
Data dodania: 2013-10-18 (17:36)
Poniedziałkowa sesja (14 października) na głównej parze walutowej przebiegała w lekko wzrostowym tonie, który szczególnie dał o sobie znać w drugiej części handlu. Tego dnia wydawało się, jakby inwestorzy ...
... (pomimo ciągłych przepychanek za Oceanem i braku widocznej możliwości porozumienia w sprawie budżetu i limitu długu) mimo wszystko wierzyli w „szczęśliwe” zakończenie amerykańskiej sagi, i ich apetyt na ryzyko nie zmniejszał się.
Tego dnia poznaliśmy odczyt dotyczący produkcji przemysłowej ze Strefy Euro za sierpień, jednak pomimo lepszego wyniku, nie wpłynął on znacząco na rynek.
Dzień później sesja na głównej parze walutowej przebiegała w mocno spadkowym tonie. Pod koniec sesji znajdowaliśmy się na poziomie 1,3495. Warto dodać, że tego dnia dolar umocnił się do większości walut.
Co ciekawe przed znaczącym osłabieniem euro wobec dolara wspólnej walucie nie pomógł nawet zdecydowanie lepszy od prognoz odczyt indeksu Instytutu ZEW z Niemiec, który obrazuje nastroje wśród inwestorów i analityków w odniesieniu do sytuacji gospodarczej Niemiec. Wskaźnik ten nieoczekiwanie wzrósł do poziomu 52,8 pkt., natomiast konsensus rynkowy zakładał wzrost do 49,6 pkt.
Środa (16 października) minęła nam w dość nerwowym wyczekiwaniu na rozstrzygnięcie w USA. Na rynku widoczna była spora nerwowość. Przez większość część sesji byliśmy świadkami umacniania się wspólnej waluty wobec dolara, jednak gdy tylko Amerykanie weszli do gry kurs zaczął zniżkować i około godziny 16:00 tego dnia znajdowaliśmy się na poziomie 1,3544.
Wczoraj na fali porozumienia za oceanem mocno na wartości zyskała główna para walutowa (o niemal 0,9 proc). Przypomnijmy, zakłada ono, że rząd federalny w USA finansowany będzie do 15 stycznia przyszłego roku. Dodatkowo podwyższono limit zadłużenia do 7 lutego 2014 roku.
Na gruncie analizy technicznej przełamana została dwutygodniowa linia trendu spadkowego na tej parze i nastąpiło mocne wybicie. Tego dnia poznaliśmy również dane na temat joblessów, jednak z racji ostatnich wydarzeń miały one nieco mniejsze znaczenie. Odczytana wartość wyniosła 358 tys., oznacza to spadek do okresu poprzedniego (373 tys.), ale jest to więcej niż zakładał konsensus rynkowy – 358 tys.
Dziś natomiast, przy niemal pustym kalendarzu makroekonomicznym mamy lekkie odreagowanie wczorajszego wzrostu kursu pary EUR/USD. Obecnie wartość eurodolara wynosi 1,3672. Warto jednak dodać, że przez chwile notowany był nawet kurs 1,3702.
Złoty zyskał
Nasza waluta w tym tygodniu zyskała na wartości, szczególnie wobec waluty amerykańskiej (1,1 proc.) wobec wspólnej waluty (0,17 proc.) Wyjątkowo mocna aprecjacja złotego (wobec dolara) nastąpiła wczoraj na wieść o porozumieniu za oceanem.
Warto dodać, że najważniejszym odczytem tego tygodnia z naszej gospodarki był odczyt na temat produkcji przemysłowej (za wrzesień). W relacji rocznej wzrosła ona o 6,2 proc wobec wartości poprzedniej (2,2 proc.), jednak rynek spodziewał się wzrostu o 7,1 proc.. W relacji miesięcznej odnotowano wzrost o 9,6 proc. Jednak z racji wczorajszych wydarzeń odczyty te zostały przez rynek nieco zignorowane.
Tego dnia poznaliśmy odczyt dotyczący produkcji przemysłowej ze Strefy Euro za sierpień, jednak pomimo lepszego wyniku, nie wpłynął on znacząco na rynek.
Dzień później sesja na głównej parze walutowej przebiegała w mocno spadkowym tonie. Pod koniec sesji znajdowaliśmy się na poziomie 1,3495. Warto dodać, że tego dnia dolar umocnił się do większości walut.
Co ciekawe przed znaczącym osłabieniem euro wobec dolara wspólnej walucie nie pomógł nawet zdecydowanie lepszy od prognoz odczyt indeksu Instytutu ZEW z Niemiec, który obrazuje nastroje wśród inwestorów i analityków w odniesieniu do sytuacji gospodarczej Niemiec. Wskaźnik ten nieoczekiwanie wzrósł do poziomu 52,8 pkt., natomiast konsensus rynkowy zakładał wzrost do 49,6 pkt.
Środa (16 października) minęła nam w dość nerwowym wyczekiwaniu na rozstrzygnięcie w USA. Na rynku widoczna była spora nerwowość. Przez większość część sesji byliśmy świadkami umacniania się wspólnej waluty wobec dolara, jednak gdy tylko Amerykanie weszli do gry kurs zaczął zniżkować i około godziny 16:00 tego dnia znajdowaliśmy się na poziomie 1,3544.
Wczoraj na fali porozumienia za oceanem mocno na wartości zyskała główna para walutowa (o niemal 0,9 proc). Przypomnijmy, zakłada ono, że rząd federalny w USA finansowany będzie do 15 stycznia przyszłego roku. Dodatkowo podwyższono limit zadłużenia do 7 lutego 2014 roku.
Na gruncie analizy technicznej przełamana została dwutygodniowa linia trendu spadkowego na tej parze i nastąpiło mocne wybicie. Tego dnia poznaliśmy również dane na temat joblessów, jednak z racji ostatnich wydarzeń miały one nieco mniejsze znaczenie. Odczytana wartość wyniosła 358 tys., oznacza to spadek do okresu poprzedniego (373 tys.), ale jest to więcej niż zakładał konsensus rynkowy – 358 tys.
Dziś natomiast, przy niemal pustym kalendarzu makroekonomicznym mamy lekkie odreagowanie wczorajszego wzrostu kursu pary EUR/USD. Obecnie wartość eurodolara wynosi 1,3672. Warto jednak dodać, że przez chwile notowany był nawet kurs 1,3702.
Złoty zyskał
Nasza waluta w tym tygodniu zyskała na wartości, szczególnie wobec waluty amerykańskiej (1,1 proc.) wobec wspólnej waluty (0,17 proc.) Wyjątkowo mocna aprecjacja złotego (wobec dolara) nastąpiła wczoraj na wieść o porozumieniu za oceanem.
Warto dodać, że najważniejszym odczytem tego tygodnia z naszej gospodarki był odczyt na temat produkcji przemysłowej (za wrzesień). W relacji rocznej wzrosła ona o 6,2 proc wobec wartości poprzedniej (2,2 proc.), jednak rynek spodziewał się wzrostu o 7,1 proc.. W relacji miesięcznej odnotowano wzrost o 9,6 proc. Jednak z racji wczorajszych wydarzeń odczyty te zostały przez rynek nieco zignorowane.
Źródło: Michał Palenciuk, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
11:13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
11:06 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.