
Data dodania: 2013-10-17 (12:36)
Porozumienie w Kongresie Stanów Zjednoczonych podniosło zmienność na rynkach. W notowaniach EUR/USD brak jednak było jednoznacznej reakcji – pierwsze doniesienia o zbliżającym się kompromisie umocniły dolara, kilka godzin później jednak spadki kursu zostały prawie całkowicie wymazane.
Obecnie kurs EUR/USD wzrasta do poziomu wczorajszych maksimów (1,3565). Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wzrosły indeksy giełdowe oraz umocnił się polski złoty. Kurs EUR/PLN spadł do 4,16, a USD/PLN pod 3,07.
Dziś decydujący wpływ na notowania powinny mieć nastroje po przełamaniu impasu politycznego w USA. Uwagę powinny przykuć również dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (10:30), produkcji przemysłowej w Polsce (14:00) oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA (14:30). Ponadto dziś czeka nas szereg wystąpień publicznych członków Fed. Założenia porozumienia w Kongresie USA są zgodne z tym o czym mówiło się od kilku dni. Do 15 stycznia administracja rządowa może utrzymać wydatki na dotychczasowym poziomie (dziś przywrócona zostanie pełnia prac rządu i około milion amerykanów wróci do pracy), a kraj może zadłużać się do 7 lutego. Tym samym porozumienie ma charakter tymczasowy, a politycy kupili sobie trochę więcej czasu na negocjacje. Niewykluczone, że za trzy miesiące będziemy mieli powtórkę z rozrywki – 15 stycznia dojdzie do zamknięcia prac rządu, a 6 lutego politycy ogłoszą kompromis. Uważamy, że właśnie brak kompleksowości porozumienia i odłożenie problemu „na później” spowodowało brak jednoznacznej reakcji w notowaniach amerykańskiego dolara.
Uważamy, że obecnie uwaga inwestorów przeniesie się na implikacje rozstrzygnięcia dla polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Wczoraj Fed w raporcie o stanie gospodarki (Beżowej Księdze) stwierdził, że poszczególne regiony kraju rozwijają się w skromnym bądź umiarkowanym tempie, skromna również pozostaje kreacja nowych miejsc pracy. Podkreślił ponadto, że pat fiskalny zwiększył niepewności odnośnie perspektyw dla gospodarki. To z kolei przekłada się na spadek prawdopodobieństwa ograniczenia QE3 jeszcze w tym roku, a co za tym idzie skłania nas do pewnego złagodzenia poglądu odnośnie nadchodzącej siły dolara. Przestrzeń do jego aprecjacji w najbliższych dniach znacznie się ograniczyła, niemniej jednak w tym kontekście wiele powinny powiedzieć publikacje zaległych danych z USA (w tym raportu z ryku pracy), które prawdopodobnie poznamy w przyszłym tygodniu.
Polska: Wyraźne przyspieszenie przemysłu
Gdyby zakładać jedną z bardziej pesymistycznych prognoz produkcji przemysłowej na rynku to i tak wrzesień byłby drugim najlepszym miesiącem dla tej gałęzi gospodarki w tym roku. Naszym zdaniem produkcja ukształtuje się nieznacznie powyżej konsensusu. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej we wrześniu wzrosła do 7,3 proc. r/r, a produkcja budowlano montażowa do -3,5 proc. r/r. Założeniami naszej prognozy produkcji przemysłowej są sprzyjający efekt kalendarzowy oraz efekt bazy. We wrześniu zeszłego roku było o jeden mniej dni roboczych, a dodatkowo był to pierwszy miesiąc wyhamowania dynamiki rocznej poniżej zera, co jest równoznaczne z kurczeniem się produkcji względem jej zeszłorocznego poziomu (spadek ten wyniósł -4,8 proc. r/r). Uważamy, że tradycyjnie dane z polskiej gospodarki nie wpłyną zauważalnie na notowania złotego. Na fali spadku globalnej awersji do ryzyka złoty może jednak dalej zyskiwać.
Dziś decydujący wpływ na notowania powinny mieć nastroje po przełamaniu impasu politycznego w USA. Uwagę powinny przykuć również dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (10:30), produkcji przemysłowej w Polsce (14:00) oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA (14:30). Ponadto dziś czeka nas szereg wystąpień publicznych członków Fed. Założenia porozumienia w Kongresie USA są zgodne z tym o czym mówiło się od kilku dni. Do 15 stycznia administracja rządowa może utrzymać wydatki na dotychczasowym poziomie (dziś przywrócona zostanie pełnia prac rządu i około milion amerykanów wróci do pracy), a kraj może zadłużać się do 7 lutego. Tym samym porozumienie ma charakter tymczasowy, a politycy kupili sobie trochę więcej czasu na negocjacje. Niewykluczone, że za trzy miesiące będziemy mieli powtórkę z rozrywki – 15 stycznia dojdzie do zamknięcia prac rządu, a 6 lutego politycy ogłoszą kompromis. Uważamy, że właśnie brak kompleksowości porozumienia i odłożenie problemu „na później” spowodowało brak jednoznacznej reakcji w notowaniach amerykańskiego dolara.
Uważamy, że obecnie uwaga inwestorów przeniesie się na implikacje rozstrzygnięcia dla polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Wczoraj Fed w raporcie o stanie gospodarki (Beżowej Księdze) stwierdził, że poszczególne regiony kraju rozwijają się w skromnym bądź umiarkowanym tempie, skromna również pozostaje kreacja nowych miejsc pracy. Podkreślił ponadto, że pat fiskalny zwiększył niepewności odnośnie perspektyw dla gospodarki. To z kolei przekłada się na spadek prawdopodobieństwa ograniczenia QE3 jeszcze w tym roku, a co za tym idzie skłania nas do pewnego złagodzenia poglądu odnośnie nadchodzącej siły dolara. Przestrzeń do jego aprecjacji w najbliższych dniach znacznie się ograniczyła, niemniej jednak w tym kontekście wiele powinny powiedzieć publikacje zaległych danych z USA (w tym raportu z ryku pracy), które prawdopodobnie poznamy w przyszłym tygodniu.
Polska: Wyraźne przyspieszenie przemysłu
Gdyby zakładać jedną z bardziej pesymistycznych prognoz produkcji przemysłowej na rynku to i tak wrzesień byłby drugim najlepszym miesiącem dla tej gałęzi gospodarki w tym roku. Naszym zdaniem produkcja ukształtuje się nieznacznie powyżej konsensusu. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej we wrześniu wzrosła do 7,3 proc. r/r, a produkcja budowlano montażowa do -3,5 proc. r/r. Założeniami naszej prognozy produkcji przemysłowej są sprzyjający efekt kalendarzowy oraz efekt bazy. We wrześniu zeszłego roku było o jeden mniej dni roboczych, a dodatkowo był to pierwszy miesiąc wyhamowania dynamiki rocznej poniżej zera, co jest równoznaczne z kurczeniem się produkcji względem jej zeszłorocznego poziomu (spadek ten wyniósł -4,8 proc. r/r). Uważamy, że tradycyjnie dane z polskiej gospodarki nie wpłyną zauważalnie na notowania złotego. Na fali spadku globalnej awersji do ryzyka złoty może jednak dalej zyskiwać.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.