Data dodania: 2014-03-25 (10:23)
Eurodolar wyraźnie skorygował, ale pozostaje poniżej kluczowego poziomu 1,3850. Złoty stabilny. Może lekko tracić. Kluczowe dziś będą publikacje danych o nastrojach w biznesie w Niemczech (Ifo) oraz wśród konsumentów w USA (conference Board). Z Polski o 10.00 wyniki sprzedaży detalicznej i bezrobocia za luty.
Złoty spokojnie zareagował na publikacje wstępnych odczytów wskaźników PMI z Europy i USA oraz silne zmiany, które zaszły wieczorem na eurodolarze. Kurs EUR/PLN utrzymuje się w okolicach poziomu 4,20, a USD/PLN tuż poniżej 3,05. Gwałtowny wzrost notowań, bez jednoznacznej przyczyny, miał wczoraj miejsce na parze EUR/USD po zakończeniu europejskiej części sesji. Kurs przesunął się z okolic 1,3760 do 1,3880. Dzisiejsza sesja rozpoczyna się ok. 50 pipsów niżej.
Przyczyn wzrostu wartości wspólnej waluty nie należy raczej upatrywać we wstępnych wynikach wskaźników PMI dla największych gospodarek strefy euro i USA. Indeksy dla sektora przemysłu i usług w Niemczech spadły w marcu, według niepotwierdzonych jeszcze danych, nieco bardziej niż się spodziewano. Pozytywnie zaskoczyła natomiast Francja. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu miesięcy wskaźnik PMI dla przemysłu drugiej największej gospodarki regionu przekroczył poziom 50 pkt oddzielający wzrost od kontrakcji w sektorze. Również odczyt PMI usługowego przełamał tę barierę sytuując się na najwyższym poziomie od ponad 2 lat (od stycznia 2012 r.). Dane Markit sugerują, że Niemcy nadal wyznaczają kierunek i wyprzedzają zmiany, jakie zachodzą w gospodarkach pozostałych członków Wspólnoty. Aktywność w tym kraju jest na tak wysokim poziomie, że jest on w stanie pociągnąć za sobą inne słabsze państwa regionu. Kiedy wydawało się, że Francja staje się outsiderem Europy i może być zarzewiem przyszłych problemów strefy euro, po okresie słabszych wyników, widać pierwsze pozytywne oznaki. Utrzymujący się od dłuższego czasu rozwój sektorów w Niemczech oraz oznaki ożywienia gospodarki Hiszpanii, w końcu przekładają się również na poprawę sytuacji nad Sekwaną. Po części jest to także efekt czynników wewnętrznych. Bijący rekordy niepopularności prezydent F. Holland zaczyna podejmować nieśmiałe inicjatywy reform, które, jeśli zostaną wprowadzone w życie, powinny z czasem pobudzić aktywność.
Dziś na rynek napłynie kolejna seria ważnych danych z USA, Niemiec i Polski. Już o 10.00 instytut Ifo przedstawi wyniki ankiet nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców. Oczekiwane jest lekkie pogorszenie sentymentu z poziomu blisko trzyletnich maksimów osiągniętych miesiąc wcześniej. Biorąc pod uwagę nieco słabsze odczyty większości wskaźników wyprzedzających z ostatnich kilku tygodni, a przede wszystkim wydarzenia, które dzieją się na Ukrainie, można przypuszczać, że dane rozczarują. Otwartym pozostaje pytanie, na ile taki scenariusz został już zdyskontowany przez rynek oraz jak w związku z tym zachowa się eurodolar. Możliwy słabszy odczyt daje jednak podstawy by oczekiwać, że kurs powróci do spadkowej tendencji obserwowanej w drugiej połowi ubiegłego tygodnia. O 10.00 również publikacje GUS – o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w Polsce. Wpływ na rynek wyłącznie po poważnym odchylenie od konsensusu. Po południu dane o nastrojach wśród konsumentów w Stanach Zjednoczonych – indeks optymizmu Conference Board.
EURPLN: Korekcyjne spadki notowań, obserwowane po silnych wzrostach z pierwszej połowy miesiąca, wyhamowały w okolicach poziomu 4,19. Na wczorajszej sesji wsparcie zostało ponownie przetestowane, ale, podobnie jak w piątek, byki nie pozwoliły na jego sforsowanie. Początek handlu we wtorek przynosi lekkie umocnienie złotego i powrót kursu poniżej 4,20. Spadek aż do poziomu 4,19 jest mało prawdopodobny. Kurs może próbować wybić się powyżej 4,2050. Udana próba wygeneruje sygnał wzrostu notowań w rejon 4,2150.
EURUSD: Od dołka do szczytu kurs wzrósł wczoraj aż 120 pipsów, co nie jest szczególnie często obserwowanym zjawiskiem. Tym bardziej, że nie miały miejsca wydarzenia o przełomowym znaczeniu. Z braku istotniejszych czynników zmieniających obraz rynku, wczorajsze wzrosty traktujemy jedynie w charakterze korekty oraz jako przejściowe. Sytuacja nie ulegnie zmianie dopóty, dopóki kurs pozostaje poniżej poziomu 1,3850. Trwałe przełamanie tej ceny zwiększy prawdopodobieństwo kontynuacji wzrostów w kierunku 1,3950. Na ten moment, bliższy jest nam scenariusz odwrotny – wznowienia spadku i powrotu kursu poniżej 1,3800.
Przyczyn wzrostu wartości wspólnej waluty nie należy raczej upatrywać we wstępnych wynikach wskaźników PMI dla największych gospodarek strefy euro i USA. Indeksy dla sektora przemysłu i usług w Niemczech spadły w marcu, według niepotwierdzonych jeszcze danych, nieco bardziej niż się spodziewano. Pozytywnie zaskoczyła natomiast Francja. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu miesięcy wskaźnik PMI dla przemysłu drugiej największej gospodarki regionu przekroczył poziom 50 pkt oddzielający wzrost od kontrakcji w sektorze. Również odczyt PMI usługowego przełamał tę barierę sytuując się na najwyższym poziomie od ponad 2 lat (od stycznia 2012 r.). Dane Markit sugerują, że Niemcy nadal wyznaczają kierunek i wyprzedzają zmiany, jakie zachodzą w gospodarkach pozostałych członków Wspólnoty. Aktywność w tym kraju jest na tak wysokim poziomie, że jest on w stanie pociągnąć za sobą inne słabsze państwa regionu. Kiedy wydawało się, że Francja staje się outsiderem Europy i może być zarzewiem przyszłych problemów strefy euro, po okresie słabszych wyników, widać pierwsze pozytywne oznaki. Utrzymujący się od dłuższego czasu rozwój sektorów w Niemczech oraz oznaki ożywienia gospodarki Hiszpanii, w końcu przekładają się również na poprawę sytuacji nad Sekwaną. Po części jest to także efekt czynników wewnętrznych. Bijący rekordy niepopularności prezydent F. Holland zaczyna podejmować nieśmiałe inicjatywy reform, które, jeśli zostaną wprowadzone w życie, powinny z czasem pobudzić aktywność.
Dziś na rynek napłynie kolejna seria ważnych danych z USA, Niemiec i Polski. Już o 10.00 instytut Ifo przedstawi wyniki ankiet nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców. Oczekiwane jest lekkie pogorszenie sentymentu z poziomu blisko trzyletnich maksimów osiągniętych miesiąc wcześniej. Biorąc pod uwagę nieco słabsze odczyty większości wskaźników wyprzedzających z ostatnich kilku tygodni, a przede wszystkim wydarzenia, które dzieją się na Ukrainie, można przypuszczać, że dane rozczarują. Otwartym pozostaje pytanie, na ile taki scenariusz został już zdyskontowany przez rynek oraz jak w związku z tym zachowa się eurodolar. Możliwy słabszy odczyt daje jednak podstawy by oczekiwać, że kurs powróci do spadkowej tendencji obserwowanej w drugiej połowi ubiegłego tygodnia. O 10.00 również publikacje GUS – o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w Polsce. Wpływ na rynek wyłącznie po poważnym odchylenie od konsensusu. Po południu dane o nastrojach wśród konsumentów w Stanach Zjednoczonych – indeks optymizmu Conference Board.
EURPLN: Korekcyjne spadki notowań, obserwowane po silnych wzrostach z pierwszej połowy miesiąca, wyhamowały w okolicach poziomu 4,19. Na wczorajszej sesji wsparcie zostało ponownie przetestowane, ale, podobnie jak w piątek, byki nie pozwoliły na jego sforsowanie. Początek handlu we wtorek przynosi lekkie umocnienie złotego i powrót kursu poniżej 4,20. Spadek aż do poziomu 4,19 jest mało prawdopodobny. Kurs może próbować wybić się powyżej 4,2050. Udana próba wygeneruje sygnał wzrostu notowań w rejon 4,2150.
EURUSD: Od dołka do szczytu kurs wzrósł wczoraj aż 120 pipsów, co nie jest szczególnie często obserwowanym zjawiskiem. Tym bardziej, że nie miały miejsca wydarzenia o przełomowym znaczeniu. Z braku istotniejszych czynników zmieniających obraz rynku, wczorajsze wzrosty traktujemy jedynie w charakterze korekty oraz jako przejściowe. Sytuacja nie ulegnie zmianie dopóty, dopóki kurs pozostaje poniżej poziomu 1,3850. Trwałe przełamanie tej ceny zwiększy prawdopodobieństwo kontynuacji wzrostów w kierunku 1,3950. Na ten moment, bliższy jest nam scenariusz odwrotny – wznowienia spadku i powrotu kursu poniżej 1,3800.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.