
Data dodania: 2013-10-18 (10:37)
Międzypartyjny spór nad budżetem w USA zapewne będzie trwał do samego ustanowionego mu końca, czyli do połowy stycznia, ale od strony rynku finansowego temat ten schodzi obecnie na dalszy plan, a na pierwszą stronę powraca stare pytanie, ...
... które nieprzerwanie gości w serwisach informacyjnych od maja – kiedy Rezerwa Federalna USA rozpocznie ograniczanie tempa skupu aktywów? Pytaniem pomocniczym jest, w jakim stopniu dwutygodniowy paraliż administracji publicznej obniżył tempo wzrostu gospodarczego w IV kwartale oraz jak bardzo zahamowana została skłonność do ponoszenia wydatków przez amerykańskie gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa? Od przyszłego tygodnia wznowieniu ulegną publikacje rządowych raportów gospodarczych, choć pierwsza seria będzie dotyczyć jeszcze sytuacji na wrzesień a pierwsze wskazania skutków zamknięcia prac agencji rządowych mogą dostarczyć dopiero indeksy ISM, które poznamy dopiero na początku listopada.
W międzyczasie uwaga skupi się na wypowiedziach przedstawicieli Fed w kontekście, jak paraliż administracji zmienia ich podejście do redukcji programu QE3. Wczoraj Charles Evans z Fed z Chicago (gołąb) stwierdził, że „shutdown” ma „oczywisty” negatywny wpływ na wzrost gospodarczy w czwartym kwartale, ale uciekł o odpowiedzi na wpływ sytuacji na program skupów aktywów. Bardziej otwarta była jastrzębia Esther George z Kansas City, zdaniem której Fed powinien już normalizować politykę monetarną i będzie głosować za redukcją QE3 na następnym posiedzeniu 29-30 października. Kolejnych wskazówek mogą dostarczyć dzisiejsze wystąpienia, choć z uwagi na ich późną porę, nie będą miały wpływu na piątkowe notowania. Maraton otwiera o 19:00 członek zarządu Fed Daniel Tarullo (gołąb), o 20:00 ponownie wystąpi Charles Evans, o 21:40 szef nowojorskiego oddziału Fed William Dudley (gołąb), a o 22:30 wypowie się członek zarządu Jeremy Stein (jastrząb). Gra w „Co zrobi Fed?” na nowo się rozkręca.
EUR/PLN: Można dyskutować, czy wczorajszy wzrost EUR/PLN do 4,1750 to bardziej „sprzedawanie faktów” po „kupowaniu plotek”, czy szeroka aprecjacja EUR (co zapewne nie w smak tym, którzy doszukują się ujemnej korelacji z EUR/USD). Analizując otoczenie rynkowe, trudno doszukać się powodów, dla których w krótkim terminie złoty miałby tracić. W czwartek opór na 4,1750 spełnił swoje zadanie; dziś możliwe zejście do 4,15.
EUR/USD: Eurodolar celuje w tegoroczne maksimum na 1,3711, choć opór podaży powinien tutaj być wystarczająco silny, aby zahamować dalsze zwyżki. Jeszcze przed weekendem możemy oglądać powrót do 1,3610.
W międzyczasie uwaga skupi się na wypowiedziach przedstawicieli Fed w kontekście, jak paraliż administracji zmienia ich podejście do redukcji programu QE3. Wczoraj Charles Evans z Fed z Chicago (gołąb) stwierdził, że „shutdown” ma „oczywisty” negatywny wpływ na wzrost gospodarczy w czwartym kwartale, ale uciekł o odpowiedzi na wpływ sytuacji na program skupów aktywów. Bardziej otwarta była jastrzębia Esther George z Kansas City, zdaniem której Fed powinien już normalizować politykę monetarną i będzie głosować za redukcją QE3 na następnym posiedzeniu 29-30 października. Kolejnych wskazówek mogą dostarczyć dzisiejsze wystąpienia, choć z uwagi na ich późną porę, nie będą miały wpływu na piątkowe notowania. Maraton otwiera o 19:00 członek zarządu Fed Daniel Tarullo (gołąb), o 20:00 ponownie wystąpi Charles Evans, o 21:40 szef nowojorskiego oddziału Fed William Dudley (gołąb), a o 22:30 wypowie się członek zarządu Jeremy Stein (jastrząb). Gra w „Co zrobi Fed?” na nowo się rozkręca.
EUR/PLN: Można dyskutować, czy wczorajszy wzrost EUR/PLN do 4,1750 to bardziej „sprzedawanie faktów” po „kupowaniu plotek”, czy szeroka aprecjacja EUR (co zapewne nie w smak tym, którzy doszukują się ujemnej korelacji z EUR/USD). Analizując otoczenie rynkowe, trudno doszukać się powodów, dla których w krótkim terminie złoty miałby tracić. W czwartek opór na 4,1750 spełnił swoje zadanie; dziś możliwe zejście do 4,15.
EUR/USD: Eurodolar celuje w tegoroczne maksimum na 1,3711, choć opór podaży powinien tutaj być wystarczająco silny, aby zahamować dalsze zwyżki. Jeszcze przed weekendem możemy oglądać powrót do 1,3610.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.