzimym rynku długu. Wzrost ten wyniósł w maju 2 mld zł, a wśród inwestorów dominowały banki centralne. Z jednej strony jest to informacja pozytywna dla złotego. Wskazuje bowiem, że kapitał, który pojawił się na polskim rynku długu, podczas kulminacji wiosennych zakupów papierów, nie miał stricte spekulacyjnego charakteru. Z drugiej strony, należy zastanowić się czy wejście do gry banków centralnych nie oznacza bliskości momentu odwrócenia dominującej tendencji. Ewentualna wyprzedaż obligacji nie pozostała by bez wpływu na notowania złotego.
EURPLN: Złoty pozostaje stabilny w relacji do euro. Kurs oscyluje w okolicach 4,16. Pierwsza próba przebicia się na wyższe poziomy zakończyła się niepowodzeniem. Docelowym poziomem osłabienia złotego w najbliższych dniach pozostaje 4,1750. Rejony tej ceny wykorzystamy do zabezpieczenia sprzedaży euro w średnim terminie. Jeśli w horyzoncie 3-4 tygodni kurs będzie miał problemy z pokonaniem 4,18, szanse na bardziej znaczącą przecenę złotego zmaleją do minimum.
EURUSD: Brak negatywnego zaskoczenia w danych o inflacji CPI ze strefy euro wraz z przyspieszeniem dynamiki podaży pieniądza przy jednocześnie słabszych danych z USA (Chicago PMI) spowodowały wzrost notowań EUR/USD. Kurs zdołał wzbić się powyżej docelowego poziomu 1,3675. Nie uważamy, by oznaczało to utrzymanie wzrostowej trajektorii kursu. Spodziewamy się powrotu notowań poniżej 1,3650 jeszcze przed kluczowymi wydarzeniami tygodnia w czwartek. Dziś w centrum uwagi dane o kondycji sektora przemysłu w Europie (PMI).
Powodów do satysfakcji, a tym bardziej porzucania „czerwonego alertu”, w środowisku którego bez wątpienia operuje obecnie EBC, nie dają również specjalnie wewnętrzne dane Banku o podaży pieniądza i dynamice kredytów dla sektora prywatnego. W pierwszym przypadku odnotowano nieznaczne przyspieszenia tempa przyrostu pieniądza M3, ale skala zmian nie wychodzi poza sytuacje, obserwowane w przeszłości już wielokrotnie. Dynamika podaży pieniądza pozostaje niska.
Euro pozytywnie zareagowało jednak na wczorajsze informacje z gospodarki. Kurs EUR/USD przebił linię 200-sesyjnej średniej przekraczając docelowy poziom wzrostowej korekty o ok. 20 pipsów (1,3695). Potencjał aprecjacji wspólnej waluty w krótkim terminie został, w naszej ocenie, wyczerpany. W najbliższych kilkudziesięciu godzinach handlu notowania mogą pozostać w stabilizacji na wysokim poziomie, ale wraz ze zbliżaniem się do wydarzeń czekających rynki w czwartkowe popołudnie, do głosu dochodzić będą kupujący dolara. Dzisiejsze dane o kondycji sektora przemysłu w Europie i USA nie powinny dać silniejszego impulsu do wzmożenia zmienność. Wstępne odczyty z dużych krajów strefy euro wskazywały na stabilizację wskaźników PMI i ISM na poziomach z maja.
Z Polski warto odnotować informację ministerstwa finansów o zwiększeniu udziału zagranicznego kapitału na rodzimym rynku długu. Wzrost ten wyniósł w maju 2 mld zł, a wśród inwestorów dominowały banki centralne. Z jednej strony jest to informacja pozytywna dla złotego. Wskazuje bowiem, że kapitał, który pojawił się na polskim rynku długu, podczas kulminacji wiosennych zakupów papierów, nie miał stricte spekulacyjnego charakteru. Z drugiej strony, należy zastanowić się czy wejście do gry banków centralnych nie oznacza bliskości momentu odwrócenia dominującej tendencji. Ewentualna wyprzedaż obligacji nie pozostała by bez wpływu na notowania złotego.
EURPLN: Złoty pozostaje stabilny w relacji do euro. Kurs oscyluje w okolicach 4,16. Pierwsza próba przebicia się na wyższe poziomy zakończyła się niepowodzeniem. Docelowym poziomem osłabienia złotego w najbliższych dniach pozostaje 4,1750. Rejony tej ceny wykorzystamy do zabezpieczenia sprzedaży euro w średnim terminie. Jeśli w horyzoncie 3-4 tygodni kurs będzie miał problemy z pokonaniem 4,18, szanse na bardziej znaczącą przecenę złotego zmaleją do minimum.
EURUSD: Brak negatywnego zaskoczenia w danych o inflacji CPI ze strefy euro wraz z przyspieszeniem dynamiki podaży pieniądza przy jednocześnie słabszych danych z USA (Chicago PMI) spowodowały wzrost notowań EUR/USD. Kurs zdołał wzbić się powyżej docelowego poziomu 1,3675. Nie uważamy, by oznaczało to utrzymanie wzrostowej trajektorii kursu. Spodziewamy się powrotu notowań poniżej 1,3650 jeszcze przed kluczowymi wydarzeniami tygodnia w czwartek. Dziś w centrum uwagi dane o kondycji sektora przemysłu w Europie (PMI).
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).