Data dodania: 2014-03-14 (09:34)
Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde poinformowała w czwartek, że na wniosek Rady Wykonawczej Funduszu, przebywająca w Kijowie misja MFW rozpocznie negocjacje z władzami Ukrainy w sprawie programu ratunkowego.
Cel programu to podjęcie takich reform gospodarczych, które umożliwią Ukrainie powrót na ścieżkę trwałego wzrostu gospodarczego jednocześnie chroniąc najsłabszych w społeczeństwie. Rząd Ukrainy ma nadzieję na pożyczkę w wysokości 15 mld dolarów jednak trzeba pamiętać, że w 2010 roku MFW pożyczył Ukrainie 15 mld dolarów jednak została ona zawieszona ponieważ władze Ukrainy odeszły od uzgodnionych reform. W pomoc Ukrainie może włączyć się także USA. Miałby to być pakiet pomocy dwustronnej opiewający na kwotę około 1 miliarda dolarów. Te informacje pozytywnie wpłynęły na notowania hrywny. Ukraińska waluta zyskała wczoraj do dolara. Kurs UAHUSD spadł z 9,8 do 9,30.
Sytuacja na Krymie pozostaje bez zmian. Lokalna władza przygotowuje się do przeprowadzenia w niedzielę referendum, które z punktu widzenia konstytucji Ukrainy jest nielegalne. Rosja rozmieszcza wojska przy wschodniej i północnej granicy Ukrainy z Rosją. Zachód oczywiście potępia te działania ale jak powiedziała Kanclerz Niemiec Angela Merkel możliwość wojskowej interwencji na Ukrainie jest wykluczona. Potwierdziła gotowość do zastosowania sankcji wobec Rosji i podkreśliła, że Berlin preferuje dyplomatyczno – polityczne rozwiązanie konfliktu.
Klimat inwestycyjny w czwartek przebiegał pod znakiem średniej zmienności. Pierwsza część sesji prowokowała do optymizmu i nabywania aktywów ryzykownych, głównie za sprawą wyznaczania nowych maksimów przez EURUSD. Inwestorzy zignorowali słabsze dane z gospodarki Chińskiej, i napiętą sytuację wokół Krymu. Druga część sesji to dobry odczyt danych z USA (produkcja przemysłowa, wnioski dla bezrobotnych), i nagła zmiana kierunku przepływu kapitału. Pierwszą walutą która zaczęła nabierać rozpędu w aprecjacji był jen, a później nastąpił zwrot na eurodolarze i na koniec sesji amerykańskiej rynek znajduje się 100 punktów poniżej porannych szczytów mimo braku istotnych przesłanek fundamentalnych uzasadniających wcześniejsze testowanie 3 letnich szczytów.
Dzisiejszy kalendarz makro nie jest przesadnie napięty. Dzisiaj dzień publikacji danych o inflacji. W Niemczech inflacja CPI wzrosła zgodnie z prognozami ale dane praktycznie nie zmieniły notować wspólnej waluty do dolara. Pozostają jeszcze dane o inflacji CPI z Polski oraz PPI z USA. Na koniec dnia poznamy indeks nastrojów publikowany przez Uniwersytet Michigan.
EURPLN: Na naszym podwórku dzisiaj było względnie spokojnie, ale nie mieliśmy głębszej korekty co powoduje, i nie za bardzo możemy na nią liczyć w tym tygodniu. Złoty pod presją i oczekujemy testowania poziomów 4,25 - 4,28 na najbliższych sesjach.
EURUSD: Para ustanowiła nowy szczyt bez przesłanek fundamentalnych, przypisujemy temu ruchowi charakter nietrwały i nadal oczekujemy zejścia o kolejne 100 punktów do poziomu 1,3750.
Sytuacja na Krymie pozostaje bez zmian. Lokalna władza przygotowuje się do przeprowadzenia w niedzielę referendum, które z punktu widzenia konstytucji Ukrainy jest nielegalne. Rosja rozmieszcza wojska przy wschodniej i północnej granicy Ukrainy z Rosją. Zachód oczywiście potępia te działania ale jak powiedziała Kanclerz Niemiec Angela Merkel możliwość wojskowej interwencji na Ukrainie jest wykluczona. Potwierdziła gotowość do zastosowania sankcji wobec Rosji i podkreśliła, że Berlin preferuje dyplomatyczno – polityczne rozwiązanie konfliktu.
Klimat inwestycyjny w czwartek przebiegał pod znakiem średniej zmienności. Pierwsza część sesji prowokowała do optymizmu i nabywania aktywów ryzykownych, głównie za sprawą wyznaczania nowych maksimów przez EURUSD. Inwestorzy zignorowali słabsze dane z gospodarki Chińskiej, i napiętą sytuację wokół Krymu. Druga część sesji to dobry odczyt danych z USA (produkcja przemysłowa, wnioski dla bezrobotnych), i nagła zmiana kierunku przepływu kapitału. Pierwszą walutą która zaczęła nabierać rozpędu w aprecjacji był jen, a później nastąpił zwrot na eurodolarze i na koniec sesji amerykańskiej rynek znajduje się 100 punktów poniżej porannych szczytów mimo braku istotnych przesłanek fundamentalnych uzasadniających wcześniejsze testowanie 3 letnich szczytów.
Dzisiejszy kalendarz makro nie jest przesadnie napięty. Dzisiaj dzień publikacji danych o inflacji. W Niemczech inflacja CPI wzrosła zgodnie z prognozami ale dane praktycznie nie zmieniły notować wspólnej waluty do dolara. Pozostają jeszcze dane o inflacji CPI z Polski oraz PPI z USA. Na koniec dnia poznamy indeks nastrojów publikowany przez Uniwersytet Michigan.
EURPLN: Na naszym podwórku dzisiaj było względnie spokojnie, ale nie mieliśmy głębszej korekty co powoduje, i nie za bardzo możemy na nią liczyć w tym tygodniu. Złoty pod presją i oczekujemy testowania poziomów 4,25 - 4,28 na najbliższych sesjach.
EURUSD: Para ustanowiła nowy szczyt bez przesłanek fundamentalnych, przypisujemy temu ruchowi charakter nietrwały i nadal oczekujemy zejścia o kolejne 100 punktów do poziomu 1,3750.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.