
Data dodania: 2014-06-24 (08:33)
Wtorkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi stabilizacje kwotowań po wczorajszej próbie korekty spadkowej na parach x/PLN. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,1605 PLN za euro, 3,0602 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4200 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,602% w przypadku 10-letnich obligacji.
Początek tygodnia na rynku polskich aktywów przyniósł lekkie odreagowanie ostatnich spadków związanych ze wzrostem ryzyka politycznego w kraju. Lepsze nastroje tłumaczone są ograniczeniem prawdopodobieństwa wcześniejszych wyborów i mocniejszych zmian kadrowych w Rządzie, choć scenariusz ten w dalszym ciągu jest prawdopodobny. Premier Donald Tusk powiedział w poniedziałek, że „działania osób, które zorganizowały nielegalne podsłuchy, miały na celu zdestabilizowanie państwa i rząd nie będzie działał pod ich dyktando”. Polska waluta zyskała również na bazie lepszych nastrojów zagranicznych, jednak krajowe ryzyko w dalszym ciągu jest widoczne w notowaniach. Zgodnie z informacjami od uczestników rynku za umocnieniem złotego w poniedziałek stały większe zlecenia z Londynu oraz wzrost aktywności eksporterów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących krajowych, publikacji makroekonomicznych. Inwestorzy na pewno zwrócą uwagę na zaplanowane na godz. 8:15 wystąpienie prezesa NBP w świetle mogących się pojawiać pytań o przyszłość relacji w RPP. Dodatkowo na rynku EM znaczenie mieć będą dzisiejsze prawdopodobne obniżki stóp procentowych (na Węgrzech i w Turcji), która są jednak już częściowo wyceniane przez rynki.
Z rynkowego punktu widzenia, zgodnie z wczorajszym założeniem, obserwowaliśmy ruch korekcyjny na parach x/PLN. Ruch ten potwierdza istotność wsparcia na poziomie 100 pkt. na indeksie BOSSA PLN oraz wskazuje, iż okolice 4,17 PLN stanowią obecnie punkt wsparcia dla polskiej waluty. Kolejne godziny przyniosą najprawdopodobniej dalsze próby umocnienia złotego, z tymże bazując na kształcie wczorajszej świecy ryzyko polityczne w dalszym ciągu obecne jest na rynku i powstrzymuje inwestorów przed nabywaniem przecenionej ostatnio polskiej waluty.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących krajowych, publikacji makroekonomicznych. Inwestorzy na pewno zwrócą uwagę na zaplanowane na godz. 8:15 wystąpienie prezesa NBP w świetle mogących się pojawiać pytań o przyszłość relacji w RPP. Dodatkowo na rynku EM znaczenie mieć będą dzisiejsze prawdopodobne obniżki stóp procentowych (na Węgrzech i w Turcji), która są jednak już częściowo wyceniane przez rynki.
Z rynkowego punktu widzenia, zgodnie z wczorajszym założeniem, obserwowaliśmy ruch korekcyjny na parach x/PLN. Ruch ten potwierdza istotność wsparcia na poziomie 100 pkt. na indeksie BOSSA PLN oraz wskazuje, iż okolice 4,17 PLN stanowią obecnie punkt wsparcia dla polskiej waluty. Kolejne godziny przyniosą najprawdopodobniej dalsze próby umocnienia złotego, z tymże bazując na kształcie wczorajszej świecy ryzyko polityczne w dalszym ciągu obecne jest na rynku i powstrzymuje inwestorów przed nabywaniem przecenionej ostatnio polskiej waluty.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dzień przed komunikatem FED
08:43 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
08:42 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
07:16 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
2025-05-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
2025-05-05 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.