
Data dodania: 2014-02-28 (16:47)
Ubiegły tydzień przyniósł wzrost zmienności na parze EUR/USD. Notowania wybiły się dołem z ponad tygodniowego przedziału wahań między 1,3690 a 1,3770, by ostatecznie tydzień zakończyć powyżej 1,38, czyli na najwyższym poziomie od ostatnich dni grudnia ubiegłego roku.
Po stosunkowo wysokiej zmienności w okresie ostatnich dni, notowania par złotowych tydzień ostatecznie zakończyły na poziomach, przy których go zaczynały, czyli 4,16 na EUR/PLN i 3,02 na USD/PLN.
Strefa euro: kluczowe projekcje
Po niższych od oczekiwań dynamikach: inflacji w największej gospodarce Eurolandu – Niemczech oraz podaży pieniądza w strefie euro wzrosło ryzyko pogłębienia dezinflacji w całej wspólnocie. Tym większe zaskoczenie przyniosło pozostanie dynamiki wzrostu cen w lutym na poziomie 0,8 proc. w ujęciu rocznym (konsensus zakładał spadek do 0,7 proc.) To z kolei przekłada się na mniejsze prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez ECB na zbliżającym się posiedzeniu. Uważamy jednak, że kluczem do decyzji władz monetarnych będzie przede wszystkim treść nowych projekcji inflacyjnych, w tym po raz pierwszy publikowanych prognoz na 2016 rok - poznamy je jednak dopiero po posiedzeniu. Do tego czasu jednak na rynku dominować powinien nastrój, który wywołała publikacja wyższej inflacji, a co za tym idzie skłania nas to do zmiany naszego zdania o słabości euro w najbliższych dniach.
USA: rośnie przestrzeń do pozytywnych zaskoczeń
Powodu serii słabszych danych ze Stanów za ostatnie miesiące upatrywać należy w niekorzystnych warunkach atmosferycznych (najmroźniejsza zima od ponad dziesięciu lat). Tym samym pogorszenia odczytów makro nie należy (przynajmniej na razie) traktować jako trwałe spowolnienie koniunktury. Między innymi z tego powodu uważamy, że ograniczanie programu skupu aktywów przez Rezerwę Federalną jest niezagrożone. Co więcej sądzimy, że obecna sytuacja stwarza przestrzeń do pozytywnych zaskoczeń dla danych za kolejne miesiące – indeks zaskoczenia dla odczytów makro z USA, publikowany przez Citigroup (Citigroup Economic Surprise) spadł do najniższego poziomu od połowy ubiegłego roku. Tym samym uważamy, że w kolejnych miesiącach, wraz z odbiciem koniunktury po srogiej zimie oraz powrotem danych do pozytywnej tendencji, dolar amerykański może dynamicznie zyskiwać na wartości.
Japonia: gospodarka przyspiesza
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy szereg danych z Japonii za styczeń. Wyżej od oczekiwań wypadły m.in. produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna oraz inflacja CPI. Co więcej produkcja przemysłowa wzrosła najsilniej od 2011 roku (4 proc. m/m). Wygląda więc na to, że przed zaplanowaną na kwiecień podwyżką podatków, japońska gospodarka zauważalnie przyspiesza, łagodząc tym samym nieco obawy, że wspomniana podwyżka podatków będzie miała silnie destruktywny wpływ na koniunkturę. Niemniej jednak przy stopniowo umacniającym się japońskim jenie oraz inflacji pozostającej wyraźnie poniżej celu BoJ (1,3 wobec celu 2 proc.), cały czas utrzymują się perspektywy dalszego poluzowania polityki pieniężnej i powrotu do spadków wartości jena.
Polska: powody do optymizmu
Drugi miesiąc z rzędu, który naznaczony jest optymizmem konsumentów wzmacnia nasze wcześniejsze osądy dotyczące trajektorii PKB oraz struktury tego wzrostu. To co będzie utrwalać wzrost gospodarczy w Polsce to konsumpcja prywatna – agregat stanowiący ponad 70 proc. wartości PKB. Nasza prognoza zakładająca sprzedaż detaliczną na poziomie 5,5 proc. r/r była zbyt optymistyczna, jednak poniedziałkowy odczyt na poziomie 4,8 proc. r/r należy uznać za zadowalający, ponieważ wyłączając poprzedni odczyt jest to najwyższa dynamika sprzedaży od prawie półtora roku. Dane o koniunkturze konsumenckiej pozwalają na snucie optymistycznych planów na przyszłość –prognozujemy, że w najbliższych miesiącach tempo wzrostu produkcji będzie się utrzymywać powyżej 4 pkt. proc. Nabierająca tempa polska gospodarka powinna przekładać się na wyższą inflację i perspektywę pierwszej podwyżki stóp procentowych, co naszym zdaniem może zacząć wspierać polską walutę w drugiej połowie roku.
Strefa euro: kluczowe projekcje
Po niższych od oczekiwań dynamikach: inflacji w największej gospodarce Eurolandu – Niemczech oraz podaży pieniądza w strefie euro wzrosło ryzyko pogłębienia dezinflacji w całej wspólnocie. Tym większe zaskoczenie przyniosło pozostanie dynamiki wzrostu cen w lutym na poziomie 0,8 proc. w ujęciu rocznym (konsensus zakładał spadek do 0,7 proc.) To z kolei przekłada się na mniejsze prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez ECB na zbliżającym się posiedzeniu. Uważamy jednak, że kluczem do decyzji władz monetarnych będzie przede wszystkim treść nowych projekcji inflacyjnych, w tym po raz pierwszy publikowanych prognoz na 2016 rok - poznamy je jednak dopiero po posiedzeniu. Do tego czasu jednak na rynku dominować powinien nastrój, który wywołała publikacja wyższej inflacji, a co za tym idzie skłania nas to do zmiany naszego zdania o słabości euro w najbliższych dniach.
USA: rośnie przestrzeń do pozytywnych zaskoczeń
Powodu serii słabszych danych ze Stanów za ostatnie miesiące upatrywać należy w niekorzystnych warunkach atmosferycznych (najmroźniejsza zima od ponad dziesięciu lat). Tym samym pogorszenia odczytów makro nie należy (przynajmniej na razie) traktować jako trwałe spowolnienie koniunktury. Między innymi z tego powodu uważamy, że ograniczanie programu skupu aktywów przez Rezerwę Federalną jest niezagrożone. Co więcej sądzimy, że obecna sytuacja stwarza przestrzeń do pozytywnych zaskoczeń dla danych za kolejne miesiące – indeks zaskoczenia dla odczytów makro z USA, publikowany przez Citigroup (Citigroup Economic Surprise) spadł do najniższego poziomu od połowy ubiegłego roku. Tym samym uważamy, że w kolejnych miesiącach, wraz z odbiciem koniunktury po srogiej zimie oraz powrotem danych do pozytywnej tendencji, dolar amerykański może dynamicznie zyskiwać na wartości.
Japonia: gospodarka przyspiesza
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy szereg danych z Japonii za styczeń. Wyżej od oczekiwań wypadły m.in. produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna oraz inflacja CPI. Co więcej produkcja przemysłowa wzrosła najsilniej od 2011 roku (4 proc. m/m). Wygląda więc na to, że przed zaplanowaną na kwiecień podwyżką podatków, japońska gospodarka zauważalnie przyspiesza, łagodząc tym samym nieco obawy, że wspomniana podwyżka podatków będzie miała silnie destruktywny wpływ na koniunkturę. Niemniej jednak przy stopniowo umacniającym się japońskim jenie oraz inflacji pozostającej wyraźnie poniżej celu BoJ (1,3 wobec celu 2 proc.), cały czas utrzymują się perspektywy dalszego poluzowania polityki pieniężnej i powrotu do spadków wartości jena.
Polska: powody do optymizmu
Drugi miesiąc z rzędu, który naznaczony jest optymizmem konsumentów wzmacnia nasze wcześniejsze osądy dotyczące trajektorii PKB oraz struktury tego wzrostu. To co będzie utrwalać wzrost gospodarczy w Polsce to konsumpcja prywatna – agregat stanowiący ponad 70 proc. wartości PKB. Nasza prognoza zakładająca sprzedaż detaliczną na poziomie 5,5 proc. r/r była zbyt optymistyczna, jednak poniedziałkowy odczyt na poziomie 4,8 proc. r/r należy uznać za zadowalający, ponieważ wyłączając poprzedni odczyt jest to najwyższa dynamika sprzedaży od prawie półtora roku. Dane o koniunkturze konsumenckiej pozwalają na snucie optymistycznych planów na przyszłość –prognozujemy, że w najbliższych miesiącach tempo wzrostu produkcji będzie się utrzymywać powyżej 4 pkt. proc. Nabierająca tempa polska gospodarka powinna przekładać się na wyższą inflację i perspektywę pierwszej podwyżki stóp procentowych, co naszym zdaniem może zacząć wspierać polską walutę w drugiej połowie roku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
10:42 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.