
Data dodania: 2014-04-14 (09:36)
Po wydarzeniach z weekendu wiele rynków poniedziałkowe notowania rozpoczęło od luki. Kurs EUR/USD znajduje się ok. 50 pipsów niżej niż w piątek (1,3840). Od rana wyraźnie osłabia się polska waluta. Kurs EUR/PLN wzrasta do 4,19, a USD/PLN powyżej 3,025.
Dziś z ważniejszych danych makro poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w USA (14:30). Sentyment na rynkach finansowych powinien jednak pozostać pod wpływem słów Mario Draghiego na spotkaniu bankierów centralnych w Waszyngtonie oraz rozwoju sytuacji na Ukrainie. Prezes ECB powiedział bowiem, że w sytuacji dalszego wzrostu wartości wspólnej waluty, Bank może ponownie poluzować politykę pieniężną. Słowa te potwierdzają to o czym wielokrotnie pisaliśmy, czyli w sytuacji utrzymywania bardzo gołębiego stanowiska przez ECB i wysokiego prawdopodobieństwa dalszego luzowania monetarnego, kurs EUR/USD nie ma szans na trwały wzrosty powyżej ostatnich, wielomiesięcznych maksimów. Do spadków EUR/USD przyczynia się również umocnienie dolara związane ze wzrostem awersji do ryzyka jaki wywołuje ponowne zaostrzenie konfliktu na Ukrainie. Wczoraj bowiem doszło do starć między Ukraińcami a pro-Rosyjskimi separatystami, w których śmierć poniosło kilka osób. Rząd Ukrainy poinformował, że planuje wysłać wojska na wschodnie rejony kraju. Dalsza eskalacja konfliktu skutkować powinna spadkiem apetytu na ryzyko, a co za tym idzie zniżkami na giełdach oraz wzrostem wartości walut uznawanych za relatywnie bezpieczne, jak amerykański dolar, japoński jen czy frank szwajcarski. Dziś w sprawie Ukrainy w Brukseli spotykają się ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej.
Polska: przygotowania do niekonwencjonalnej polityki
W Waszyngtonie głos zabrał również prezes NBP Marek Belka. Powiedział on, że władze monetarne przygotowują się (ale nie planują) do prowadzenia niekonwencjonalnej polityki pieniężnej. Miałaby to być odpowiedź na ewentualny skok zmienności na rynkach finansowych oraz uporczywie niską inflację oraz wzrost gospodarczy. Uważamy jednak, że poza interwencjami na rynku walutowym w sytuacji dynamicznego osłabienia złotego, w najbliższych miesiącach za wcześnie jest by NBP zdecydował się na inne niekonwencjonalne działania. Sądzimy ponadto, że w najbliższych tygodniach złoty pozostanie pod wpływem czynników zewnętrznych i notowań eurodolara. Wraz ze spadkami EUR/USD, oczekujemy osłabienia złotego wobec dolara do 3,07 na koniec kwietnia. Kurs EUR/PLN natomiast powinien pozostać stabilny w okolicy obecnego poziomu 4,19.
Polska: przygotowania do niekonwencjonalnej polityki
W Waszyngtonie głos zabrał również prezes NBP Marek Belka. Powiedział on, że władze monetarne przygotowują się (ale nie planują) do prowadzenia niekonwencjonalnej polityki pieniężnej. Miałaby to być odpowiedź na ewentualny skok zmienności na rynkach finansowych oraz uporczywie niską inflację oraz wzrost gospodarczy. Uważamy jednak, że poza interwencjami na rynku walutowym w sytuacji dynamicznego osłabienia złotego, w najbliższych miesiącach za wcześnie jest by NBP zdecydował się na inne niekonwencjonalne działania. Sądzimy ponadto, że w najbliższych tygodniach złoty pozostanie pod wpływem czynników zewnętrznych i notowań eurodolara. Wraz ze spadkami EUR/USD, oczekujemy osłabienia złotego wobec dolara do 3,07 na koniec kwietnia. Kurs EUR/PLN natomiast powinien pozostać stabilny w okolicy obecnego poziomu 4,19.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).