
Data dodania: 2013-11-26 (11:05)
Wczorajsza sesja bez historii. Dziś może być podobnie. GUS opublikuje ostatnie w tym miesiącu dane z polskiej gospodarki, a z USA napłyną informacje o kształtowaniu się nastrojów konsumentów oraz raporty z rynku nieruchomości. Złoty pozostanie stabilny. Eurodolar będzie się poruszał wokół 1,35.
Zgodnie z oczekiwaniami początek tygodnia nie przyniósł większych zmian wartości złotego wobec euro. Kurs EUR/PLN początkowo spadł w rejon 4,19, a w drugiej części sesji powrócił w okolice otwarcia. Na rynku obligacji zmienność była bardzo ograniczona. Wyraźne wzrosty cen miały miejsce na warszawskiej giełdzie. Na rynek nie napłynęły żadne przełomowe informacje.
Dziś powinno być podobnie, choć kalendarz publikacji jest zdecydowania mniej ubogi. Rano Główny Urząd Statystyczny opublikuje październikowy Biuletyn Statystyczny, gdzie znajdą się nieodtajnione wcześniej dane z polskiej gospodarki. Kluczowe z nich to sprzedaż detaliczna oraz stopa bezrobocia. Odczyty nie powinny mieć większego przełożenia na rynek. Dadzą jednak obraz sytuacji w zakresie konsumpcji w IV kw. br. Mediana prognoz wskazuje na przyspieszenie dynamiki sprzedaży do najwyższego poziomu od sierpnia 2012 r. Sądzę, że wynik może być nawet lepszy niż oczekiwane 4,3 proc. r/r. Stopa bezrobocia w październiku nie uległa zmianie (13,0 proc.).
Silniejszy wzrost obrotów w sklepach i sieciach handlowych to efekt stopniowego odradzania konsumpcji dzięki zakończeniu (z początkiem roku) niekorzystnego trendu w zakresie realnych wynagrodzeń. Średnia płaca urealniona wskaźnikiem CPI rośnie wolno, ale systematycznie już 9 miesięcy. Pozwoliło to na stopniowe odbudowanie oszczędności oraz zwiększenie możliwości wzrostu spożycia indywidualnego. Na przestrzeni całego 2014 r. konsumpcja będzie przejmować od eksportu rolę motoru wzrostu gospodarczego w naszym kraju. To właśnie dzięki odbudowie w tej kategorii Polska ma szansę osiągnąć zbliżoną do potencjalnego dynamikę PKB już w przyszłym roku.
O poprawiających się perspektywach popytu konsumpcyjnego wspomina raport Narodowego Banku Polskiego (NBP) o sytuacji finansowej gospodarstw domowych w II kw. 2013 r. Wśród sygnałów, które sugerują nadejście ożywienia w zakresie spożycia, autorzy raportu przytaczają zwyżki syntetycznych wskaźników ufności konsumenckiej, utrzymanie realnego wzrostu dochodów do dyspozycji w I i II kw. oraz właśnie przyspieszającą sprzedaż detaliczną. Czynnikiem mogącym pozytywnie wpłynąć na popyt konsumpcyjny jest, zdaniem NBP, obserwowana w ostatnich miesiącach niska stopa inflacji oraz niskie oczekiwania inflacyjne.
Dziś kilka wartych odnotowania raportów zostanie opublikowanych również ze Stanów Zjednoczonych. Kluczowy będzie odczyt nastrojów konsumentów Conference Board za listopad. Dane ważne w kontekście rozpoczynającego się sezonu przedświątecznych zakupów. Oprócz tego przedstawione zostaną raporty o licznie wydanych w październiku pozwoleń na budowę domów oraz cenach nieruchomości w największych miastach USA we wrześniu (indeks S&P/Case-Shiller).
EURPLN: W poniedziałek niewiele się działo. Obraz rynku nie uległ zmianie. Kurs EUR/PLN pozostanie dziś w konsolidacji między 4,1900 a 4,2050. Nie spodziewam się żadnych znaczących ruchów. Marazm może się utrzymywać nawet do końca tygodnia.
EURUSD: Euro pozostaje mocne. Kurs utrzymuje się powyżej poziomu 1,3500. Do końca tygodnia raczej nie wykona już silniejszego ruchu. Ograniczeniem wzrostów będzie 1,3570, a wsparciem 1,3460. Rynek utrzyma się w tym przedziale do początku przyszłego tygodnia.
Dziś powinno być podobnie, choć kalendarz publikacji jest zdecydowania mniej ubogi. Rano Główny Urząd Statystyczny opublikuje październikowy Biuletyn Statystyczny, gdzie znajdą się nieodtajnione wcześniej dane z polskiej gospodarki. Kluczowe z nich to sprzedaż detaliczna oraz stopa bezrobocia. Odczyty nie powinny mieć większego przełożenia na rynek. Dadzą jednak obraz sytuacji w zakresie konsumpcji w IV kw. br. Mediana prognoz wskazuje na przyspieszenie dynamiki sprzedaży do najwyższego poziomu od sierpnia 2012 r. Sądzę, że wynik może być nawet lepszy niż oczekiwane 4,3 proc. r/r. Stopa bezrobocia w październiku nie uległa zmianie (13,0 proc.).
Silniejszy wzrost obrotów w sklepach i sieciach handlowych to efekt stopniowego odradzania konsumpcji dzięki zakończeniu (z początkiem roku) niekorzystnego trendu w zakresie realnych wynagrodzeń. Średnia płaca urealniona wskaźnikiem CPI rośnie wolno, ale systematycznie już 9 miesięcy. Pozwoliło to na stopniowe odbudowanie oszczędności oraz zwiększenie możliwości wzrostu spożycia indywidualnego. Na przestrzeni całego 2014 r. konsumpcja będzie przejmować od eksportu rolę motoru wzrostu gospodarczego w naszym kraju. To właśnie dzięki odbudowie w tej kategorii Polska ma szansę osiągnąć zbliżoną do potencjalnego dynamikę PKB już w przyszłym roku.
O poprawiających się perspektywach popytu konsumpcyjnego wspomina raport Narodowego Banku Polskiego (NBP) o sytuacji finansowej gospodarstw domowych w II kw. 2013 r. Wśród sygnałów, które sugerują nadejście ożywienia w zakresie spożycia, autorzy raportu przytaczają zwyżki syntetycznych wskaźników ufności konsumenckiej, utrzymanie realnego wzrostu dochodów do dyspozycji w I i II kw. oraz właśnie przyspieszającą sprzedaż detaliczną. Czynnikiem mogącym pozytywnie wpłynąć na popyt konsumpcyjny jest, zdaniem NBP, obserwowana w ostatnich miesiącach niska stopa inflacji oraz niskie oczekiwania inflacyjne.
Dziś kilka wartych odnotowania raportów zostanie opublikowanych również ze Stanów Zjednoczonych. Kluczowy będzie odczyt nastrojów konsumentów Conference Board za listopad. Dane ważne w kontekście rozpoczynającego się sezonu przedświątecznych zakupów. Oprócz tego przedstawione zostaną raporty o licznie wydanych w październiku pozwoleń na budowę domów oraz cenach nieruchomości w największych miastach USA we wrześniu (indeks S&P/Case-Shiller).
EURPLN: W poniedziałek niewiele się działo. Obraz rynku nie uległ zmianie. Kurs EUR/PLN pozostanie dziś w konsolidacji między 4,1900 a 4,2050. Nie spodziewam się żadnych znaczących ruchów. Marazm może się utrzymywać nawet do końca tygodnia.
EURUSD: Euro pozostaje mocne. Kurs utrzymuje się powyżej poziomu 1,3500. Do końca tygodnia raczej nie wykona już silniejszego ruchu. Ograniczeniem wzrostów będzie 1,3570, a wsparciem 1,3460. Rynek utrzyma się w tym przedziale do początku przyszłego tygodnia.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.