Data dodania: 2014-04-22 (11:04)
Okres świąteczny upłynął na próbie nieznacznego podciągnięcia w górę amerykańskiej waluty. W efekcie koszykowy BOSSA USD podszedł dzisiaj rano pod okolice 68 pkt., które są ważnym oporem. Jego sforsowanie może okazać się jednak dość trudne, co zwiększyłoby prawdopodobieństwo powrotu w okolice 67,55 pkt.
obserwowane w ubiegłym tygodniu. Wprawni technicy zobaczą jednak dość istotną formację 2B, która zapowiada zwyżki…
Wspomniany już wykres BOSSA USD wygląda, jak poniżej. Widać tu jednak formację 2B, która może zapowiadać wyraźne wzrosty dolara w najbliższych tygodniach. Wydaje się jednak, że mocną przesłanką ku takiemu scenariuszowi staną się dopiero informacje, jakie napłyną na przełomie miesiąca. 30 kwietnia poznamy decyzję FED, 1 maja indeks ISM dla przemysłu, a dzień później kluczowe comiesięczne dane Departamentu Pracy. Jednak już teraz warto będzie obserwować zachowanie się BOSSA USD w kluczowych dla 2B okolicach wsparcia 68,75 pkt. (to powyżej ubiegłotygodniowych minimów wokół 68,55 pkt.). Jeżeli wspomniane wsparcie wytrzyma, to prawdopodobieństwo wykształcenia się pozytywnego dla dolara scenariusza w przyszłym tygodniu znacznie wzrośnie.
Dzisiaj w kalendarzu brakuje istotnych publikacji. Warto będzie jednak zerknąć na rynek w okolicach godz. 16:00, kiedy to publikowane będą dane nt. dynamiki sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA, oraz odczyt regionalnego indeksu FED z Richmond. Rynek znacznie się ożywi dopiero jutro – już w nocy opublikowany zostanie wstępny indeks PMI dla przemysłu z Chin, a od rana napływać będą analogiczne odczyty ze strefy euro.
Na wykresie EUR/USD widać, że w czwartek nie udało się jednak domknąć luki z początku tygodnia (wymagałoby to zwyżki do 1,3882). Szybko powróciliśmy w okolice 1,38, a dzisiaj rano doszło do próby wybicia dołem, chociaż krótkotrwałej (1,3784). Wzrosło jednak prawdopodobieństwo testowania okolic wsparcia 1,3760-70, choć raczej jutro przy okazji publikacji wspomnianych indeksów PMI. Wyraźny opór to okolice 1,3825-30 zbudowane m.in. w oparciu o spadkową linię trendu widoczną na wykresie.
Ciekawy układ mamy na wykresie USD/JPY, gdzie coraz wyraźniej oddalamy się od kluczowych w średnim terminie okolic wsparcia 101,50. W efekcie rośnie prawdopodobieństwo rozrysowania kolejnej wyraźnej fali wzrostowej w najbliższych tygodniach, która mogłaby sięgnąć maksimów ze stycznia (powyżej 105). To wymagałoby powrotu presji na osłabienie się jena (są na to szanse biorąc pod uwagę lepsze perspektywy dla indeksu Nikkei, oraz wracające spekulacje na temat kształtu polityki Banku Japonii), a także wyraźniejszego umocnienia się dolara (to byłoby z kolei możliwe w przyszłym tygodniu). W efekcie oczekujmy, że najpóźniej w pierwszych dniach maja dojdzie do testu strefy 103,75-104,12 opartej o maksima z marca i kwietnia b.r.. W krótkim terminie silne wsparcia to okolice 102,35 i 102,10, a opory 102,67, 102,83 i 103,04.
Wspomniany już wykres BOSSA USD wygląda, jak poniżej. Widać tu jednak formację 2B, która może zapowiadać wyraźne wzrosty dolara w najbliższych tygodniach. Wydaje się jednak, że mocną przesłanką ku takiemu scenariuszowi staną się dopiero informacje, jakie napłyną na przełomie miesiąca. 30 kwietnia poznamy decyzję FED, 1 maja indeks ISM dla przemysłu, a dzień później kluczowe comiesięczne dane Departamentu Pracy. Jednak już teraz warto będzie obserwować zachowanie się BOSSA USD w kluczowych dla 2B okolicach wsparcia 68,75 pkt. (to powyżej ubiegłotygodniowych minimów wokół 68,55 pkt.). Jeżeli wspomniane wsparcie wytrzyma, to prawdopodobieństwo wykształcenia się pozytywnego dla dolara scenariusza w przyszłym tygodniu znacznie wzrośnie.
Dzisiaj w kalendarzu brakuje istotnych publikacji. Warto będzie jednak zerknąć na rynek w okolicach godz. 16:00, kiedy to publikowane będą dane nt. dynamiki sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA, oraz odczyt regionalnego indeksu FED z Richmond. Rynek znacznie się ożywi dopiero jutro – już w nocy opublikowany zostanie wstępny indeks PMI dla przemysłu z Chin, a od rana napływać będą analogiczne odczyty ze strefy euro.
Na wykresie EUR/USD widać, że w czwartek nie udało się jednak domknąć luki z początku tygodnia (wymagałoby to zwyżki do 1,3882). Szybko powróciliśmy w okolice 1,38, a dzisiaj rano doszło do próby wybicia dołem, chociaż krótkotrwałej (1,3784). Wzrosło jednak prawdopodobieństwo testowania okolic wsparcia 1,3760-70, choć raczej jutro przy okazji publikacji wspomnianych indeksów PMI. Wyraźny opór to okolice 1,3825-30 zbudowane m.in. w oparciu o spadkową linię trendu widoczną na wykresie.
Ciekawy układ mamy na wykresie USD/JPY, gdzie coraz wyraźniej oddalamy się od kluczowych w średnim terminie okolic wsparcia 101,50. W efekcie rośnie prawdopodobieństwo rozrysowania kolejnej wyraźnej fali wzrostowej w najbliższych tygodniach, która mogłaby sięgnąć maksimów ze stycznia (powyżej 105). To wymagałoby powrotu presji na osłabienie się jena (są na to szanse biorąc pod uwagę lepsze perspektywy dla indeksu Nikkei, oraz wracające spekulacje na temat kształtu polityki Banku Japonii), a także wyraźniejszego umocnienia się dolara (to byłoby z kolei możliwe w przyszłym tygodniu). W efekcie oczekujmy, że najpóźniej w pierwszych dniach maja dojdzie do testu strefy 103,75-104,12 opartej o maksima z marca i kwietnia b.r.. W krótkim terminie silne wsparcia to okolice 102,35 i 102,10, a opory 102,67, 102,83 i 103,04.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.