Data dodania: 2014-02-13 (12:11)
Sygnały techniczne, jakie pojawiły się dzisiaj rano nie dają złudzeń. Koszykowy BOSSA USD przełamał kluczowe wsparcie w okolicach 68,60 pkt. i zwłaszcza w ujęciu tygodniowym nie wygląda najlepiej – scenariusz spadkowy zaczynają potwierdzać też wskaźniki techniczne.
Wprawdzie ostatnie wypowiedzi Janet Yellen trudno było uznać za typowo „gołębie” – w ostatnich komentarzach zwracaliśmy uwagę, że szefowa FED raczej będzie skłonna dalej ciąć program QE3 na kolejnych posiedzeniach, a w kwestii oczekiwań, co do pierwszej podwyżki stóp procentowych to nie udało się jej przesunąć oczekiwań rynku zakładających taki ruch w połowie 2015 r. Nie wykluczone jednak, że na wyobraźnię inwestorów podziałał dzisiaj fakt, że drugie przesłuchanie Janet Yellen w Kongresie zostało odwołane ze względu na bardzo trudne warunki pogodowe – w Waszyngtonie spodziewana jest burza śnieżna. To oczywiście zwiększa obawy, że dane makroekonomiczne za luty będą równie słabe, albo i gorsze, niż w styczniu, co może wpłynąć na oczekiwania, co do QE3 i terminu pierwszej podwyżki stóp. Dzisiaj o godz. 14:30 poznamy cotygodniowe dane z rynku pracy (pytanie, czy rzeczywiście będzie to 330 tys. wniosków, czy też o wiele więcej), oraz styczniową dynamikę sprzedaży detalicznej. Oczekiwania są skromne (wzrost o 0,1 proc. m/m i bez zmian w relacji bez samochodów), ale nie ma pewności, czy uda się im sprostać.
Wykres koszyka BOSSA USD w ujęciu tygodniowym nie wygląda najlepiej. Zmienić to mogłoby tylko korzystne zamknięcie świecy (jutro jest piątek) powyżej poziomu 69,85 pkt., ale to wydaje się być mało prawdopodobne. Zwłaszcza, że spadki są wspierane przez szereg wskaźników. W efekcie w przyszłym tygodniu możemy przetestować wsparcie w rejonie 67,95 pkt.
Bardzo ciekawą sytuację mamy na EUR/USD. Po wczorajszych słowach Benoit Coeure (który dał do zrozumienia, że ECB nie odrzucił do lamusa scenariusza wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów), a także Christiana Noyera (jego zdaniem siła EUR/USD nie ma podstaw fundamentalnych i szkodzi ożywieniu w europejskiej gospodarce), dzisiaj wspólna waluta idzie wyraźnie w górę względem większości pozostałych. Nie jest to zatem wynik słabości dolara. Pytanie na ile jest to wynik ankiety, jaką opublikował dzisiaj rano Europejski Bank Centralny, która prawdzie pokazuje, że będziemy w latach 2014-16 inflacja będzie niższa od wcześniejszych założeń, ale wskazuje na zagrożenia deflacyjne. Ścieżka wzrostu cen ma kształtować się następująco – 1,1 proc. w tym roku, 1,4 proc. w przyszłym i 1,7 proc. w 2016 r. To raczej potwierdzałoby linię, jaką przedstawił kilkanaście dni temu Mario Draghi – powolne ożywienie, przy niskiej inflacji i cały czas monitorowane przez bank centralny, który ma narzędzia, ale raczej z nich nie skorzysta.
Na wykresie EUR/USD mamy wyraźne wyjście ponad opór 1,3600-1,3620 wskazywany we wczorajszym komentarzu, jako zasięg do odreagowania. Gdyby nie udało się go naruszyć, to rynek powróciłby dzisiaj do spadków. Tymczasem już rano (jeszcze przed silną zwyżką, która rozpoczęła się po godz. 10:00) notowania doszły do 1,3637, a zejście poniżej 1,3620 nie było takie łatwe.
Tym samym dzisiejsze silne wybicie w górę to sygnał, że rynek w przyszłym tygodniu (a także być może i kolejnym) będzie realizował scenariusz zwyżek. Na wykresie tygodniowym widać, że być może zrealizujemy tym samym prawe ramię formacji RGR, która buduje się już od jesieni ub.r.. To oznaczałoby też test kluczowej, bo 6-letniej linii trendu spadkowego, która przebiega obecnie w okolicach 1,3860.
W ujęciu dziennym widać, że mocne wsparcie to teraz okolice 1,3645-55, a najbliższy ważny opór to 1,3686 (szczyt z 10 stycznia), oraz strefa 1,3700-1,3710. Kolejny poziom (być może przetestujemy go jutro), to okolice szczytu z 24 stycznia na 1,3738.
Wykres koszyka BOSSA USD w ujęciu tygodniowym nie wygląda najlepiej. Zmienić to mogłoby tylko korzystne zamknięcie świecy (jutro jest piątek) powyżej poziomu 69,85 pkt., ale to wydaje się być mało prawdopodobne. Zwłaszcza, że spadki są wspierane przez szereg wskaźników. W efekcie w przyszłym tygodniu możemy przetestować wsparcie w rejonie 67,95 pkt.
Bardzo ciekawą sytuację mamy na EUR/USD. Po wczorajszych słowach Benoit Coeure (który dał do zrozumienia, że ECB nie odrzucił do lamusa scenariusza wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów), a także Christiana Noyera (jego zdaniem siła EUR/USD nie ma podstaw fundamentalnych i szkodzi ożywieniu w europejskiej gospodarce), dzisiaj wspólna waluta idzie wyraźnie w górę względem większości pozostałych. Nie jest to zatem wynik słabości dolara. Pytanie na ile jest to wynik ankiety, jaką opublikował dzisiaj rano Europejski Bank Centralny, która prawdzie pokazuje, że będziemy w latach 2014-16 inflacja będzie niższa od wcześniejszych założeń, ale wskazuje na zagrożenia deflacyjne. Ścieżka wzrostu cen ma kształtować się następująco – 1,1 proc. w tym roku, 1,4 proc. w przyszłym i 1,7 proc. w 2016 r. To raczej potwierdzałoby linię, jaką przedstawił kilkanaście dni temu Mario Draghi – powolne ożywienie, przy niskiej inflacji i cały czas monitorowane przez bank centralny, który ma narzędzia, ale raczej z nich nie skorzysta.
Na wykresie EUR/USD mamy wyraźne wyjście ponad opór 1,3600-1,3620 wskazywany we wczorajszym komentarzu, jako zasięg do odreagowania. Gdyby nie udało się go naruszyć, to rynek powróciłby dzisiaj do spadków. Tymczasem już rano (jeszcze przed silną zwyżką, która rozpoczęła się po godz. 10:00) notowania doszły do 1,3637, a zejście poniżej 1,3620 nie było takie łatwe.
Tym samym dzisiejsze silne wybicie w górę to sygnał, że rynek w przyszłym tygodniu (a także być może i kolejnym) będzie realizował scenariusz zwyżek. Na wykresie tygodniowym widać, że być może zrealizujemy tym samym prawe ramię formacji RGR, która buduje się już od jesieni ub.r.. To oznaczałoby też test kluczowej, bo 6-letniej linii trendu spadkowego, która przebiega obecnie w okolicach 1,3860.
W ujęciu dziennym widać, że mocne wsparcie to teraz okolice 1,3645-55, a najbliższy ważny opór to 1,3686 (szczyt z 10 stycznia), oraz strefa 1,3700-1,3710. Kolejny poziom (być może przetestujemy go jutro), to okolice szczytu z 24 stycznia na 1,3738.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.