
Data dodania: 2014-03-21 (10:11)
Rynek pozostaje pod wpływem wydarzeń z czwartkowego wieczoru. Dolar zyskuje na wartości i taka tendencja powinna być w najbliższych dniach kontynuowana. Złoty stabilny do euro i słabszy do waluty USA.
Na przestrzeni całej sesji w czwartek kontynuowany był wzrost wartości dolara wobec najważniejszych walut po ostrzejszej niż oczekiwano retoryce wypowiedzi J. Yellen na konferencji prasowej po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w marcu. Kurs EUR/USD wybił się kanału trendu wzrostowego, w którym przebywał od początku lutego. Dolna linia pasma wahań w momencie wybicia przebiegała w rejonie 1,38. Wyłamanie z trendu generuje sygnał dalszego spadku notowań w rejon 1,37. W dłuższym terminie (1-3 tygodni) przecena euro może przedłużyć się do poziomu 1,36 czy nawet 1,33. Tak silne, ok. 5 proc. umocnienie dolara w relacji do wspólnej waluty (spadek z ok. 1,34 na 1,28) miało miejsce po posiedzeniu Fed w czerwcu 2013 r. Wówczas, poprzedni prezes Banku, wbrew oczekiwaniom większości uczestników rynku, ogłosił, że czas nadzwyczajnego wsparcia ze strony Fed dobiega końca. W ostatnich miesiącach roku dojdzie do ograniczenia skali programu skupu aktywów.
Być może skala zaskoczenia, jeśli chodzi o stanowisko obecnej szefowej Rezerwy, jest mniejsza niż w czerwcu, jednak uważamy, że jest porównywalna. Dlatego we względnie krótkiej perspektywie może dojść do znaczącego wzrostu wartości dolara. Skutkować to będzie przede wszystkim wzrostem notowań USD/PLN. Skala wzrostów przekroczy kilka procent. Kurs znajdzie się ponownie powyżej poziomu 3,10. Złoty jest w tym scenariuszu narażony na spadek wartości również w relacji do euro, jednak znacznie mniejszym stopniu, niż to ma miejsce w stosunku do dolara. Kurs EUR/PLN może zwyżkować w rejon 4,23-4,25, ale równie dobrze może ustabilizować się w rejonie 4,20 lub obniżyć się do obszaru marcowych dołków (4,1750).
Rezerwa Federalna ogłosiła wieczorem wyniki testów stresu amerykańskiego systemu bankowego. Dwadzieścia dziewięć z trzydziestu największych instytucji osiągnęło minimalny poziom wskaźnika Tier 1 na poziomie 5 proc. Warunkom stress testów nie sprostał jedynie Zions Bancorporation. Fed podał również, że trzydzieści największych banków poniesie stratę w wysokości 500 mld USD w przypadku wystąpienia poważnej recesji. W przypadku mniej dotkliwej recesji starty wyniosą 355 mld USD, podał Fed. Przeprowadzone testy potwierdziły, że system bankowy USA jest w lepszej kondycji niż 5 lat temu. Amerykańskie banki mają na tyle duży bufor kapitałowy, że przetrwają nawet bardzo silne spowolnienie gospodarcze.
EURPLN: Złoty zyskał na wartości w reakcji na optymistyczny obraz gospodarki USA wyłaniający się komunikatu i wypowiedzi prezes Fed po ostatnim posiedzeniu. Silne spadki notowań EUR/USD przełożyły się na umocnienie polskiej waluty do euro i lekką wyprzedaż w relacji do dolara. Wieczorem kurs EUR/PLN przetestował linię tygodniowych minimów (4,1950). Dalsze spadki kursu na dzisiejszej sesji są mało prawdopodobne. Spodziewamy się lekkiego odbicia i stabilizacji notowań w paśmie 4,1950-4,2150.
EURUSD: Z perspektywy ostatnich kilku tygodniu kurs utrzymuje się w konsolidacji wokół poziomu 3,0500. Dołki z okolic 3,0150 po raz kolejny zostały obronione i kurs przesunął się w rejon środka kanału trendu bocznego. Wzrosty będą kontynuowane. Celem na najbliższe kilka sesji jest linia górnego ograniczenia konsolidacji (3,0750). Dziś rynek będzie zmagał się z poziomem 3,0600 – linią wczorajszych szczytów.
Być może skala zaskoczenia, jeśli chodzi o stanowisko obecnej szefowej Rezerwy, jest mniejsza niż w czerwcu, jednak uważamy, że jest porównywalna. Dlatego we względnie krótkiej perspektywie może dojść do znaczącego wzrostu wartości dolara. Skutkować to będzie przede wszystkim wzrostem notowań USD/PLN. Skala wzrostów przekroczy kilka procent. Kurs znajdzie się ponownie powyżej poziomu 3,10. Złoty jest w tym scenariuszu narażony na spadek wartości również w relacji do euro, jednak znacznie mniejszym stopniu, niż to ma miejsce w stosunku do dolara. Kurs EUR/PLN może zwyżkować w rejon 4,23-4,25, ale równie dobrze może ustabilizować się w rejonie 4,20 lub obniżyć się do obszaru marcowych dołków (4,1750).
Rezerwa Federalna ogłosiła wieczorem wyniki testów stresu amerykańskiego systemu bankowego. Dwadzieścia dziewięć z trzydziestu największych instytucji osiągnęło minimalny poziom wskaźnika Tier 1 na poziomie 5 proc. Warunkom stress testów nie sprostał jedynie Zions Bancorporation. Fed podał również, że trzydzieści największych banków poniesie stratę w wysokości 500 mld USD w przypadku wystąpienia poważnej recesji. W przypadku mniej dotkliwej recesji starty wyniosą 355 mld USD, podał Fed. Przeprowadzone testy potwierdziły, że system bankowy USA jest w lepszej kondycji niż 5 lat temu. Amerykańskie banki mają na tyle duży bufor kapitałowy, że przetrwają nawet bardzo silne spowolnienie gospodarcze.
EURPLN: Złoty zyskał na wartości w reakcji na optymistyczny obraz gospodarki USA wyłaniający się komunikatu i wypowiedzi prezes Fed po ostatnim posiedzeniu. Silne spadki notowań EUR/USD przełożyły się na umocnienie polskiej waluty do euro i lekką wyprzedaż w relacji do dolara. Wieczorem kurs EUR/PLN przetestował linię tygodniowych minimów (4,1950). Dalsze spadki kursu na dzisiejszej sesji są mało prawdopodobne. Spodziewamy się lekkiego odbicia i stabilizacji notowań w paśmie 4,1950-4,2150.
EURUSD: Z perspektywy ostatnich kilku tygodniu kurs utrzymuje się w konsolidacji wokół poziomu 3,0500. Dołki z okolic 3,0150 po raz kolejny zostały obronione i kurs przesunął się w rejon środka kanału trendu bocznego. Wzrosty będą kontynuowane. Celem na najbliższe kilka sesji jest linia górnego ograniczenia konsolidacji (3,0750). Dziś rynek będzie zmagał się z poziomem 3,0600 – linią wczorajszych szczytów.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).