
Data dodania: 2008-01-14 (09:53)
Początek tygodnia przynosi kontynuację wzrostów wartości złotego. EUR/PLN otwiera notowania na poziomach ubiegłotygodniowego zamknięcia w rejonie 3,5800-3,5850. Wsparciem dla kursu EUR/PLN jest poziom 3,5600. Niżej wyceniana jest natomiast para USD/PLN. Po porannym osłabieniu dolara do euro , kurs USD/PLN notowany jest na poziomie 2,4070.
Tym samym znalazł się on poniżej grudniowych minimów. Po przełamaniu na parze EUR/USD istotnego technicznie oporu na 1,4825, następnym celem są historyczne szczyty i bariera psychologiczna na 1,5000. Jeśli taki scenariusz się sprawdzi, w niedługim czasie za dolara możemy płacić 2,38 złotego. Funt cały czas pozostaje pod presją. Kurs GBP/PLN przebywa w okolicach piątkowych minimów na 4,7200.
Jutro o godzinie 14.00 poznamy oficjalne dane publikowane przez GUS o poziomie grudniowej inflacji. Ministerstwo Finansów szacuje, że inflacja przyspieszyła do 4% rok do roku z 3,6% w listopadzie. Jeżeli wzrost cen w grudniu okaże się wyższy od spodziewanych i zwiększy oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, złoty powinien dalej się umacniać. Zdaniem analityków, czekają nas w tym roku dwie fale wzrostu inflacji związane w głównej mierze z wyższymi cenami energii i żywności. Pierwsza ma mieć miejsce w pierwszym kwartale, druga natomiast w trzecim i osiągnąć poziom 5%.
Początek nowego tygodnia na rynku zagranicznym przynosi nam kontynuację deprecjacji amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD po pokonaniu ważnego oporu na poziomie 1,4750 rozpoczął zdecydowany ruch wzrostowy, który w poniedziałkowy poranek doprowadził kurs w okolice 1,4870. Taki scenariusza zakładaliśmy już na początku minionego tygodnia i nadal podtrzymujemy założony w nim minimalny zasięg tego ruchu w okolice historycznych szczytów. Analizując zachowanie inwestorów coraz bardziej prawdopodobne jest pokonanie ostatniego maksimum i dalsze wzrosty ponad poziom 1,50. Sprzyjać temu będą rosnące oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez FED. Obecnie rynek jest pewny spadku kosztu pieniądza o 50 punktów, co więcej zaczęły pojawiać się opinie o możliwości aż 75 punktowej obniżki. Jaką decyzję podejmie Ben Bernanke dowiemy się już 30 stycznia. Wydaje się, że stopy procentowe zostaną obniżone jednak skala tego ruchu wobec bardzo dużych oczekiwań rynku może spowodować pewne rozczarowanie lub realizację zysków. Dlatego też ewentualnej korekty na parze EUR/USD należy spodziewać się dopiero na początku lutego. Do tego czasu inwestorzy będą prawdopodobnie w dalszym ciągu pozbywać się dolarów. W najbliższych dniach poznamy pierwsze oficjalne wyniki z amerykańskich banków. Już teraz pojawia się coraz więcej doniesień o większych niż się wcześniej spodziewano stratach. Jeśli inwestorzy zastaną negatywnie zaskoczeni słabością podawanych wyników może to doprowadzić nie tylko do deprecjacji dolara, ale także do dużych spadków na amerykańskich giełdach. Rosnący w szybkim tempie kurs złota tylko potwierdza duże prawdopodobieństwo takiego scenariusza.
Jutro o godzinie 14.00 poznamy oficjalne dane publikowane przez GUS o poziomie grudniowej inflacji. Ministerstwo Finansów szacuje, że inflacja przyspieszyła do 4% rok do roku z 3,6% w listopadzie. Jeżeli wzrost cen w grudniu okaże się wyższy od spodziewanych i zwiększy oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, złoty powinien dalej się umacniać. Zdaniem analityków, czekają nas w tym roku dwie fale wzrostu inflacji związane w głównej mierze z wyższymi cenami energii i żywności. Pierwsza ma mieć miejsce w pierwszym kwartale, druga natomiast w trzecim i osiągnąć poziom 5%.
Początek nowego tygodnia na rynku zagranicznym przynosi nam kontynuację deprecjacji amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD po pokonaniu ważnego oporu na poziomie 1,4750 rozpoczął zdecydowany ruch wzrostowy, który w poniedziałkowy poranek doprowadził kurs w okolice 1,4870. Taki scenariusza zakładaliśmy już na początku minionego tygodnia i nadal podtrzymujemy założony w nim minimalny zasięg tego ruchu w okolice historycznych szczytów. Analizując zachowanie inwestorów coraz bardziej prawdopodobne jest pokonanie ostatniego maksimum i dalsze wzrosty ponad poziom 1,50. Sprzyjać temu będą rosnące oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez FED. Obecnie rynek jest pewny spadku kosztu pieniądza o 50 punktów, co więcej zaczęły pojawiać się opinie o możliwości aż 75 punktowej obniżki. Jaką decyzję podejmie Ben Bernanke dowiemy się już 30 stycznia. Wydaje się, że stopy procentowe zostaną obniżone jednak skala tego ruchu wobec bardzo dużych oczekiwań rynku może spowodować pewne rozczarowanie lub realizację zysków. Dlatego też ewentualnej korekty na parze EUR/USD należy spodziewać się dopiero na początku lutego. Do tego czasu inwestorzy będą prawdopodobnie w dalszym ciągu pozbywać się dolarów. W najbliższych dniach poznamy pierwsze oficjalne wyniki z amerykańskich banków. Już teraz pojawia się coraz więcej doniesień o większych niż się wcześniej spodziewano stratach. Jeśli inwestorzy zastaną negatywnie zaskoczeni słabością podawanych wyników może to doprowadzić nie tylko do deprecjacji dolara, ale także do dużych spadków na amerykańskich giełdach. Rosnący w szybkim tempie kurs złota tylko potwierdza duże prawdopodobieństwo takiego scenariusza.
Źródło: Andrzej Gondek, Marcin Ciechoński, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.