Ameryka rozpędzona, Europa nadal w blokach

Ameryka rozpędzona, Europa nadal w blokach
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2013-12-03 (09:48)

Dolar nieco mocniejszy po publikacjach wskaźników PMI, ISM dla przemysłu i w oczekiwaniu na kluczowe wydarzenia z dalszej części tygodnia. Zloty stabilny. Sesja zapowiada się spokojnie. EUR/PLN utrzyma się w paśmie 4,19-4,205, a USD/PLN wokół 3,10.

Finalne odczyty indeksów PMI w Europie okazały się nieznacznie lepsze niż pierwotne szacunki, zarówno w przypadku Francji i Niemiec, jak i całej strefy euro. Wskaźnik dla pierwszego z krajów pozostał jednak poniżej granicznego poziomu 50 pkt., oddzielającego wzrost od kontrakcji w sektorze, już 28. miesiąc z rzędu. Fatalna postawa drugiej największej gospodarki regionu to główny powód słabości ożywienia w Europie, jej największa bolączka oraz powód do niepokoju. W listopadzie, nieoczekiwanie, pogorszyła się również sytuacje w czwartym największym kraju strefy – Hiszpanii. Lepiej radził sobie natomiast przemysł Niemiec – motoru wzrostu strefy euro – oraz Włoch. Zarówno u naszych zachodnich sąsiadów, jak i na półwyspie Apenińskim, sektor rozwijał się już piąty miesiąc z rzędu. W listopadzie tempo tego procesu przybrało na sile.

Korzystny wynik odnotowano również w przypadku indeksu PMI dla przemysłu Polski. Wzrósł on do 2,5-letniego maksimum potwierdzając, że gospodarka weszła na ścieżkę trwałego, wielosektorowego ożywienia. Model rozwoju Polski jest na szczęście bliższy niemieckiemu, a nie francuskiemu, dzięki czemu nasz kraj nie utracił konkurencyjności i można w związku z tym względnie optymistycznie patrzeć w przyszłość. Spodziewam się, że w najbliższym czasie dane makroekonomiczne z Polski, jeśli będą zaskakiwać, to w przeważającej większości pozytywnie. Z fundamentalnego punktu widzenia raporty powinny wspierać notowania rodzimej waluty. Kluczowe dla wyceny złotego pozostaje jednak globalne nastawienia do ryzyka oraz inwestycji na rynkach wschodzących.

Wyraźnie lepszy od prognoz okazał się odczyt wskaźnika aktywności przemysłu w Stanach Zjednoczonych (ISM manufacturing). Indeks wzrósł szósty miesiąc z rzędu i osiągnął poziom nienotowany od kwietnia 2011 r. Prognozowano, że nieznacznie obniży się w listopadzie. W oczekiwaniu na tę ważną publikację dolar przez cały dzień zyskiwał wczoraj na wartości do euro. Dane świadczą o utrzymywaniu się pozytywnych tendencji zarówno w przemyśle, jak i całej gospodarce USA. Przybliżają jednocześnie scenariusz szybszego od oczekiwań redukowania programu skupu obligacji QE3. Pośrednio mogą być zapowiedzią dobrego raportu z rynku pracy. Wzrost zatrudnienia w przemyśle byłby silnym sygnałem trwałej poprawy sytuacji na rynku pracy za oceanem. Jednocześnie, czynnikiem sprzyjającym stopniowemu odzyskiwaniu pozycji przez dolara w ostatnich tygodniach bieżącego roku.

Dzisiejsza sesja, jako jedyna w tym tygodniu, zapowiada się względnie spokojnie. Nie ma zaplanowanych żadnych ważniejszych publikacji. Na rynek nie powinny również napłynąć jakiekolwiek inne, zmieniające obraz rynku, informacje. Jutro kolejna seria danych ze świata (m.in. PKB z UE17, raport ADP o liczbie nowych etatów w USA) oraz posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.

EURPLN: Zloty stabilny. Trwa konsolidacja kursu poniżej 200-sesyjnej średniej ruchomej, która przebiega przez 4,2070. Wybicie powyżej tej bariery może spowodować nieoczekiwany, znaczący ruch na północ nawet w kierunku 4,2500. Silny opór znajduje się również w okolicy 4,2200 oraz na 4,2350. Dotarcie w te rejony wykorzystamy do sprzedaży euro. Dziś ponownie raczej spokojna sesja. Od jutra zmienność na rynku powinna ulec zwiększeniu.

EURUSD: Dolar mocniejszy po publikacjach wciąż stagnacyjnych odczytach indeksów PMI z Europy i wskazującego na wyraźne przyspieszenie sektora wskaźnika ISM manufacturing z USA. Dziś brak danych. Jutro oszacowanie liczby nowych miejsc pracy poza rolnictwem prywatnej firmy ADP, bilans handlowy oraz ISM non-manufacturing, a z Europy PKB i sprzedaż detaliczna. Spodziewam się kontynuacji zapoczątkowanej wczoraj tendencji odzyskiwania strat przez dolara przez cały tydzień. Najbliższe wsparcie to 1,3430. Dziś handel w paśmie 1,3520-1,3580.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.