Data dodania: 2013-10-25 (09:18)
Ponowny rozdźwięk we wskazaniach indeksów PMI dla przemysłu największych krajów strefy euro. Francuska gospodarka staje się coraz mniej konkurencyjna. Niemcy pozostają motorem Europy. Dziś w centrum uwagi nastroje konsumentów w USA (wskaźnik Uniwersytetu Michigan).
Ważne w kontekście wpływu politycznego zmieszania wokół budżetu na optymizm Amerykanów przed kluczowym sezonem przedświątecznych zakupów.
Wstępne odczyty indeksów PMI ze strefy euro dały w październiku niejednoznaczne wskazania. Według Markit, nastroje menadżerów logistyki sektora przemysłowego Niemiec, po miesiącu spadku, ponownie nieco się poprawiły. W całej strefie zanotowano natomiast drugi z rzędu miesiąc stabilizacji indeksu w okolicach dwuletnich maksimów. We Francji sektor utrzymał się 27. kolejny miesiąc poniżej poziomu 50 pkt. oddzielającej wzrost od kontrakcji. Druga największa gospodarka regionu nie znajduje się w recesji wyłącznie dzięki względnie mocnemu sektorowi usług. W przemyśle od ponad dwóch lat nie widać sygnałów ożywienia. Brakiem reform Francja trwale obniża konkurencyjność swojego przemysłu względem dwóch dużych sąsiadów (Niemiec i Hiszpanii). Pierwszy z nich jest wzorem dla innych państw, jak należy przekształcać rynek pracy, drugi dzięki ostrej recesji, trwale, a nie jak to było w przeszłości tymczasowo, bo przez dewaluację waluty, obniżył koszty pracy i systematycznie umacnia eksport. Dane z Niemiec i całej gospodarki strefy euro zapowiadają kolejny dobry odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu Polski.
Jeśli chodzi o usługi, tutaj wstępne szacunki pokazały nieoczekiwany spadek tempa rozwoju sektora. Dotyczy to zarówno Francji (powrót indeksu PMI do poziomu oznaczającego stagnację), jak i w Niemczech, gdzie sektor rozwijał się najwolniej od lipca. W tym przypadku jednak sytuacja jest o tyle mniej niepokojąca (niż przemysłu Francji), że usługi na poziomie całej strefy euro znajduje się w znacznie lepszej kondycji niż wytwórczość. Ostateczne wskazania indeksów PMI, w tym dla pozostałych krajów Europy zostaną opublikowane 4 listopada.
Dziś natomiast niemiecki instytut Ifo przedstawi wyniki ankiet wśród przedsiębiorców. Szacuje się, że klimat do prowadzenia biznesu u naszych zachodnich sąsiadów poprawił się w październiku do poziomu nieobserwowanego od kwietnia ub. r. Potwierdzenia oczekiwań ekonomistów, a tym bardziej lepszy wynik, potwierdzi przyspieszenie dynamiki produkcji przemysłowej w Polsce w pierwszych miesiącach nowego roku. Dane o nastrojach wśród menadżerów firm, inwestorów i ekonomistów wyrażone wskaźnikami Ifo i ZEW, z opóźnieniem kilku miesięcy dobrze korelują ze zmianami produkcji w Polsce.
Znacznie istotniejsze z punktu widzenia możliwych zmian na rynkach, będą dzisiejsze dane o nastrojach wśród konsumentów. Uniwersytet Michigan opublikuje wstępny odczyt swojego indeksu za październik. Będzie to pierwsze oszacowanie, możliwego wpływu zamieszania wokół budżetu i limitu długu na sentyment gospodarstw domowych w USA. Rynek spodziewa się spadku wskaźnika do wartości z początku 2013 r., kiedy optymizm Amerykanów załamał się z powodu wprowadzenia szeregu negatywnych zmian podatkowych. Brak silniejszych spadków indeksu będzie wspierał dolara oraz scenariusz wejścia rynków w krótkoterminowe ochłodzenie nastrojów.
EURPLN: Kurs utrzymał się wczoraj w okolicach 4,1850. Bariera ta została po południu przetestowana i wszystko wskazuje na to, że dojdzie do próby przebicia się na wyższe poziomy i dziś. Przełamanie oporu na 4,1850 wygeneruje sygnał dalszych wzrostów notowań w kierunku 4,2000, a prawdopodobnie i wyżej. Obszar między 4,2300 a 4,2500 to najpewniej maksimum możliwości euro w horyzoncie 1-3 tygodni. Obraz rynku w krótkim terminie wygląda pro wzrostowo. Nie spodziewamy się by w październiku doszło do spadków notowań poniżej 4,1600.
EURUSD: Eurodolar osiąga kolejne, dwuletnie maksima. Dziś w nocy rynek dotarł do poziomu 1,3830 pokonując wczorajsze szczyty. Trend wygląda na niezagrożony, ale korekta może przyjść w każdej chwili. Być może sprowokują ją dzisiejsze dane o nastrojach w biznesie w Niemczech (Ifo), bądź konsumentów w USA (wskaźnik Uniwersytetu Michigan). Zakładamy scenariusz umocnienia dolara podczas dzisiejszej sesji; powrotu kursu poniżej 1,3800.
Wstępne odczyty indeksów PMI ze strefy euro dały w październiku niejednoznaczne wskazania. Według Markit, nastroje menadżerów logistyki sektora przemysłowego Niemiec, po miesiącu spadku, ponownie nieco się poprawiły. W całej strefie zanotowano natomiast drugi z rzędu miesiąc stabilizacji indeksu w okolicach dwuletnich maksimów. We Francji sektor utrzymał się 27. kolejny miesiąc poniżej poziomu 50 pkt. oddzielającej wzrost od kontrakcji. Druga największa gospodarka regionu nie znajduje się w recesji wyłącznie dzięki względnie mocnemu sektorowi usług. W przemyśle od ponad dwóch lat nie widać sygnałów ożywienia. Brakiem reform Francja trwale obniża konkurencyjność swojego przemysłu względem dwóch dużych sąsiadów (Niemiec i Hiszpanii). Pierwszy z nich jest wzorem dla innych państw, jak należy przekształcać rynek pracy, drugi dzięki ostrej recesji, trwale, a nie jak to było w przeszłości tymczasowo, bo przez dewaluację waluty, obniżył koszty pracy i systematycznie umacnia eksport. Dane z Niemiec i całej gospodarki strefy euro zapowiadają kolejny dobry odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu Polski.
Jeśli chodzi o usługi, tutaj wstępne szacunki pokazały nieoczekiwany spadek tempa rozwoju sektora. Dotyczy to zarówno Francji (powrót indeksu PMI do poziomu oznaczającego stagnację), jak i w Niemczech, gdzie sektor rozwijał się najwolniej od lipca. W tym przypadku jednak sytuacja jest o tyle mniej niepokojąca (niż przemysłu Francji), że usługi na poziomie całej strefy euro znajduje się w znacznie lepszej kondycji niż wytwórczość. Ostateczne wskazania indeksów PMI, w tym dla pozostałych krajów Europy zostaną opublikowane 4 listopada.
Dziś natomiast niemiecki instytut Ifo przedstawi wyniki ankiet wśród przedsiębiorców. Szacuje się, że klimat do prowadzenia biznesu u naszych zachodnich sąsiadów poprawił się w październiku do poziomu nieobserwowanego od kwietnia ub. r. Potwierdzenia oczekiwań ekonomistów, a tym bardziej lepszy wynik, potwierdzi przyspieszenie dynamiki produkcji przemysłowej w Polsce w pierwszych miesiącach nowego roku. Dane o nastrojach wśród menadżerów firm, inwestorów i ekonomistów wyrażone wskaźnikami Ifo i ZEW, z opóźnieniem kilku miesięcy dobrze korelują ze zmianami produkcji w Polsce.
Znacznie istotniejsze z punktu widzenia możliwych zmian na rynkach, będą dzisiejsze dane o nastrojach wśród konsumentów. Uniwersytet Michigan opublikuje wstępny odczyt swojego indeksu za październik. Będzie to pierwsze oszacowanie, możliwego wpływu zamieszania wokół budżetu i limitu długu na sentyment gospodarstw domowych w USA. Rynek spodziewa się spadku wskaźnika do wartości z początku 2013 r., kiedy optymizm Amerykanów załamał się z powodu wprowadzenia szeregu negatywnych zmian podatkowych. Brak silniejszych spadków indeksu będzie wspierał dolara oraz scenariusz wejścia rynków w krótkoterminowe ochłodzenie nastrojów.
EURPLN: Kurs utrzymał się wczoraj w okolicach 4,1850. Bariera ta została po południu przetestowana i wszystko wskazuje na to, że dojdzie do próby przebicia się na wyższe poziomy i dziś. Przełamanie oporu na 4,1850 wygeneruje sygnał dalszych wzrostów notowań w kierunku 4,2000, a prawdopodobnie i wyżej. Obszar między 4,2300 a 4,2500 to najpewniej maksimum możliwości euro w horyzoncie 1-3 tygodni. Obraz rynku w krótkim terminie wygląda pro wzrostowo. Nie spodziewamy się by w październiku doszło do spadków notowań poniżej 4,1600.
EURUSD: Eurodolar osiąga kolejne, dwuletnie maksima. Dziś w nocy rynek dotarł do poziomu 1,3830 pokonując wczorajsze szczyty. Trend wygląda na niezagrożony, ale korekta może przyjść w każdej chwili. Być może sprowokują ją dzisiejsze dane o nastrojach w biznesie w Niemczech (Ifo), bądź konsumentów w USA (wskaźnik Uniwersytetu Michigan). Zakładamy scenariusz umocnienia dolara podczas dzisiejszej sesji; powrotu kursu poniżej 1,3800.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.