
Data dodania: 2014-03-28 (09:42)
Wstępny odczyt inflacji CPI z Niemiec za marzec to kluczowa informacja dla rynku. Niska dynamika cen w Saksonii (0,9 proc. r/r wobec 1,2 proc. w lutym) powoduje osłabienie euro na otwarciu. Potwierdzenie w danych dla całego kraju zwiększy grono zwolenników dalszych działań łagodzących w EBC.
Złoty pozostaje mocny pomimo wciąż istniejącej groźby eskalacji konfliktu na Ukrainie. Rośnie popyt na aktywna gospodarek wschodzących.
Za nami kolejny dzień spokojnego handlu na rynkach, co w przypadku złotego oznaczało jego dalsze umocnienie. Kurs EUR/PLN przełamał wczoraj kolejne wsparcie (4,1750). Niedźwiedzie sprowadziły rynek prawie grosz niżej. Polska waluta prezentuje się w ostatnich dniach nadspodziewanie dobrze. Pomimo realnego zagrożenia ponownej eskalacja konfliktu na Ukrainie (Rosja zgromadziła potężne siły zbrojne przy granicy z zachodnim sąsiadem, spekuluje się, że może chcieć zagarnąć wschodnie rubieże kraju by zapewnić lądowe połączenie Krymu z Federacją), popyt na złotego utrzymuje się na wysokim poziomie. Na parze EUR/PLN trwa silny trend spadkowy. Zniesione zostało już przeszło 2/3 wzrostów, które miały miejsce od połowy lutego. Naszą walutę wspiera wzrost apetytu na aktywa rynków wschodzących (EM). Dobrze zachowują się również peryferyjne rynki strefy euro oraz w krajach jej bezpośredniego sąsiedztwa. Samo euro stabilnie. Kurs EUR/USD dotarł wczoraj do linii marcowych minimów (1,3750), ale nie podjęto zdecydowanej próby jego sforsowania.
Rynek nie zareagował na doniesienia z Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Bank podał, że podaż pieniądza M3 w strefie euro zwiększyła się symbolicznie w lutym wypełniając oczekiwania analityków. Dynamika spadku kredytów dla sektora prywatnego nieco wyhamowała (do -2,2 proc. r/r), ale odczyt za styczeń został zrewidowany w dół (z -2,2 do -2,3 proc. r/r). Sytuacja w zakresie udzielanych pożyczek na przestrzeni całego regionu pozostaje trudna. To sprawia, że nie istniej presja na wzrost cen. Wciąż stosunkowo łatwo i w relatywnie krótkim okresie może dojść do wznowienia tendencji deflacyjnych. Sygnały z realnej gospodarki są natomiast, póki co, względnie pozytywne. Ożywienie postępuje, choć tempo tego procesu jest rachityczne. EBC musi w dalszym ciągu bacznie obserwować sytuację i w razie pogorszenia sytuacji, reagować. Utrzymywanie dynamiki cen na granicy wzrostu jest niebezpieczne z punktu widzenia koniunktury w dłuższym okresie oraz procesu eliminowania nadmiernego zadłużenia (szczególnie w słabszych krajach).
Dziś ważna przesłanka dotycząca kształtowania się procesów inflacyjnych w regionie. Niemiecki urząd statystyczny opublikuje wstępny szacunek wskaźnika CPI za marzec (o 14.00). Od początku sesji na rynek napływać będą informacje z poszczególnych, dużych landów RFN. Rynek często reaguje już na te poranne doniesienia, bowiem dają dobry obraz zachowania cen w skali całego kraju. Prognozy wskazują na spadek wskaźnika CPI o 0,1 pp. (do 1,1 proc. r/r). Każdy wynik poniżej tej wartości to informacja niekorzystna dla euro. Wzrosną wówczas szanse na obniżenie wskaźnika dla całej strefy euro (publikacja w poniedziałek o 11.00), a co za tym idzie presja na zainicjowanie działań łagodzących politykę pieniężną przez EBC. Wyższy odczyt przeciwnie – wygeneruje przestrzeń do aprecjacji wspólnej waluty w krótkim terminie.
EURPLN: Kurs przełamał ważne wsparcie na 4,1750 osiągając nowe, miesięczne minima. Sforsowana została również linia trendu wzrostowego. Z technicznego punktu widzenia, otwarta została droga do spadków kursu w rejon zimowych dołków (4,14). Złoty zyskuje pomimo wciąż napiętej sytuacji wokół Ukrainy oraz umacniającego się na rynku międzynarodowym dolara. Widać, że oczy inwestorów kierują się na perspektywiczne kraje emerging markets. W tej sytuacji do głosu dochodzą korzystne fundamenty polskiej gospodarki. Taka sytuacja może potrwać kilka miesięcy, ale równie dobrze może to być chwilowy wzrost apetytu na polską walutę. Eskalacja napięcia geopolitycznego może nastąpić w każdej chwili, co spowoduje wyraźne osłabienie polskiej waluty.
EURUSD: Kurs zachowuje się zgodnie z przewidywaniami. Trend spadkowy jest kontynuowany. Przełamane zostało lokalne wsparcie z okolic 1,3750, co daje asumpt do skierowania się do dolnej linii konsolidacji z drugiej połowy lutego (1,3690). Dziś w centrum uwagi wstępny odczyt inflacji CPI z Niemiec za marzec. Niski odczyt to niekorzystna informacja dla euro. Wzrost dynamiki cen może chwilowo zatrzymać spadki kursu.
Za nami kolejny dzień spokojnego handlu na rynkach, co w przypadku złotego oznaczało jego dalsze umocnienie. Kurs EUR/PLN przełamał wczoraj kolejne wsparcie (4,1750). Niedźwiedzie sprowadziły rynek prawie grosz niżej. Polska waluta prezentuje się w ostatnich dniach nadspodziewanie dobrze. Pomimo realnego zagrożenia ponownej eskalacja konfliktu na Ukrainie (Rosja zgromadziła potężne siły zbrojne przy granicy z zachodnim sąsiadem, spekuluje się, że może chcieć zagarnąć wschodnie rubieże kraju by zapewnić lądowe połączenie Krymu z Federacją), popyt na złotego utrzymuje się na wysokim poziomie. Na parze EUR/PLN trwa silny trend spadkowy. Zniesione zostało już przeszło 2/3 wzrostów, które miały miejsce od połowy lutego. Naszą walutę wspiera wzrost apetytu na aktywa rynków wschodzących (EM). Dobrze zachowują się również peryferyjne rynki strefy euro oraz w krajach jej bezpośredniego sąsiedztwa. Samo euro stabilnie. Kurs EUR/USD dotarł wczoraj do linii marcowych minimów (1,3750), ale nie podjęto zdecydowanej próby jego sforsowania.
Rynek nie zareagował na doniesienia z Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Bank podał, że podaż pieniądza M3 w strefie euro zwiększyła się symbolicznie w lutym wypełniając oczekiwania analityków. Dynamika spadku kredytów dla sektora prywatnego nieco wyhamowała (do -2,2 proc. r/r), ale odczyt za styczeń został zrewidowany w dół (z -2,2 do -2,3 proc. r/r). Sytuacja w zakresie udzielanych pożyczek na przestrzeni całego regionu pozostaje trudna. To sprawia, że nie istniej presja na wzrost cen. Wciąż stosunkowo łatwo i w relatywnie krótkim okresie może dojść do wznowienia tendencji deflacyjnych. Sygnały z realnej gospodarki są natomiast, póki co, względnie pozytywne. Ożywienie postępuje, choć tempo tego procesu jest rachityczne. EBC musi w dalszym ciągu bacznie obserwować sytuację i w razie pogorszenia sytuacji, reagować. Utrzymywanie dynamiki cen na granicy wzrostu jest niebezpieczne z punktu widzenia koniunktury w dłuższym okresie oraz procesu eliminowania nadmiernego zadłużenia (szczególnie w słabszych krajach).
Dziś ważna przesłanka dotycząca kształtowania się procesów inflacyjnych w regionie. Niemiecki urząd statystyczny opublikuje wstępny szacunek wskaźnika CPI za marzec (o 14.00). Od początku sesji na rynek napływać będą informacje z poszczególnych, dużych landów RFN. Rynek często reaguje już na te poranne doniesienia, bowiem dają dobry obraz zachowania cen w skali całego kraju. Prognozy wskazują na spadek wskaźnika CPI o 0,1 pp. (do 1,1 proc. r/r). Każdy wynik poniżej tej wartości to informacja niekorzystna dla euro. Wzrosną wówczas szanse na obniżenie wskaźnika dla całej strefy euro (publikacja w poniedziałek o 11.00), a co za tym idzie presja na zainicjowanie działań łagodzących politykę pieniężną przez EBC. Wyższy odczyt przeciwnie – wygeneruje przestrzeń do aprecjacji wspólnej waluty w krótkim terminie.
EURPLN: Kurs przełamał ważne wsparcie na 4,1750 osiągając nowe, miesięczne minima. Sforsowana została również linia trendu wzrostowego. Z technicznego punktu widzenia, otwarta została droga do spadków kursu w rejon zimowych dołków (4,14). Złoty zyskuje pomimo wciąż napiętej sytuacji wokół Ukrainy oraz umacniającego się na rynku międzynarodowym dolara. Widać, że oczy inwestorów kierują się na perspektywiczne kraje emerging markets. W tej sytuacji do głosu dochodzą korzystne fundamenty polskiej gospodarki. Taka sytuacja może potrwać kilka miesięcy, ale równie dobrze może to być chwilowy wzrost apetytu na polską walutę. Eskalacja napięcia geopolitycznego może nastąpić w każdej chwili, co spowoduje wyraźne osłabienie polskiej waluty.
EURUSD: Kurs zachowuje się zgodnie z przewidywaniami. Trend spadkowy jest kontynuowany. Przełamane zostało lokalne wsparcie z okolic 1,3750, co daje asumpt do skierowania się do dolnej linii konsolidacji z drugiej połowy lutego (1,3690). Dziś w centrum uwagi wstępny odczyt inflacji CPI z Niemiec za marzec. Niski odczyt to niekorzystna informacja dla euro. Wzrost dynamiki cen może chwilowo zatrzymać spadki kursu.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
10:42 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.