
Data dodania: 2013-12-20 (10:14)
Dolar kontynuuje wzrosty, tracą amerykańskie obligacje po fundamentalnej zmianie dokonanej przez Rezerwę Federalną. Rynek reaguje bardzo spokojnie. Złoty pozostaje stabilny. Zyskuje do euro i franka, a traci do dolara i funta. Wkrótce rodzima waluta ponownie zostanie poddana testowi odporności.
Reakcja rynku na bądź, co bądź nieoczekiwaną zmianę parametrów polityki pieniężnej w USA okazała się wyważona. Amerykańskie obligacje traciły głównie na krótszym końcu krzywej. Rentowność 30-latek utrzymywała się na poziomie zbliżonym do obserwowanej przed posiedzeniem Fed. Dochodowość tychże znajduje się, jednak w dalszym ciągu blisko dwuletnich maksimów (3,90 proc.). Dolar powiększył zyski w stosunku do euro. Kurs EUR/USD utrzymał się, jednak powyżej wsparcia na 1,3620. Stabilnie zachowywał się również złoty. Kurs EUR/PLN zniżkował, a USD/PLN oscylował w wąskim paśmie wokół 3,05. Na rodzimym rynku zaczyna powoli dominować nastrój przedświąteczny.
Podtrzymujemy stanowisko, że z czasem, a najpóźniej wówczas, gdy na rynek powróci płynność, inwestorzy zaczną bardziej ochoczo pozbywać się polskiej waluty. Końcówka roku nie przyniesie już zapewne dużego wzrostu zmienności. Z początkiem stycznia złoty zostanie ponownie poddany próbie. Jak na razie na rynku nie następuje, obserwowany często pod koniec roku, znaczący wzrost popytu na rodzimą walutę. Wahania na rynku bazowym przekładają się na wzrost notowań jednej i spadek drugiej pary. Złoty zyskuje do walut europejskich, ale traci do anglosaskich. W dalszym ciągu możliwa jest realizacja scenariusza powrotu notowań EUR/PLN powyżej 4,20, a USD/PLN w rejon 3,12. Dopiero wybicie pierwszej z wymienionych par poniżej dolnego ograniczenia konsolidacji (4,16) zaneguje tę wizję. Obecnie rynek testuje tę barierę. Względnie dobrą postawę złotego w grudniu podtrzymuje, naszym zdaniem przejściowa, poprawa nastrojów na rynku długu oraz utrzymujący się przed długi czas na wysokim poziomie eurodolar. W najbliższych tygodniach obie tendencje ulegną trwałemu odwróceniu.
Dziś podane do publicznej wiadomości zostaną ostateczne wyniki wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii za III kw. Ekonomiści nie spodziewają się rewizji w stosunku do odczytów sprzed miesiąca. Amerykański PKB ma się zwiększyć o 3,6 proc. w ujęciu anualizowanym wobec 2,5 proc. zanotowanych kwartał wcześniej, zaś na Wyspach nieznacznie przyspieszyć do poziomu 1,5 proc. r/r. Będzie to najlepszy wynik brytyjskiej gospodarki od I kw. 2011 r. Publikacje nie powinny wpłynąć na notowania. Rynki pozostaną stabilne. Ze względu na wyjątkowo poszatkowany okres świąteczno-noworoczny trudno oczekiwać, że przed końcem roku nastąpi zwiększenie zaangażowania w handel. Jeśli przełomowa dla przyszłości polityki pieniężnej za oceanem, decyzja Fed nie spowodowała silniejszych reakcji, szanse na to, że stanie się tak w ciągu pozostałych w grudniu dni handlowych, jest bardzo mała.
EURPLN: Złoty pozostaje mocny do euro i franka szwajcarskiego, ale traci do funta i dolara. Kurs EUR/PLN testuje właśnie dolne ograniczenie konsolidacji, którego przełamanie, z technicznego punktu widzenia, otworzy drogę do spadków na 4,1250. Podobnego scenariusza nie można do końca wykluczyć, ale płynność na rynku jest niewielka, co zmniejsza wagę zmian, które zajdą na rynku w horyzoncie końca roku. Spadki notowań EUR/USD z czasem przełożą się na słabszą postawę polskiej waluty.
EURUSD: Zgodnie z założeniami eurodolar kontynuuje spadki. Kurs dociera właśnie do lokalnego wsparcia wyznaczonego przez szczyty z listopada (1,3620). Aprecjacja dolar będzie kontynuowana, choć w krótkim terminie potencjał spadkowy kursu mógł się wyczerpać. Najbliższe kilkanaście godzin handlu powinno przynieść odreagowanie. Wzrosty nie przekroczą jednak zapewne poziomu 1,3700.
Podtrzymujemy stanowisko, że z czasem, a najpóźniej wówczas, gdy na rynek powróci płynność, inwestorzy zaczną bardziej ochoczo pozbywać się polskiej waluty. Końcówka roku nie przyniesie już zapewne dużego wzrostu zmienności. Z początkiem stycznia złoty zostanie ponownie poddany próbie. Jak na razie na rynku nie następuje, obserwowany często pod koniec roku, znaczący wzrost popytu na rodzimą walutę. Wahania na rynku bazowym przekładają się na wzrost notowań jednej i spadek drugiej pary. Złoty zyskuje do walut europejskich, ale traci do anglosaskich. W dalszym ciągu możliwa jest realizacja scenariusza powrotu notowań EUR/PLN powyżej 4,20, a USD/PLN w rejon 3,12. Dopiero wybicie pierwszej z wymienionych par poniżej dolnego ograniczenia konsolidacji (4,16) zaneguje tę wizję. Obecnie rynek testuje tę barierę. Względnie dobrą postawę złotego w grudniu podtrzymuje, naszym zdaniem przejściowa, poprawa nastrojów na rynku długu oraz utrzymujący się przed długi czas na wysokim poziomie eurodolar. W najbliższych tygodniach obie tendencje ulegną trwałemu odwróceniu.
Dziś podane do publicznej wiadomości zostaną ostateczne wyniki wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii za III kw. Ekonomiści nie spodziewają się rewizji w stosunku do odczytów sprzed miesiąca. Amerykański PKB ma się zwiększyć o 3,6 proc. w ujęciu anualizowanym wobec 2,5 proc. zanotowanych kwartał wcześniej, zaś na Wyspach nieznacznie przyspieszyć do poziomu 1,5 proc. r/r. Będzie to najlepszy wynik brytyjskiej gospodarki od I kw. 2011 r. Publikacje nie powinny wpłynąć na notowania. Rynki pozostaną stabilne. Ze względu na wyjątkowo poszatkowany okres świąteczno-noworoczny trudno oczekiwać, że przed końcem roku nastąpi zwiększenie zaangażowania w handel. Jeśli przełomowa dla przyszłości polityki pieniężnej za oceanem, decyzja Fed nie spowodowała silniejszych reakcji, szanse na to, że stanie się tak w ciągu pozostałych w grudniu dni handlowych, jest bardzo mała.
EURPLN: Złoty pozostaje mocny do euro i franka szwajcarskiego, ale traci do funta i dolara. Kurs EUR/PLN testuje właśnie dolne ograniczenie konsolidacji, którego przełamanie, z technicznego punktu widzenia, otworzy drogę do spadków na 4,1250. Podobnego scenariusza nie można do końca wykluczyć, ale płynność na rynku jest niewielka, co zmniejsza wagę zmian, które zajdą na rynku w horyzoncie końca roku. Spadki notowań EUR/USD z czasem przełożą się na słabszą postawę polskiej waluty.
EURUSD: Zgodnie z założeniami eurodolar kontynuuje spadki. Kurs dociera właśnie do lokalnego wsparcia wyznaczonego przez szczyty z listopada (1,3620). Aprecjacja dolar będzie kontynuowana, choć w krótkim terminie potencjał spadkowy kursu mógł się wyczerpać. Najbliższe kilkanaście godzin handlu powinno przynieść odreagowanie. Wzrosty nie przekroczą jednak zapewne poziomu 1,3700.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.