
Data dodania: 2014-04-03 (10:06)
Ku wsparciom: EUR/USD nie wzbił się wczoraj nad linię 1,38, tym bardziej zaś nie dokonał tego w nocy. Rankiem budzimy się na poziomach rzędu 1,3760, przy czym nieco niżej mamy charakterystyczny poziom 1,3750, który można uznać za pierwsze wsparcie.
Możliwe byłoby nawet zejście nieco niżej, ku okolicom 1,3735 – 1,3740 (patrząc na wykres o interwale godzinowym) – i odbicie dopiero tam. Tym niemniej na razie spadek wyhamował i być może 1,3750 z powodzeniem wystarczy.
Wszystko jednak zależy od tego, w jakim kierunku potoczą się dzisiejsze wydarzenia, a więc np. poranne odczyty (m.in. indeksy PMI dla usług takich krajów jak Francja i Niemcy oraz sprzedaż detaliczna i również usługowy PMI, ale dla Strefy Euro jako całości). PMI poznamy ok. 10:00, sprzedaż Strefy pojawi się o 11:00. Dobre odczyty, co oznacza tak naprawdę, że lepsze od prognoz, zapewne popchnęłyby nieco wykres w górę.
W istocie jednak więcej będzie się zapewne działo po południu. O 13:45 Europejski Bank Centralny podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych (teraz stopa dla euro to 0,25 proc.), zaś o 14:30 tradycyjnie już odbędzie się konferencja prasowa po posiedzeniu EBC. Jako że język przedstawicieli banków centralnych, w tym i Mario Draghiego, często jest (z premedytacją) niejasny, to nie będą zaskoczeniem nagłe ruchy w obie strony – przez pół godziny, może godzinę. Potem sytuacja powinna się wyklarować. Nie wyklucza się, że Draghi w obliczu obecnej sytuacji zasugeruje jakąś formę tzw. luzowania monetarnego. Taki ruch osłabiłby euro i spowodował spadek na eurodolarze. Wówczas straciłby i złoty – tak do euro, jak i dolara.
Na razie bezpiecznie na USD/PLN
No właśnie – co ze złotym? Na USD/PLN kupujący dolary wciąż mogą korzystać z bardzo przyzwoitych kursów w granich 3,02 – 3,03. Ok. 7:30 rano mamy okolice 3,0250 – 3,0290, nie dzieje się zbyt wiele, cały czas są to dość przypadkowe wahania konsolidacyjne. Sytuacja będzie zależeć głównie od eurodolara, a zatem od indeksów PMI i przede wszystkim od Mario Draghiego – ale to dopiero po południu.
Na EUR/PLN co prawda szanse na zejście poniżej 4,16 są niewielkie i wsparcie to jest mocne, ale z drugiej strony wciąż można korzystać (przy kupnie euro) z kursów takich jak 4,1680, obserwowany dziś rano. Silna zmiana trendu spadkowego (tego z drugiej połowym marca) na wzrostowy, tj. osłabiający złotego, jeszcze nie nastąpiła.
Co nas dzisiaj czeka?
W kalendarium mamy odczyty PMI dla usług, interesujące będą głównie Niemcy i Strefa Euro. Odczyty pojawią się ok. godziny 10:00, najpierw niemiecki, potem "strefowy". Prognoza dla Niemiec to spadek wskaźnika z 55,9 pkt do 54 pkt, w Strefie zakłada się spadek z 52,6 pkt do 52,4 pkt. Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła w Strefie – według uśrednionych prognoz analityków – o 0,5 proc. w skali rocznej, zarazem obniżając się o 0,6 proc. m/m. O tym, jak było naprawdę, przekonamy się o 11:00. Z kolei o 13:30 w USA podany zostanie raport Challengera na temat planowanej liczby zwolnień, zaś o 14:30 lutowy bilans handlu zagranicznego Stanów. Również o 14:30 poznamy tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA (ale dane te mogą zostać przyćmione konferencją EBC, która wtedy się zacznie). O 15:45 PMI dla usług USA (prognoza to wzrost z 53,3 pkt do 55,5 pkt), o 16:00 podobny wskaźnik – ISM usługowy (prognoza to wzrost z 51,6 pkt do 53,5 pkt).
Wszystko jednak zależy od tego, w jakim kierunku potoczą się dzisiejsze wydarzenia, a więc np. poranne odczyty (m.in. indeksy PMI dla usług takich krajów jak Francja i Niemcy oraz sprzedaż detaliczna i również usługowy PMI, ale dla Strefy Euro jako całości). PMI poznamy ok. 10:00, sprzedaż Strefy pojawi się o 11:00. Dobre odczyty, co oznacza tak naprawdę, że lepsze od prognoz, zapewne popchnęłyby nieco wykres w górę.
W istocie jednak więcej będzie się zapewne działo po południu. O 13:45 Europejski Bank Centralny podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych (teraz stopa dla euro to 0,25 proc.), zaś o 14:30 tradycyjnie już odbędzie się konferencja prasowa po posiedzeniu EBC. Jako że język przedstawicieli banków centralnych, w tym i Mario Draghiego, często jest (z premedytacją) niejasny, to nie będą zaskoczeniem nagłe ruchy w obie strony – przez pół godziny, może godzinę. Potem sytuacja powinna się wyklarować. Nie wyklucza się, że Draghi w obliczu obecnej sytuacji zasugeruje jakąś formę tzw. luzowania monetarnego. Taki ruch osłabiłby euro i spowodował spadek na eurodolarze. Wówczas straciłby i złoty – tak do euro, jak i dolara.
Na razie bezpiecznie na USD/PLN
No właśnie – co ze złotym? Na USD/PLN kupujący dolary wciąż mogą korzystać z bardzo przyzwoitych kursów w granich 3,02 – 3,03. Ok. 7:30 rano mamy okolice 3,0250 – 3,0290, nie dzieje się zbyt wiele, cały czas są to dość przypadkowe wahania konsolidacyjne. Sytuacja będzie zależeć głównie od eurodolara, a zatem od indeksów PMI i przede wszystkim od Mario Draghiego – ale to dopiero po południu.
Na EUR/PLN co prawda szanse na zejście poniżej 4,16 są niewielkie i wsparcie to jest mocne, ale z drugiej strony wciąż można korzystać (przy kupnie euro) z kursów takich jak 4,1680, obserwowany dziś rano. Silna zmiana trendu spadkowego (tego z drugiej połowym marca) na wzrostowy, tj. osłabiający złotego, jeszcze nie nastąpiła.
Co nas dzisiaj czeka?
W kalendarium mamy odczyty PMI dla usług, interesujące będą głównie Niemcy i Strefa Euro. Odczyty pojawią się ok. godziny 10:00, najpierw niemiecki, potem "strefowy". Prognoza dla Niemiec to spadek wskaźnika z 55,9 pkt do 54 pkt, w Strefie zakłada się spadek z 52,6 pkt do 52,4 pkt. Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła w Strefie – według uśrednionych prognoz analityków – o 0,5 proc. w skali rocznej, zarazem obniżając się o 0,6 proc. m/m. O tym, jak było naprawdę, przekonamy się o 11:00. Z kolei o 13:30 w USA podany zostanie raport Challengera na temat planowanej liczby zwolnień, zaś o 14:30 lutowy bilans handlu zagranicznego Stanów. Również o 14:30 poznamy tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA (ale dane te mogą zostać przyćmione konferencją EBC, która wtedy się zacznie). O 15:45 PMI dla usług USA (prognoza to wzrost z 53,3 pkt do 55,5 pkt), o 16:00 podobny wskaźnik – ISM usługowy (prognoza to wzrost z 51,6 pkt do 53,5 pkt).
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).