
Data dodania: 2014-01-10 (09:52)
Zloty nie reaguje na komunikat EBC, eurodolar również stabilny. W centrum uwagi pozostają dane z rynku pracy w USA. Tylko naprawdę solidny raport może spowodować, że przełamany zostanie poziom 1,3550. Polska waluta stabilnie, może lekko tracić.
Na pierwszym w tym roku posiedzeniu, Europejski Bank Centralny (EBC) nie zmienił parametrów polityki pieniężnej. Główna stopa refinansowa pozostaje na poziomie 0,25 proc. W komunikacie do decyzji napisano, że inflacja utrzymywać się inflacja na niskim poziomie przez dłuższy czas. W ocenie Banku, ryzyka dla inflacji pozostają zbalansowane. W kierunku jej wzrostu oddziaływać w przyszłości mogą podwyżki podatków oraz kształtowanie się cen na rynku towarowym, zaś obniżać może pogorszenie koniunktury. W bilansie czynników wpływających na wzrost gospodarczy dominują zagrożenia. Związane są one w szczególności z rozwojem sytuacji na rynkach finansowych, a także wzrostem notowań surowców, słabszym od oczekiwanego popytem wewnętrznym oraz opóźnieniami we wprowadzaniu niezbędnych reform. W związku z tym, stopy procentowe w strefie euro pozostaną na obecnym lub niższym poziomie przez nieokreślony, dłuższy okres. EBC z uwagą obserwuje rozwój wydarzeń na rynku pieniężnym i jest zdeterminowany utrzymać rynkowe stawki ceny pieniądza na niskim poziomie. Bank w dalszym ciągu ma wiele narzędzi oddziaływania na politykę monetarną i jest gotowy działać, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Na konferencji prasowej M. Draghi podkreślił, że wczorajszym komunikatem EBC chce wzmocnić stanowisko (forward guidance), iż polityka pieniężna pozostanie akomodacyjna tak długo jak to będzie konieczne; stopy procentowe w strefie euro będą utrzymywane na niskim poziomie. Było to bodaj najważniejsze stwierdzenie Włocha wypowiedziane podczas spotkania z dziennikarzami. To właśnie w reakcji na nie euro wyraźnie osłabiło się wobec dolara. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3630 na 1,3550. Draghi sprecyzował również, że inflacja pozostanie niska co najmniej przez dwa lat. W najbliższych miesiącach utrzyma się w okolicach obecnych poziomów. Jeśli chodzi o dane za grudzień, odczyt CPI został zaburzony przez jednorazowe czynniki w największej gospodarce regionu (w Niemczech). W odniesieniu do sytuacji ekonomicznej, prezes EBC pozostaje ostrożny. Jest daleki od twierdzenia, że kryzys w strefie euro już się zakończył. Oparte głównie na eksporcie ożywienie powoli zaczyna przekładać się na popyt wewnętrzny. Poprawiają się nastroje, rośnie zaufanie. Zmiany zachodzą w większości zgodnie z bazowym scenariuszem Banku.
Wczorajszy komunikat i wypowiedzi M. Draghiego były, zgodnie z przewidywaniami, nieco bardziej gołębie. Niemniej, nie można powiedzieć, że nastąpiła daleko idąca zmiana retoryki. Dane, które napłynęły w ostatnim czasie oraz zmiany na rynkach finansowych (m.in. hiperboliczny wzrost stawek rynku pieniężnego) uzasadniałyby znacznie silniejsze złagodzenie przekazu. Pozytywne, dla strefy euro i scenariusza kontynuacji przeceny na rynku EUR/USD, był fakt, że Draghi nie powiedział wczoraj nic, co umocniłoby wspólną walutę. Kluczowym wydarzeniem pozostaje więc publikacja danych z rynku pracy w USA (14.30). Lepszy od oczekiwań odczyt (pow. 200 tys.) z pewnością przyczyniłby się do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty. Słabszy utrzyma eurodolara powyżej 100-sesyjnej średniej ruchomej (1,3645).
EURPLN: Złoty pozostał stabilny w czwartek. Kurs oscylował w wąskim paśmie między 4,1700 a 4,1800. Komunikat oraz wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej po posiedzeniu EBC nie wpłynęły na wycenę polskiej waluty. Dziś w centrum uwagi publikacja raportu z rynku pracy w USA. Odczyt powyżej 200 tys. powinien umocnić dolara i osłabić euro. Przełoży się to najpewniej w pierwszej reakcji na wzrost notowań USD/PLN i spadek EUR/PLN. W dłuższym horyzoncie, kontynuowanie spadków kursu EUR/USD spowoduje zwiększenie presji na osłabienie złotego wobec obu walut.
EURUSD: Choć kurs osiągnął wczoraj na chwilę nowe, miesięczne dołki (1,3550) ma spore problemy z przebiciem się poniżej 100-sesyjnej średniej. Kluczowe w kontekście przyszłości rynku są dzisiejsze dane o liczbie nowych miejsc pracy poza rolnictwem. Mimo wieli niesprzyjających okoliczności euro pozostaje względnie mocną walutą. Potrzeba naprawdę znacząco lepszego od oczekiwań raportu Departamentu Pracy by spowodować spadek EUR/USD poniżej 1,3550. Silny opór stanowi linia 1,3650.
Na konferencji prasowej M. Draghi podkreślił, że wczorajszym komunikatem EBC chce wzmocnić stanowisko (forward guidance), iż polityka pieniężna pozostanie akomodacyjna tak długo jak to będzie konieczne; stopy procentowe w strefie euro będą utrzymywane na niskim poziomie. Było to bodaj najważniejsze stwierdzenie Włocha wypowiedziane podczas spotkania z dziennikarzami. To właśnie w reakcji na nie euro wyraźnie osłabiło się wobec dolara. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3630 na 1,3550. Draghi sprecyzował również, że inflacja pozostanie niska co najmniej przez dwa lat. W najbliższych miesiącach utrzyma się w okolicach obecnych poziomów. Jeśli chodzi o dane za grudzień, odczyt CPI został zaburzony przez jednorazowe czynniki w największej gospodarce regionu (w Niemczech). W odniesieniu do sytuacji ekonomicznej, prezes EBC pozostaje ostrożny. Jest daleki od twierdzenia, że kryzys w strefie euro już się zakończył. Oparte głównie na eksporcie ożywienie powoli zaczyna przekładać się na popyt wewnętrzny. Poprawiają się nastroje, rośnie zaufanie. Zmiany zachodzą w większości zgodnie z bazowym scenariuszem Banku.
Wczorajszy komunikat i wypowiedzi M. Draghiego były, zgodnie z przewidywaniami, nieco bardziej gołębie. Niemniej, nie można powiedzieć, że nastąpiła daleko idąca zmiana retoryki. Dane, które napłynęły w ostatnim czasie oraz zmiany na rynkach finansowych (m.in. hiperboliczny wzrost stawek rynku pieniężnego) uzasadniałyby znacznie silniejsze złagodzenie przekazu. Pozytywne, dla strefy euro i scenariusza kontynuacji przeceny na rynku EUR/USD, był fakt, że Draghi nie powiedział wczoraj nic, co umocniłoby wspólną walutę. Kluczowym wydarzeniem pozostaje więc publikacja danych z rynku pracy w USA (14.30). Lepszy od oczekiwań odczyt (pow. 200 tys.) z pewnością przyczyniłby się do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty. Słabszy utrzyma eurodolara powyżej 100-sesyjnej średniej ruchomej (1,3645).
EURPLN: Złoty pozostał stabilny w czwartek. Kurs oscylował w wąskim paśmie między 4,1700 a 4,1800. Komunikat oraz wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej po posiedzeniu EBC nie wpłynęły na wycenę polskiej waluty. Dziś w centrum uwagi publikacja raportu z rynku pracy w USA. Odczyt powyżej 200 tys. powinien umocnić dolara i osłabić euro. Przełoży się to najpewniej w pierwszej reakcji na wzrost notowań USD/PLN i spadek EUR/PLN. W dłuższym horyzoncie, kontynuowanie spadków kursu EUR/USD spowoduje zwiększenie presji na osłabienie złotego wobec obu walut.
EURUSD: Choć kurs osiągnął wczoraj na chwilę nowe, miesięczne dołki (1,3550) ma spore problemy z przebiciem się poniżej 100-sesyjnej średniej. Kluczowe w kontekście przyszłości rynku są dzisiejsze dane o liczbie nowych miejsc pracy poza rolnictwem. Mimo wieli niesprzyjających okoliczności euro pozostaje względnie mocną walutą. Potrzeba naprawdę znacząco lepszego od oczekiwań raportu Departamentu Pracy by spowodować spadek EUR/USD poniżej 1,3550. Silny opór stanowi linia 1,3650.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.