
Data dodania: 2014-03-15 (13:49)
Zobacz, jak wyglądał miniony tydzień na rynkach walut: Poniedziałkowa sesja na głównej parze walutowej przebiegała w lekko spadkowym tonie pod dyktando małej zmienności kursu. Do większej zmienności na wykresie nie przyczyniły się tego dnia również figury makroekonomiczne, których mieliśmy jak na lekarstwo.
Najważniejszym poniedziałkowym odczytem był publikowany przez grupę badawczą Sentix indeks, który obrazuje oczekiwania inwestorów finansowych. Jego wartość w marcu wyniosła 13,9 pkt., wobec prognozy na poziomie 14 pkt. i wartości poprzedniej 13,3 pkt. Wcześniej poznaliśmy odczyt dotyczący produkcji przemysłowej z Francji (styczeń), który również wypadł poniżej prognoz, co więcej w dół zostały zrewidowane wcześniejsze dane.
Dzień później eurodolar znów lekko spadał, ponadto podczas tamtej sesji nie mieliśmy znaczących impulsów ze strony figur makroekonomicznych.
Środa przyniosła zwyżki wartości pary EUR/USD. Tamtego dnia, pod koniec europejskiej sesji była ona wyceniana na 1,3892. Podobnie jak w dniach poprzednich nie mieliśmy znaczących odczytów makroekonomicznych. Warto jedynie wymienić odczyt o produkcji przemysłowej ze Strefy Euro, który lekko rozczarował gdyż produkcja w Eurolandzie spadła o 0,2 proc. wobec prognozy zakładającej wzrost o 0,5 proc.
Wczorajsza sesja to mocne spadki kursu pary EUR/USD, nawet do okolic 1,3847. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy upatrywać w wypowiedzi prezesa ECB – Mario Draghiego, który po raz pierwszy wypowiedział się na temat kursu euro. Mianowicie, stwierdził on, że notowania wspólnej waluty stają się coraz bardziej istotne z punktu widzenia stabilności cen w Strefie Euro oraz, że kurs euro jest jednak istotny z punktu widzenia polityki monetarnej prowadzonej przez ECB. Do tej pory Mario Draghi utrzymywał, że kurs walutowy nie jest celem prowadzonej przez bank centralny polityki monetarnej. Wczoraj również poznaliśmy dwa pro-dolarowe odczyty z USA. Sprzedaż detaliczna w lutym ukształtowała się na poziomie 0,3 proc. wobec prognozy na poziomie 0,2 proc.. Odczyt ten mógłby mieć jeszcze bardziej dolarową wymowę, niestety w dół zostały zrewidowane odczyty z przed miesiąca (z -0,4 proc. do -0,6 proc.). Kolejnym pozytywnym sygnałem z amerykańskiej gospodarki był cotygodniowy odczyt o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, który wyniósł 315 tys. wobec prognozy na poziomie 330 tys. i wartości poprzedniej 324 tys.
Dziś natomiast para EUR/USD odrabia straty i obecnie wyceniana jest na 1,3928. W odbudowaniu dobrych nastrojów pomógł dziś jeden odczyt makroekonomiczny, mianowicie indeks uniwersytetu Michigan z USA, który wypadł poniżej prognoz i umocnił wspólną walutę.
Słabszy złoty
Pomimo lekkich wzrostów wartości pary EUR/USD w tym tygodniu na wartości straciła nasza waluta. Dolar obecnie kosztuje 3,0474 PLN, za euro trzeba zapłacić 4,2418 PLN. Ten tydzień nie obfitował również w figury makroekonomiczne z naszego kraju. Jedynym wartym wymienia odczytem jest dzisiejsza publikacja wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. W lutym inflacja CPI wzrosła o 0,7 proc. z 0,5 proc. r/r. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 0,8 proc.
Dzień później eurodolar znów lekko spadał, ponadto podczas tamtej sesji nie mieliśmy znaczących impulsów ze strony figur makroekonomicznych.
Środa przyniosła zwyżki wartości pary EUR/USD. Tamtego dnia, pod koniec europejskiej sesji była ona wyceniana na 1,3892. Podobnie jak w dniach poprzednich nie mieliśmy znaczących odczytów makroekonomicznych. Warto jedynie wymienić odczyt o produkcji przemysłowej ze Strefy Euro, który lekko rozczarował gdyż produkcja w Eurolandzie spadła o 0,2 proc. wobec prognozy zakładającej wzrost o 0,5 proc.
Wczorajsza sesja to mocne spadki kursu pary EUR/USD, nawet do okolic 1,3847. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy upatrywać w wypowiedzi prezesa ECB – Mario Draghiego, który po raz pierwszy wypowiedział się na temat kursu euro. Mianowicie, stwierdził on, że notowania wspólnej waluty stają się coraz bardziej istotne z punktu widzenia stabilności cen w Strefie Euro oraz, że kurs euro jest jednak istotny z punktu widzenia polityki monetarnej prowadzonej przez ECB. Do tej pory Mario Draghi utrzymywał, że kurs walutowy nie jest celem prowadzonej przez bank centralny polityki monetarnej. Wczoraj również poznaliśmy dwa pro-dolarowe odczyty z USA. Sprzedaż detaliczna w lutym ukształtowała się na poziomie 0,3 proc. wobec prognozy na poziomie 0,2 proc.. Odczyt ten mógłby mieć jeszcze bardziej dolarową wymowę, niestety w dół zostały zrewidowane odczyty z przed miesiąca (z -0,4 proc. do -0,6 proc.). Kolejnym pozytywnym sygnałem z amerykańskiej gospodarki był cotygodniowy odczyt o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, który wyniósł 315 tys. wobec prognozy na poziomie 330 tys. i wartości poprzedniej 324 tys.
Dziś natomiast para EUR/USD odrabia straty i obecnie wyceniana jest na 1,3928. W odbudowaniu dobrych nastrojów pomógł dziś jeden odczyt makroekonomiczny, mianowicie indeks uniwersytetu Michigan z USA, który wypadł poniżej prognoz i umocnił wspólną walutę.
Słabszy złoty
Pomimo lekkich wzrostów wartości pary EUR/USD w tym tygodniu na wartości straciła nasza waluta. Dolar obecnie kosztuje 3,0474 PLN, za euro trzeba zapłacić 4,2418 PLN. Ten tydzień nie obfitował również w figury makroekonomiczne z naszego kraju. Jedynym wartym wymienia odczytem jest dzisiejsza publikacja wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. W lutym inflacja CPI wzrosła o 0,7 proc. z 0,5 proc. r/r. Konsensus rynkowy zakładał wzrost o 0,8 proc.
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).