
Data dodania: 2014-01-21 (10:20)
Słaby wzrost wynagrodzeń daje solidne podstawy oczekiwać braku presji na odczuwalne przyspieszenie inflacji w tej połowie roku. Dziś dane o produkcji przemysłowej. W strefie euro nadal dominują wręcz tendencji deflacyjne. Stąd, każdy odczyt słabszy od oczekiwań zwiększy szanse na cięcie stóp EBC. W centrum uwagi o 11.00 odczyt nastrojów w Niemczech (ZEW).
Niewielkie zmiany na rynkach w poniedziałek. Złoty nieco się umocnił wobec najważniejszych walut, a dolar stracił w relacji do euro. Polskie obligacje zachowywały się stabilnie, niemieckie kolejny dzień zyskiwały na wartości. Rentowność 10-latek spadła do poziomu 1,73 proc. – poziom najniższy od początku grudnia. Na giełdach indeksy utrzymywały się blisko poziomów zamknięcia z piątku.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w grudniu. Dynamika płac okazała się nieco słabsza niż wynikało z mediany prognoz ekonomistów. Tempo wzrostu wynagrodzeń w ujęciu rok do roku obniżyło się w grudniu 2013 r. do 2,7 proc. Wcześniej, przez cztery miesiące, notowano dynamikę powyżej 3,0 proc. r/r. Pozytywnym aspektem raportu GUS był drugi odczyt. Zatrudnienie w przedsiębiorstwach wzrosło, drugi miesiąc z rzędu. Wcześniej, do października 2013 r. spadało przez kolejnych czternaście miesięcy. Tendencja stopniowej poprawy, jeśli chodzi o tę wielkość, będzie się w najbliższych miesiącach utrzymywać. Niestety, będzie to wynikało głównie z efektu statystycznego, a nie zwiększonego popytu na pracę. Jednak co najmniej do wiosny zatrudnienie w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku będzie się zwiększać. Będzie to kolejny, mocno opóźniony już sygnał odradzania aktywności w naszym kraju. W szczególności dotyczy to sektora przemysłu. Generalnie sytuacja na rynku pracy jest i pozostanie trudna. Już w lutym stopa bezrobocia ponownie przekroczy poziom 14 proc., a w marcu zbliży się do poziomu 14,5 proc.
Słabszy niż się spodziewano wzrost wynagrodzeń potwierdza brak wzmożonych żądań płacowych, a co za tym idzie, generowanej kosztowo, presji na wzrost cen. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) może spokojnie obserwować sytuację i utrzymywać stopy procentowe na historycznie niskim poziomie. Dopiero powrót wskaźnika CPI do szerokiego pasma celu NBP (1,5-3,5 proc.), co powinno nastąpić wiosną br., nasili dyskusje na temat tego, kiedy RPP zacznie podnosić oprocentowanie. Póki co, nieśmiało na ten temat wypowiedział się członek Rady J. Hausner, który stwierdził, że w I poł. roku RPP powinna zasygnalizować zmianę nastawienia na restrykcyjne. Dodał, że w II poł. ryzyko podwyżki będzie wyższe niż utrzymywania stóp na obecnym poziomie. Jakkolwiek jastrzębio brzmiałyby takie wypowiedzi, pewne jest, że kolejnym ruchem w polityce pieniężnej w Polsce będzie jej zacieśnienie. Inaczej niż to ma miejsce w strefie euro, gdzie nie milkną głosy, że EBC będzie zmuszony po raz kolejny ciąć stopy, w tym wprowadzić ujemną stawkę dla depozytów.
Dziś kolejna ważna publikacja z Polski – o produkcji przemysłowej i inflacji PPI w grudniu. Dokładnie przed rokiem nastąpiło gwałtowne załamanie sektora wytwórczości w Polsce. Produkcja spadła o 10,6 proc. r/r. Był to przełomowy okres spowolnienia gospodarczego z początku drugiej dekady XXI w. Właśnie z tego powodu oczekiwany na grudzień 2013 r. oczekiwany wzrost produkcji sytuuje się tak wysoko (10,5 proc. r/r). Dane nie powinny więc przesłaniać właściwego obrazu sytuacji w gospodarce, który jest względnie dobry, ale nie tak dobry, jak wskazywałby podstawowy odczyt GUS. Wcześniej, o 11.00 istotna publikacja z Niemiec – indeks nastrojów ZEW.
EURPLN: Złoty zyskał nieco na mało płynnym rynku w poniedziałek. Wczorajsze spadki notowań nie zmieniły jednak obrazu rynku. Kurs wykonał korekcyjny ruch powrotny w rejon lokalnego wsparcia i jest gotowy do dalszych wzrostów. Spodziewam się kontynuacji odbicia w kierunku 4,1650. Jeszcze w tym tygodniu notowania powinny zostać wyniesione w pobliże 4,1800. W centrum uwagi dane o nastrojach w Niemczech i produkcji przemysłowej w Polsce. Obie figury istotne z punktu widzenia notowań polskiej waluty.
EURUSD: Stabilizacja notowań tuż powyżej minimów z przełomu tygodnia. Zakres wzrostów kursu w najbliższych kilkunastu godzinach handlu nie będzie duży. Już dotarcie do 1,3580 będzie dogodną okazją do sprzedaży euro za dolary. W kolejnych dniach spadki będą kontynuowane. Celem na kolejne 2-3 tygodnie jest poziom 1,3350.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w grudniu. Dynamika płac okazała się nieco słabsza niż wynikało z mediany prognoz ekonomistów. Tempo wzrostu wynagrodzeń w ujęciu rok do roku obniżyło się w grudniu 2013 r. do 2,7 proc. Wcześniej, przez cztery miesiące, notowano dynamikę powyżej 3,0 proc. r/r. Pozytywnym aspektem raportu GUS był drugi odczyt. Zatrudnienie w przedsiębiorstwach wzrosło, drugi miesiąc z rzędu. Wcześniej, do października 2013 r. spadało przez kolejnych czternaście miesięcy. Tendencja stopniowej poprawy, jeśli chodzi o tę wielkość, będzie się w najbliższych miesiącach utrzymywać. Niestety, będzie to wynikało głównie z efektu statystycznego, a nie zwiększonego popytu na pracę. Jednak co najmniej do wiosny zatrudnienie w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku będzie się zwiększać. Będzie to kolejny, mocno opóźniony już sygnał odradzania aktywności w naszym kraju. W szczególności dotyczy to sektora przemysłu. Generalnie sytuacja na rynku pracy jest i pozostanie trudna. Już w lutym stopa bezrobocia ponownie przekroczy poziom 14 proc., a w marcu zbliży się do poziomu 14,5 proc.
Słabszy niż się spodziewano wzrost wynagrodzeń potwierdza brak wzmożonych żądań płacowych, a co za tym idzie, generowanej kosztowo, presji na wzrost cen. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) może spokojnie obserwować sytuację i utrzymywać stopy procentowe na historycznie niskim poziomie. Dopiero powrót wskaźnika CPI do szerokiego pasma celu NBP (1,5-3,5 proc.), co powinno nastąpić wiosną br., nasili dyskusje na temat tego, kiedy RPP zacznie podnosić oprocentowanie. Póki co, nieśmiało na ten temat wypowiedział się członek Rady J. Hausner, który stwierdził, że w I poł. roku RPP powinna zasygnalizować zmianę nastawienia na restrykcyjne. Dodał, że w II poł. ryzyko podwyżki będzie wyższe niż utrzymywania stóp na obecnym poziomie. Jakkolwiek jastrzębio brzmiałyby takie wypowiedzi, pewne jest, że kolejnym ruchem w polityce pieniężnej w Polsce będzie jej zacieśnienie. Inaczej niż to ma miejsce w strefie euro, gdzie nie milkną głosy, że EBC będzie zmuszony po raz kolejny ciąć stopy, w tym wprowadzić ujemną stawkę dla depozytów.
Dziś kolejna ważna publikacja z Polski – o produkcji przemysłowej i inflacji PPI w grudniu. Dokładnie przed rokiem nastąpiło gwałtowne załamanie sektora wytwórczości w Polsce. Produkcja spadła o 10,6 proc. r/r. Był to przełomowy okres spowolnienia gospodarczego z początku drugiej dekady XXI w. Właśnie z tego powodu oczekiwany na grudzień 2013 r. oczekiwany wzrost produkcji sytuuje się tak wysoko (10,5 proc. r/r). Dane nie powinny więc przesłaniać właściwego obrazu sytuacji w gospodarce, który jest względnie dobry, ale nie tak dobry, jak wskazywałby podstawowy odczyt GUS. Wcześniej, o 11.00 istotna publikacja z Niemiec – indeks nastrojów ZEW.
EURPLN: Złoty zyskał nieco na mało płynnym rynku w poniedziałek. Wczorajsze spadki notowań nie zmieniły jednak obrazu rynku. Kurs wykonał korekcyjny ruch powrotny w rejon lokalnego wsparcia i jest gotowy do dalszych wzrostów. Spodziewam się kontynuacji odbicia w kierunku 4,1650. Jeszcze w tym tygodniu notowania powinny zostać wyniesione w pobliże 4,1800. W centrum uwagi dane o nastrojach w Niemczech i produkcji przemysłowej w Polsce. Obie figury istotne z punktu widzenia notowań polskiej waluty.
EURUSD: Stabilizacja notowań tuż powyżej minimów z przełomu tygodnia. Zakres wzrostów kursu w najbliższych kilkunastu godzinach handlu nie będzie duży. Już dotarcie do 1,3580 będzie dogodną okazją do sprzedaży euro za dolary. W kolejnych dniach spadki będą kontynuowane. Celem na kolejne 2-3 tygodnie jest poziom 1,3350.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.