
Data dodania: 2014-01-03 (08:59)
Po wczorajszej sesji obraz rynku uległ zmianie na niekorzyść polskiej waluty. Na początku roku złoty dozna, moim zdaniem, odczuwalnej przecenie. Zakładam nieodległy ruch EUR/PLN w kierunku 4,20, a USD/PLN na 3,10.
Pierwsza sesja 2014 r. charakteryzowała się wyraźnym wzmocnieniem dolara i spadkiem wartości polskiej waluty. Kurs EUR/USD zniżkował od pierwszych godzin handlu i przez większą część dnia. W ruchu trwającym zaledwie kilka godzin rynek skorygował całość wzrostów, jakie miały miejsce w okresie świąteczno-noworocznym. Kurs dotarł do minimów z 20 grudnia oraz 50-sesyjnej średniej ruchomej (1,3630). W przeciwieństwie do zmian, które zachodziły w ostatnim czasie, spadki eurodolara przełożyły się zarówno na wzrost notowań EUR/PLN, jak i USD/PLN. Dała się odczuć wewnętrzna słabość polskiej waluty. Kursy powróciły do wartości z połowy grudnia.
Wskaźnik PMI dla przemysłu europejskich krajów okazały się w większości lepsze od oczekiwań. Po raz kolejny niechlubnym wyjątkiem była Francja. Przemysł tego kraju pozostaje w kontrakcji 29. miesiąc z rzędu. W Niemczech indeks wzrósł do najwyższego poziomu od czerwca 2011 r. Podobnie bardzo dobre wyniki zanotowano we Włoszech i w Hiszpanii. W pierwszym z nich PMI dla przemysłu znalazł się na poziomie obserwowanym ostatnio w kwietniu 2011 r., zaś w drugim powrócił powyżej granicznego poziomu 50 pkt. Indeks zniżkował w Wielkiej Brytanii, ale ożywienie w tym kraju rozwija się wzorcowo. Aktualna sytuacja gospodarcza na Wyspach jest zdecydowanie lepsza niż strefie euro traktowanej jako całość, czy w najsilniejszych Niemczech, a także niż w USA.
Nieoczekiwany spadek wskaźnika zaobserwowano w Polsce. Jest to jednak raczej tylko korekta po silnie pozytywnym odczycie z listopada. Jednocześnie może to być sygnał stabilizowania się subiektywnych odczuć menadżerów logistyki firm z naszego kraju. Dalsza poprawa wymaga odczuwalnie lepszych rezultatów widocznych w twardych danych z gospodarki. Nie spodziewam się, by grudniowy odczyt był początkiem trwałej, spadkowej tendencji wskaźnika PMI. W styczniu nastąpi odreagowanie. Indeks zbliży się do wartości odnotowanych w listopadzie.
Publikacje wskaźników wyprzedzających koniunktury manufakturowej w Stanach Zjednoczonych dały pozytywny obraz koniunktury w sektorze. Z miesiąca na miesiąc przemysł największej gospodarki świata zwiększa aktywność. Proces ten się stabilizuje. W grudniu indeks ISM utrzymał się blisko 2,5-letnich szczytów. PMI (publikowany przez Markit) wzrósł, choć pozostał tuż poniżej maksimum z listopada. Proces normalizowania polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych będzie kontynuowany. Kluczowe w tym kontekście dane z rynku pracy zostaną ujawnione w przyszły piątek.
EURPLN: Polska waluta nie najlepiej rozpoczęła 2014 r. Złoty osłabił się w czwartek wobec większości walut. Kurs EUR/PLN powrócił do poziomów sprzed świątecznego, niepłynnego handlu. Co istotniejsze, notowania z powrotem znalazły się ponad linią wyznaczoną przez jesienne dołki. To zapowiada poważniejszy ruch wzrostowy kursu. Jeśli tylko nie nastąpi szybki powrót poniżej 4,1650, czego nie zakładam, omawiana para w krótkim czasie znajdzie się w rejonie 4,18-4,19, a w dalszej perspektywie i na wyższych poziomach. Kupno jest dokonane, czekam na lepsze ceny ze sprzedażą.
EURUSD: Do kluczowej linii obrony byków, tj. 1,3650 wyznaczonej przez przedświąteczne minima oraz 50-sesyjną średnią ruchomą rynek dotarł wcześniej niż się wczoraj spodziewaliśmy. Dołki z drugiej połowy grudnia osiągnięte zostały już na pierwszej sesji po Nowym Roku. W krótkim terminie rynek jest już nieco wyprzedany. Możliwe jest dziś w związku z tym lekkie odreagowanie w kierunku 1,3720, ale w przyszłym tygodniu spadki notowań będą kontynuowane. Po trwałym złamaniu 1,3650 kurs będzie kierował się na 1,3540.
Wskaźnik PMI dla przemysłu europejskich krajów okazały się w większości lepsze od oczekiwań. Po raz kolejny niechlubnym wyjątkiem była Francja. Przemysł tego kraju pozostaje w kontrakcji 29. miesiąc z rzędu. W Niemczech indeks wzrósł do najwyższego poziomu od czerwca 2011 r. Podobnie bardzo dobre wyniki zanotowano we Włoszech i w Hiszpanii. W pierwszym z nich PMI dla przemysłu znalazł się na poziomie obserwowanym ostatnio w kwietniu 2011 r., zaś w drugim powrócił powyżej granicznego poziomu 50 pkt. Indeks zniżkował w Wielkiej Brytanii, ale ożywienie w tym kraju rozwija się wzorcowo. Aktualna sytuacja gospodarcza na Wyspach jest zdecydowanie lepsza niż strefie euro traktowanej jako całość, czy w najsilniejszych Niemczech, a także niż w USA.
Nieoczekiwany spadek wskaźnika zaobserwowano w Polsce. Jest to jednak raczej tylko korekta po silnie pozytywnym odczycie z listopada. Jednocześnie może to być sygnał stabilizowania się subiektywnych odczuć menadżerów logistyki firm z naszego kraju. Dalsza poprawa wymaga odczuwalnie lepszych rezultatów widocznych w twardych danych z gospodarki. Nie spodziewam się, by grudniowy odczyt był początkiem trwałej, spadkowej tendencji wskaźnika PMI. W styczniu nastąpi odreagowanie. Indeks zbliży się do wartości odnotowanych w listopadzie.
Publikacje wskaźników wyprzedzających koniunktury manufakturowej w Stanach Zjednoczonych dały pozytywny obraz koniunktury w sektorze. Z miesiąca na miesiąc przemysł największej gospodarki świata zwiększa aktywność. Proces ten się stabilizuje. W grudniu indeks ISM utrzymał się blisko 2,5-letnich szczytów. PMI (publikowany przez Markit) wzrósł, choć pozostał tuż poniżej maksimum z listopada. Proces normalizowania polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych będzie kontynuowany. Kluczowe w tym kontekście dane z rynku pracy zostaną ujawnione w przyszły piątek.
EURPLN: Polska waluta nie najlepiej rozpoczęła 2014 r. Złoty osłabił się w czwartek wobec większości walut. Kurs EUR/PLN powrócił do poziomów sprzed świątecznego, niepłynnego handlu. Co istotniejsze, notowania z powrotem znalazły się ponad linią wyznaczoną przez jesienne dołki. To zapowiada poważniejszy ruch wzrostowy kursu. Jeśli tylko nie nastąpi szybki powrót poniżej 4,1650, czego nie zakładam, omawiana para w krótkim czasie znajdzie się w rejonie 4,18-4,19, a w dalszej perspektywie i na wyższych poziomach. Kupno jest dokonane, czekam na lepsze ceny ze sprzedażą.
EURUSD: Do kluczowej linii obrony byków, tj. 1,3650 wyznaczonej przez przedświąteczne minima oraz 50-sesyjną średnią ruchomą rynek dotarł wcześniej niż się wczoraj spodziewaliśmy. Dołki z drugiej połowy grudnia osiągnięte zostały już na pierwszej sesji po Nowym Roku. W krótkim terminie rynek jest już nieco wyprzedany. Możliwe jest dziś w związku z tym lekkie odreagowanie w kierunku 1,3720, ale w przyszłym tygodniu spadki notowań będą kontynuowane. Po trwałym złamaniu 1,3650 kurs będzie kierował się na 1,3540.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
13:37 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
13:29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
10:24 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).