
Data dodania: 2014-03-21 (10:15)
Mija 40 godzin po w pewien sposób jastrzębim komentarzu ze strony prezes Fed Janet Yellen i na rynku walutowym mamy wyraźnie silniejszego dolara. Obecnie nie da się uniknąć pytania: Czy teraz przechodzimy do jednostajnych spadków eurodolara? W mojej opinii – niekoniecznie.
O ataku na 1,40 można zapomnieć na jakiś czas, ale wciąż w mocy pozostają argumenty, które umacniają euro, przede wszystkim pamiętając o niechęci EBC do dalszego luzowania polityki pieniężnej. Między innymi dlatego EUR/USD zatrzymał się tuż nad poziomem, od którego zaczął się rajd w reakcji na konferencję prezesa EBC Mario Draghiego. Środowo-czwartkowa aprecjacja USD była silnie skorelowana ze wzrostem rentowności amerykańskich obligacji skarbowych (10-latki +10 pb), które dyskontowały przybliżenie oczekiwań pierwszej podwyżki stóp procentowych z trzeciego na drugi kwartał 2015 r. Ale na poziomie 2,77% dochodowość 10-letnich papierów pozostaje wciąż daleko od szczytów z końca 2013 r. (ponad 3,04%) i dopiero te maksima nie zostaną osiągnięte, europejski rynek długu pozostanie atrakcyjniejszy pod kątem stopy zwrotu, utrzymując przepływ kapitału z USD do EUR.
Jednakże jedna rzecz przestała ciążyć na dolarze. Skoro sam Fed nie widzi podstaw do spowolnienia procesu normalizacji polityki pieniężnej i bagatelizuje słaby zestaw danych makro z gospodarki (kolejny raz podkreślany wpływ srogiej zimy), to i inwestorzy nie powinni myśleć inaczej. Dodatkowo porzucenie celu stopy bezrobocia na rzecz szerokiego zestawu wskaźników gospodarczych dla celów oceny gotowości gospodarki do zacieśniania monetarnego czyni dolara bardziej wrażliwego na nadchodzące publikacje. A te prawdopodobnie będą coraz lepsze.
Piątkowe kalendarium to przede wszystkim wystąpienia publiczne przedstawicieli FOMC, które mogą mieć wpływ na rynkowe oczekiwania startu zacieśniania polityki pieniężnej. Jednak biorąc pod uwagę, że dzisiejsi mówcy (16:45 Bullard, 21:30 Kocherlakota, 23:30 Stein) prezentują raczej jastrzębie poglądy, zwrot w nastawieniu rynku jest mało prawdopodobny.
EUR/PLN: Złoty wciąż jest tani względem stojących za nim fundamentów i kwestią czasu jest, kiedy EUR/PLN sforsuje 4,1950 i zejdzie w kierunku 4,17. Czynniki ryzyka związane z Ukrainą (ale też z Chinami) pozostają w obwodzie, ale póki nie napływają nowe niepokojące informacje, nastawienie do złotego pozostaje pozytywne.
EUR/USD: Po złamaniu 1,3830 marzenia popytu o sięgnięciu 1,40 idą w odstawkę, choć jeszcze za wcześnie by mówić o całkowitym odwrocie. Obecnie rynek znajduje się w równowadze, a wspomniany poziom wsparcia stanie się teraz barierą dla wzrostów, podczas gdy 1,3750 jest linią obrony popytu przed spadkiem w kierunku 1,3690.
Jednakże jedna rzecz przestała ciążyć na dolarze. Skoro sam Fed nie widzi podstaw do spowolnienia procesu normalizacji polityki pieniężnej i bagatelizuje słaby zestaw danych makro z gospodarki (kolejny raz podkreślany wpływ srogiej zimy), to i inwestorzy nie powinni myśleć inaczej. Dodatkowo porzucenie celu stopy bezrobocia na rzecz szerokiego zestawu wskaźników gospodarczych dla celów oceny gotowości gospodarki do zacieśniania monetarnego czyni dolara bardziej wrażliwego na nadchodzące publikacje. A te prawdopodobnie będą coraz lepsze.
Piątkowe kalendarium to przede wszystkim wystąpienia publiczne przedstawicieli FOMC, które mogą mieć wpływ na rynkowe oczekiwania startu zacieśniania polityki pieniężnej. Jednak biorąc pod uwagę, że dzisiejsi mówcy (16:45 Bullard, 21:30 Kocherlakota, 23:30 Stein) prezentują raczej jastrzębie poglądy, zwrot w nastawieniu rynku jest mało prawdopodobny.
EUR/PLN: Złoty wciąż jest tani względem stojących za nim fundamentów i kwestią czasu jest, kiedy EUR/PLN sforsuje 4,1950 i zejdzie w kierunku 4,17. Czynniki ryzyka związane z Ukrainą (ale też z Chinami) pozostają w obwodzie, ale póki nie napływają nowe niepokojące informacje, nastawienie do złotego pozostaje pozytywne.
EUR/USD: Po złamaniu 1,3830 marzenia popytu o sięgnięciu 1,40 idą w odstawkę, choć jeszcze za wcześnie by mówić o całkowitym odwrocie. Obecnie rynek znajduje się w równowadze, a wspomniany poziom wsparcia stanie się teraz barierą dla wzrostów, podczas gdy 1,3750 jest linią obrony popytu przed spadkiem w kierunku 1,3690.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).