
Data dodania: 2014-05-12 (09:38)
Głosowania na wschodzie bez reakcji ze strony Rosji oraz wpływu na rynek walutowy. Od rana złoty zyskuje, ale zakres dalszych spadków będzie ograniczony. Silną barierą dla EUR/PLN jest 4,16, dla USD/PLN 3,02. Dolar powinien dalej aprecjonować. Korekty w notowaniach EUR/USD wykorzystamy do sprzedaże euro.
Na wschodzie Ukrainy, w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono w niedzielę nielegalne referenda separatystyczne. Zdaniem organizatorów, przy frekwencji na poziomie 69 proc. w Doniecku i 80 w Łużański, większość mieszkańców opowiedziała się za odłączeniem od Ukrainy. Nic dziwnego, skoro jeszcze przed głosowaniem ukraińskie wojsko zatrzymało grupę separatystów, którzy przewozili 100 tys. kart do głosowania z zaznaczoną odpowiedzią popierającą secesję. Społeczność międzynarodowa zgodnie określa referenda jako fikcję i nie uznaje ich wyników. Liderzy dwóch największych krajów strefy euro – A. Merkel i F. Holland – zaapelowali do Rosji o podjęcie kroków zmierzających do deeskalacji konfliktu by umożliwić przeprowadzenie zaplanowanych na 25 maja wyborów prezydenckich. Po nieprawdziwej jak się okazało deklaracji wycofania wojsk znad granic Ukrainy i nieskutecznym apelu o przełożenie głosowań na wschodzie kraju, prezydent Putin milczy. Sytuacja pozostaje napięta i wciąż stanowi istotny czynnik ryzyka dla rynków. Wzrostu napięcia związanego z referendami może negatywnie wpływać na złotego na początku tygodnia.
Osłabiać złotego może również postępująca wyprzedaż euro. Kurs EUR/USD przetestował w piątek linię 4-tygodniowych minimów, ale nie zdołał przebić się poniżej poziomu 1,3850. Poza doniesieniami z Ukrainy, na rynek nie napłynęły żadne informacje, które wpłynęłyby na zmianę obrazu sytuacji. Wspólna waluta jest obecnie w fazie odwrotu i taka tendencja powinna się utrzymywać co najmniej przez najbliższe kilka tygodni. Jakkolwiek możliwe są wzrostowe korekty kursu nawet w rejon 1,3900, zapowiedź działań ze strony Europejskiego Banku Centralnego – choć nie wyrażona wprost, lecz ewidentna w zamyśle – nakierowanych na osłabienie waluty, zwiększy ostrożność inwestorów. Do końca miesiąca – dnia publikacji najnowszych szacunkw inflacji CPI w strefie euro, notowania będą utrzymywać się wyraźnie poniżej tegorocznych szczytów.
W związku z powyższym, w najbliższych tygodniach spodziewamy się szczególnie dynamicznych wzrostów kursu USD/PLN. Rynek będzie się kierował w okolice górnego ograniczenia konsolidacji, w której znajduje się przez ostatnie 3 miesiące. Zakres wzrostów w horyzoncie końca maja to rejon 3,08. Zwyżkować będzie również EUR/PLN, który powróci powyżej psychologicznego poziomu 4,20.
Tydzień upłynie pod dyktando publikacji wstępnych danych o wzroście PKB (Japonia, Niemcy, strefa euro, Polska) oraz raportów o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, inflacji oraz z rynku nieruchomości w USA. Dobre odczyty twardych danych z amerykańskiej gospodarki są w zasadzie zdyskontowane przez rynek. Podobnie jak przyspieszenie inflacji CPI w kwietniu do poziomu 2,0 proc. r/r. Zaskoczeniem będzie, jeśli dynamika wzrostu tych kluczowych parametrów okaże się słabsza od oczekiwań. Wpływ publikacji na rynek eurodolara powinien być ograniczony. Dadzą one jednak obraz sytuacji w największej gospodarce świata na początku II kw. br. Szczególnie istotne będą w tym względzie odczyty z rynku domów. Po silnym odreagowaniu przez większą część 2013 r., na początku tego roku pojawiły się tu bowiem sygnały pogorszenia koniunktury. Wspominała o tym również w ostatnim przemówieniu przed Kongresem prezes Fed J. Yellen jako potencjalny czynnik zagrażający procesowi utrwalania ożywienia w USA.
EURPLN: W ostatnich godzinach handlu notowania nie uległy większym zmianom. Spadki zatrzymały się w okolicach poziomu 4,18. Początek handlu rozpoczynamy nieznacznie poniżej tej ceny. Przełamanie linii dołków z ubiegłego tygodnia zwiększy prawdopodobieństwo spadku notowań w rejon 4,16. Będzie to dobra okazja do większych zakupów wspólnej waluty. W dalszej części miesiąca spodziewamy się powrotu kursu powyżej poziomu 4,20.
EURUSD: Piątek przyniósł trzeci dzień umocnienia dolara w relacji do euro. Kurs spadł poniżej linii dołków z drugiej połowy kwietnia i ma otwartą drogę do ruchu w rejon 1,3700. Zapowiedź działań łagodzących politykę pieniężną, a w zamyśle również nakierowanych na osłabienie waluty, wystraszyła inwestorów. Korekty w notowaniach EUR/USD należy teraz wykorzystywać do sprzedaży euro. Kurs wszedł właśnie w fazę silniejszych, średnioterminowych spadków.
Osłabiać złotego może również postępująca wyprzedaż euro. Kurs EUR/USD przetestował w piątek linię 4-tygodniowych minimów, ale nie zdołał przebić się poniżej poziomu 1,3850. Poza doniesieniami z Ukrainy, na rynek nie napłynęły żadne informacje, które wpłynęłyby na zmianę obrazu sytuacji. Wspólna waluta jest obecnie w fazie odwrotu i taka tendencja powinna się utrzymywać co najmniej przez najbliższe kilka tygodni. Jakkolwiek możliwe są wzrostowe korekty kursu nawet w rejon 1,3900, zapowiedź działań ze strony Europejskiego Banku Centralnego – choć nie wyrażona wprost, lecz ewidentna w zamyśle – nakierowanych na osłabienie waluty, zwiększy ostrożność inwestorów. Do końca miesiąca – dnia publikacji najnowszych szacunkw inflacji CPI w strefie euro, notowania będą utrzymywać się wyraźnie poniżej tegorocznych szczytów.
W związku z powyższym, w najbliższych tygodniach spodziewamy się szczególnie dynamicznych wzrostów kursu USD/PLN. Rynek będzie się kierował w okolice górnego ograniczenia konsolidacji, w której znajduje się przez ostatnie 3 miesiące. Zakres wzrostów w horyzoncie końca maja to rejon 3,08. Zwyżkować będzie również EUR/PLN, który powróci powyżej psychologicznego poziomu 4,20.
Tydzień upłynie pod dyktando publikacji wstępnych danych o wzroście PKB (Japonia, Niemcy, strefa euro, Polska) oraz raportów o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, inflacji oraz z rynku nieruchomości w USA. Dobre odczyty twardych danych z amerykańskiej gospodarki są w zasadzie zdyskontowane przez rynek. Podobnie jak przyspieszenie inflacji CPI w kwietniu do poziomu 2,0 proc. r/r. Zaskoczeniem będzie, jeśli dynamika wzrostu tych kluczowych parametrów okaże się słabsza od oczekiwań. Wpływ publikacji na rynek eurodolara powinien być ograniczony. Dadzą one jednak obraz sytuacji w największej gospodarce świata na początku II kw. br. Szczególnie istotne będą w tym względzie odczyty z rynku domów. Po silnym odreagowaniu przez większą część 2013 r., na początku tego roku pojawiły się tu bowiem sygnały pogorszenia koniunktury. Wspominała o tym również w ostatnim przemówieniu przed Kongresem prezes Fed J. Yellen jako potencjalny czynnik zagrażający procesowi utrwalania ożywienia w USA.
EURPLN: W ostatnich godzinach handlu notowania nie uległy większym zmianom. Spadki zatrzymały się w okolicach poziomu 4,18. Początek handlu rozpoczynamy nieznacznie poniżej tej ceny. Przełamanie linii dołków z ubiegłego tygodnia zwiększy prawdopodobieństwo spadku notowań w rejon 4,16. Będzie to dobra okazja do większych zakupów wspólnej waluty. W dalszej części miesiąca spodziewamy się powrotu kursu powyżej poziomu 4,20.
EURUSD: Piątek przyniósł trzeci dzień umocnienia dolara w relacji do euro. Kurs spadł poniżej linii dołków z drugiej połowy kwietnia i ma otwartą drogę do ruchu w rejon 1,3700. Zapowiedź działań łagodzących politykę pieniężną, a w zamyśle również nakierowanych na osłabienie waluty, wystraszyła inwestorów. Korekty w notowaniach EUR/USD należy teraz wykorzystywać do sprzedaży euro. Kurs wszedł właśnie w fazę silniejszych, średnioterminowych spadków.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
10:42 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.