
Data dodania: 2014-05-16 (16:18)
Zobacz jak wyglądał miniony tydzień na rynku walutowym: Poniedziałkowa sesja (12.05) na rynku walutowym cechowała się spokojnym przebiegiem i raczej małą zmiennością kursu. Podczas tamtej sesji nie mieliśmy również istotnych figur makroekonomicznych.
Jedynymi wartymi odnotowania wydarzeniami były wypowiedzi przedstawicieli ECB: Ewalda Nowotnego oraz Vítora Constancio. Nowotny stwierdził, że nawet czerwcowe obniżki stóp procentowych (o ile oczywiście dojdą do skutku) mogą nie wystarczyć do przezwyciężenia niskiej inflacji w Strefie Euro. Z kolei wiceszef ECB (Vítor Constancio) stwierdził, że w kontekście najbliższego posiedzenia ECB i ewentualnych decyzji kluczowe znaczenie będą mieć najbliższe prognozy inflacji.
Wtorkowa sesja to spadki kursu pary EUR/USD. Za taki stan rzeczy i umocnienie dolara odpowiadał fatalny odczyt indeksu instytutu ZEW z Niemiec. Obrazuje on nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech.
W maju tego roku indeks ten spadł do 33,1 pkt. z 43,2 pkt. miesiąc wcześniej. To najniższy jego odczyt od stycznia 2013 roku. Konsensus rynkowy zakładał spadek do 41 pkt.
Ten zaskakująco słaby odczyt spowodował przebicie wsparcia w okolicach 1,3750, po czym kurs dotarł do poziomu 1,37. Przed większą deprecjacją wspólną walutę uchroniły słabsze odczyty z USA dotyczące sprzedaży detalicznej. Poniżej prognoz wypadły odczyty zarówno sprzedaży detalicznej, jak i sprzedaży z wyłączeniem samochodów. Dane te pozwoliły na odbicie od poziomu 1,37 i lekki wzrost kursu.
Dzień później na głównej parze walutowej ponownie byliśmy świadkami spadków wartości eurodolara (podczas europejskiej części sesji). Za umocnieniem dolara stały tego dnia przede wszystkim dwie figury makroekonomiczne. Poznaliśmy odczyty dotyczący produkcji przemysłowej w Strefie Euro, które wypadły nieco poniżej prognoz, oraz inflacji producenckiej w USA, która okazała się zdecydowanie wyższa od prognoz, co było kolejnym odczytem pro-dolarowym.
Wczorajsza sesja to zniżki kursu pary EUR/USD nawet do poziomu 1,365. Czwartek dostarczył też kilku interesujących wydarzeń. Z ważniejszych odczytów można powiedzieć, że bardzo pozytywnie zaskoczył odczyt dotyczący nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA, których było najmniej od maja 2007 roku, inflacja CPI za oceanem okazała się nieco wyższa od prognoz, mile zaskoczył też indeks NY Empire State, który zdecydowanie wzrósł. Nieco gorzej od prognoz wypadł za to odczyt obrazujący dynamikę PKB w Strefie Euro; okazała się ona niższa od prognoz. Z kolei inflacja CPI w tym obszarze lekko wzrosła i okazała się niemal zgodna z prognozą. Obecnie eurodolar jest wyceniany na 1,3709.
Złoty stracił
Miniony tydzień przyniósł również osłabienie złotego. Dolar podrożał o około 0,5 proc. i kosztuje 3,0570 PLN, wspólna waluta z kolei zyskała do złotego około 0,3 proc i jest wyceniana na 4,1916 PLN.
W tym tygodniu poznaliśmy również kilka odczytów z naszego kraju. Warto wspomnieć o inflacji konsumenckiej. W kwietniu tego roku w ujęciu rocznym wyniosła ona 0,3 proc, wobec 0,7 proc. w poprzednim miesiącu. Konsensus rynkowy z kolei zakładał wzrost o 0,6 proc. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych nie zmieniły się, tu prognozowany był wzrost o 0,3 proc. Dane te negatywnie zaskoczyły i osłabiły nieco naszą walutę.
Z kolei na plus zaskoczyła dynamika naszego PKB, która okazała się wyższa od prognoz (odczyt wstępny). W I kwartale 2014 roku wzrost gospodarczy w Polsce przyspieszył do 3,3 proc. r/r (dane niewyrównane sezonowo) z 2,7 proc. r/r kwartał wcześniej. Był to najwyższy wzrost od I kwartału 2012 roku.
Wtorkowa sesja to spadki kursu pary EUR/USD. Za taki stan rzeczy i umocnienie dolara odpowiadał fatalny odczyt indeksu instytutu ZEW z Niemiec. Obrazuje on nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech.
W maju tego roku indeks ten spadł do 33,1 pkt. z 43,2 pkt. miesiąc wcześniej. To najniższy jego odczyt od stycznia 2013 roku. Konsensus rynkowy zakładał spadek do 41 pkt.
Ten zaskakująco słaby odczyt spowodował przebicie wsparcia w okolicach 1,3750, po czym kurs dotarł do poziomu 1,37. Przed większą deprecjacją wspólną walutę uchroniły słabsze odczyty z USA dotyczące sprzedaży detalicznej. Poniżej prognoz wypadły odczyty zarówno sprzedaży detalicznej, jak i sprzedaży z wyłączeniem samochodów. Dane te pozwoliły na odbicie od poziomu 1,37 i lekki wzrost kursu.
Dzień później na głównej parze walutowej ponownie byliśmy świadkami spadków wartości eurodolara (podczas europejskiej części sesji). Za umocnieniem dolara stały tego dnia przede wszystkim dwie figury makroekonomiczne. Poznaliśmy odczyty dotyczący produkcji przemysłowej w Strefie Euro, które wypadły nieco poniżej prognoz, oraz inflacji producenckiej w USA, która okazała się zdecydowanie wyższa od prognoz, co było kolejnym odczytem pro-dolarowym.
Wczorajsza sesja to zniżki kursu pary EUR/USD nawet do poziomu 1,365. Czwartek dostarczył też kilku interesujących wydarzeń. Z ważniejszych odczytów można powiedzieć, że bardzo pozytywnie zaskoczył odczyt dotyczący nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA, których było najmniej od maja 2007 roku, inflacja CPI za oceanem okazała się nieco wyższa od prognoz, mile zaskoczył też indeks NY Empire State, który zdecydowanie wzrósł. Nieco gorzej od prognoz wypadł za to odczyt obrazujący dynamikę PKB w Strefie Euro; okazała się ona niższa od prognoz. Z kolei inflacja CPI w tym obszarze lekko wzrosła i okazała się niemal zgodna z prognozą. Obecnie eurodolar jest wyceniany na 1,3709.
Złoty stracił
Miniony tydzień przyniósł również osłabienie złotego. Dolar podrożał o około 0,5 proc. i kosztuje 3,0570 PLN, wspólna waluta z kolei zyskała do złotego około 0,3 proc i jest wyceniana na 4,1916 PLN.
W tym tygodniu poznaliśmy również kilka odczytów z naszego kraju. Warto wspomnieć o inflacji konsumenckiej. W kwietniu tego roku w ujęciu rocznym wyniosła ona 0,3 proc, wobec 0,7 proc. w poprzednim miesiącu. Konsensus rynkowy z kolei zakładał wzrost o 0,6 proc. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych nie zmieniły się, tu prognozowany był wzrost o 0,3 proc. Dane te negatywnie zaskoczyły i osłabiły nieco naszą walutę.
Z kolei na plus zaskoczyła dynamika naszego PKB, która okazała się wyższa od prognoz (odczyt wstępny). W I kwartale 2014 roku wzrost gospodarczy w Polsce przyspieszył do 3,3 proc. r/r (dane niewyrównane sezonowo) z 2,7 proc. r/r kwartał wcześniej. Był to najwyższy wzrost od I kwartału 2012 roku.
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).