Data dodania: 2014-01-29 (10:29)
Na sesji azjatyckiej dominowała niska zmienność. W gronie G-10 do dolara symbolicznie umocniły się waluty surowcowe i procykliczne. Kurs EUR/USD od rana lekko rośnie w kierunku górnej bandy wczorajszego, wąskiego przedziału wahań (1,3630 – 1,3690).
Złoty wymazał znaczną część osłabienia z poprzednich dni i EUR/PLN spadał pod 4,20, a obecnie kwotowany jest na poziomie 4,1850.
Na sesji europejskiej niska zmienność w obliczu dzisiejszego posiedzenia FOMC powinna zostać utrzymana. W godzinach wieczornych odbędzie się także posiedzenie władz monetarnych Nowej Zelandii. RBNZ będzie pierwszym z banków centralnych państw G-10, który rozpocznie normalizację polityki. Wiele wskazuje na to, że proces ten zostanie zainicjowany już dziś. Z kolei wczoraj o nietypowej porze, gdyż o godzinie 23:00 zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie Banku Turcji, zwołane w obliczu dynamicznego osłabienia liry. Podjęto decyzję o drastycznym podwyższeniu kosztu pieniądza: benchmarkowa stopa została podniesiona z 4,5 do 10 proc. U podstaw zdecydowanego ruchu władz stoi skomplikowana sytuacja makroekonomiczna. Słabość liry przekłada się bowiem na pogorszenie sytuacji w bilansie płatniczym i import inflacji. W reakcji kurs USD/TRY, który w poniedziałek wychodził na historyczne maksima (okolice 2,39) runął pod 2,18. Od początku tygodnia turecka waluta zyskała do dolara już blisko 7 proc.
Fed podąży wytyczoną ścieżką
Kończące się jutro posiedzenie FOMC, jest ostatnim, na którym na czele Fed stać będzie Ben Bernanke. Uważamy, że od grudniowej decyzji amerykańskich władz monetarnych nie wydarzyło się nic, co sprawiłoby, że decydenci porzucą obraną ścieżkę ograniczania ilościowego luzowania. Wprawdzie raport z rynku pracy wykazał niską zmianę zatrudnienia, lecz wynikało to z zaburzeń wywołanych niesprzyjającą pogodą i zostanie zapewne wymazane w danych za styczeń. Co więcej, pozostałe publikacje wypadały już co do zasady znacznie powyżej oczekiwań - indeks Citigroup Economic Surprise wzrósł do poziomu najwyższego od blisko dwóch lat. Naszym scenariuszem bazowym jest ograniczenie tempa skupu aktywów o 10 mld dolarów i brak zasadniczych zmian w forward guidance. Choć taka kombinacja sama w sobie będzie sprzyjać dolarowi amerykańskiemu, to jej kluczową cechą jest to, że nie będzie w stanie skutecznie zakotwiczyć rynkowych oczekiwań w przypadku prawdopodobnych wysokich wartości dynamiki PKB oraz zmiany zatrudnienia w styczniu. Taki scenariusz zakłada, że w najbliższych dwóch tygodniach nastąpi zwyżka rentowności długu i umocnienie dolara, zwłaszcza do jena oraz dolara australijskiego, a w mniejszym stopniu do euro. Dostrzegamy wysokie ryzyko, że pod presją ponownie znajdą się również aktywa emerging markets.
RBNZ jako pierwszy zacieśni politykę
Konsensus odnośnie decyzji Banku Rezerw Nowej Zelandii zakłada utrzymanie kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie (2,5 proc.). Dynamiczna poprawa koniunktury i jeszcze lepsze perspektywy wraz z rosnącą inflacją zwiększają prawdopodobieństwo, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie już dziś. Z drugiej jednak strony przywołać należy kontrargumenty, takie jak: obawa przed nadmierną reakcją rynkową (wzrost rynkowych stóp procentowych i umocnienie waluty) oraz brak publikacji kwartalnego raportu władz monetarnych zawierającego opis stanu i perspektyw gospodarki oraz zarysu przyszłej polityki pieniężnej. Uważamy, że rozstrzygnięcia powinny umocnić nowozelandzkiego dolara. Naszym zdaniem bowiem w grę wchodzą dwie możliwości: podwyżka stóp, która przy oczekiwaniach ogółu rynku na pozostawienie ich bez zmian, jednoznacznie przełoży się na umocnienie waluty lub brak podwyżki przy jednoczesnym zauważeniu w komunikacie dynamicznie przyspieszającej koniunktury i wyraźnym wskazaniu, że podniesienie stóp nastąpi na kolejnym posiedzeniu (w marcu). Sądzimy ponadto, że dolar nowozelandzki najwięcej zyskiwać powinien wobec walut gdzie utrzymują się odmienne perspektywy dla polityki pieniężnej – JPY, AUD, czy CAD.
Na sesji europejskiej niska zmienność w obliczu dzisiejszego posiedzenia FOMC powinna zostać utrzymana. W godzinach wieczornych odbędzie się także posiedzenie władz monetarnych Nowej Zelandii. RBNZ będzie pierwszym z banków centralnych państw G-10, który rozpocznie normalizację polityki. Wiele wskazuje na to, że proces ten zostanie zainicjowany już dziś. Z kolei wczoraj o nietypowej porze, gdyż o godzinie 23:00 zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie Banku Turcji, zwołane w obliczu dynamicznego osłabienia liry. Podjęto decyzję o drastycznym podwyższeniu kosztu pieniądza: benchmarkowa stopa została podniesiona z 4,5 do 10 proc. U podstaw zdecydowanego ruchu władz stoi skomplikowana sytuacja makroekonomiczna. Słabość liry przekłada się bowiem na pogorszenie sytuacji w bilansie płatniczym i import inflacji. W reakcji kurs USD/TRY, który w poniedziałek wychodził na historyczne maksima (okolice 2,39) runął pod 2,18. Od początku tygodnia turecka waluta zyskała do dolara już blisko 7 proc.
Fed podąży wytyczoną ścieżką
Kończące się jutro posiedzenie FOMC, jest ostatnim, na którym na czele Fed stać będzie Ben Bernanke. Uważamy, że od grudniowej decyzji amerykańskich władz monetarnych nie wydarzyło się nic, co sprawiłoby, że decydenci porzucą obraną ścieżkę ograniczania ilościowego luzowania. Wprawdzie raport z rynku pracy wykazał niską zmianę zatrudnienia, lecz wynikało to z zaburzeń wywołanych niesprzyjającą pogodą i zostanie zapewne wymazane w danych za styczeń. Co więcej, pozostałe publikacje wypadały już co do zasady znacznie powyżej oczekiwań - indeks Citigroup Economic Surprise wzrósł do poziomu najwyższego od blisko dwóch lat. Naszym scenariuszem bazowym jest ograniczenie tempa skupu aktywów o 10 mld dolarów i brak zasadniczych zmian w forward guidance. Choć taka kombinacja sama w sobie będzie sprzyjać dolarowi amerykańskiemu, to jej kluczową cechą jest to, że nie będzie w stanie skutecznie zakotwiczyć rynkowych oczekiwań w przypadku prawdopodobnych wysokich wartości dynamiki PKB oraz zmiany zatrudnienia w styczniu. Taki scenariusz zakłada, że w najbliższych dwóch tygodniach nastąpi zwyżka rentowności długu i umocnienie dolara, zwłaszcza do jena oraz dolara australijskiego, a w mniejszym stopniu do euro. Dostrzegamy wysokie ryzyko, że pod presją ponownie znajdą się również aktywa emerging markets.
RBNZ jako pierwszy zacieśni politykę
Konsensus odnośnie decyzji Banku Rezerw Nowej Zelandii zakłada utrzymanie kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie (2,5 proc.). Dynamiczna poprawa koniunktury i jeszcze lepsze perspektywy wraz z rosnącą inflacją zwiększają prawdopodobieństwo, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie już dziś. Z drugiej jednak strony przywołać należy kontrargumenty, takie jak: obawa przed nadmierną reakcją rynkową (wzrost rynkowych stóp procentowych i umocnienie waluty) oraz brak publikacji kwartalnego raportu władz monetarnych zawierającego opis stanu i perspektyw gospodarki oraz zarysu przyszłej polityki pieniężnej. Uważamy, że rozstrzygnięcia powinny umocnić nowozelandzkiego dolara. Naszym zdaniem bowiem w grę wchodzą dwie możliwości: podwyżka stóp, która przy oczekiwaniach ogółu rynku na pozostawienie ich bez zmian, jednoznacznie przełoży się na umocnienie waluty lub brak podwyżki przy jednoczesnym zauważeniu w komunikacie dynamicznie przyspieszającej koniunktury i wyraźnym wskazaniu, że podniesienie stóp nastąpi na kolejnym posiedzeniu (w marcu). Sądzimy ponadto, że dolar nowozelandzki najwięcej zyskiwać powinien wobec walut gdzie utrzymują się odmienne perspektywy dla polityki pieniężnej – JPY, AUD, czy CAD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.