Data dodania: 2014-01-10 (18:57)
W mijającym tygodniu złoty finalnie umacnia się do wszystkich głównych walut, choć w międzyczasie nasza waluta już dość zdecydowanie traciła na wartości. Powyższy zwrot wynika z opublikowanych dziś danych z amerykańskiego rynku pracy, które były wydarzeniem tego tygodnia.
Dane były zaskakujące i stąd też zdecydowana reakcja rynku, który nastawiał się na coś zupełnie innego. Otóż w grudniu w sektorze pozarolniczym w USA przybyło tylko 74 tys. nowych miejsc pracy przy konsensusie na poziomie 196 tys. Zaskoczenie inwestorów było całkiem duże i zaczęli oni gwałtownie domykać pozycje wcześniej otwarte na umocnienie dolara pod dobry odczyt. Zjawisko to najlepiej jest widoczne na parze USDPLN. Do podjęcia takiej decyzji nie zniechęcił nawet spadek stopy bezrobocia do 6,7% (najniżej od października 2008 roku), ani rewizja poprzedniego odczytu NFP z 203 do 241 tys. Spadek stopy bezrobocia należy jednak traktować z ostrożnością, ponieważ w USA systematycznie od 2000 roku spada współczynnik aktywności zawodowej. Wynosi on obecnie 62,8%.
Złoty zyskuje zatem na wartości po rozczarowującym przyroście zatrudnienia w USA, ponieważ dane te mogą doprowadzić do tego, że FED już tak stanowczo nie będzie ciął programu skupu aktywów, jak to zostało zapowiedziane w grudniu. Czym wolniejsze tempo zmniejszania QE, tym waluty gospodarek wschodzący, w tym złoty, powinny albo zyskiwać na wartości, albo przynajmniej tracić tylko nieznacznie.
W mijającym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej potwierdziła, że stopy pozostaną niezmienione przynajmniej do połowy 2014 roku. Warto również wspomnieć o konferencji prezesa EBC, który zwrócił uwagę na zdecydowany wzrost stawek na rynku pieniężnym oraz na spadek nadpłynności w europejskim systemie bankowym (te czynniki doprowadziły m.in. do spadku pary USDPLN poniżej 3zł). Jednak Mario Draghi nie zapowiedział żadnych działań mających na celu zmniejszenie kosztu pieniądza, a tylko wspomniał, że EBC jest gotowy reagować jeśli będzie to potrzebne.
W przyszłym tygodniu czeka nas szereg odczytów wielkości inflacji (m.in. Francja, Włochy, Wielka Brytania, Hiszpania, Polska, USA, strefa euro). Dodatkowo z USA napłyną m.in. dane o sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. Będą nas również czekały wystąpienia członków FOMC w tym Bena Bernanke.
W piątek o godzinie 18:17 euro kosztowało 4,15, dolar 3,04, frank 3,36, a funt 5,01 złotego.
Złoty zyskuje zatem na wartości po rozczarowującym przyroście zatrudnienia w USA, ponieważ dane te mogą doprowadzić do tego, że FED już tak stanowczo nie będzie ciął programu skupu aktywów, jak to zostało zapowiedziane w grudniu. Czym wolniejsze tempo zmniejszania QE, tym waluty gospodarek wschodzący, w tym złoty, powinny albo zyskiwać na wartości, albo przynajmniej tracić tylko nieznacznie.
W mijającym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej potwierdziła, że stopy pozostaną niezmienione przynajmniej do połowy 2014 roku. Warto również wspomnieć o konferencji prezesa EBC, który zwrócił uwagę na zdecydowany wzrost stawek na rynku pieniężnym oraz na spadek nadpłynności w europejskim systemie bankowym (te czynniki doprowadziły m.in. do spadku pary USDPLN poniżej 3zł). Jednak Mario Draghi nie zapowiedział żadnych działań mających na celu zmniejszenie kosztu pieniądza, a tylko wspomniał, że EBC jest gotowy reagować jeśli będzie to potrzebne.
W przyszłym tygodniu czeka nas szereg odczytów wielkości inflacji (m.in. Francja, Włochy, Wielka Brytania, Hiszpania, Polska, USA, strefa euro). Dodatkowo z USA napłyną m.in. dane o sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. Będą nas również czekały wystąpienia członków FOMC w tym Bena Bernanke.
W piątek o godzinie 18:17 euro kosztowało 4,15, dolar 3,04, frank 3,36, a funt 5,01 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.