Data dodania: 2013-10-09 (10:01)
Informacja, że prezydent USA Barack Obama jest zdecydowany na mianowanie na stanowisko prezesa Fed Janet Yellen przynosi w środę rano wsparcie dla USD. Najmocniejsza reakcja występuje na USD/JPY, gdzie dzienna zwyżka sięga już 0,5% do 97,35, a kurs oddala się od dwumiesięcznego minimum osiągniętego we wtorek (96,55).
Dolar zyskuje także wobec euro, choć wsparcie na 1,3538 wydaje się za solidne. Co ciekawe, nominacja Yellen na pierwszy rzut oka nie powinna być odbierana jako pozytywna dla USD. Obecna wiceszef banku jest postrzegana jako skrajny zwolennik łagodnej polityki monetarnej. Ale poglądy Yellen są bardzo zbliżone do nastawienia obecnego prezesa Bena Bernanke (którego kadencja upływa 31 stycznia), więc zmiana na stanowisku nie powinna przynieść rewolucji w polityce pieniężnej banku. Choć Yellen od dłuższego czasu była typowana na objęcie najważniejszej pozycji w Fed, jakaś doza niepewności krążyła wokół decyzji, dlatego teraz reakcja USD nosi ze sobą pewne znamiona ulgi – w skrócie: jeden problem mniej. Jednak sceptycznie należy podchodzi do trwałości mini-aprecjacji USD, pamiętając o silnie negatywnym wpływie widma niewypłacalności USA w obliczu braku wypracowanego porozumienia budżetowego w Waszyngtonie.
Środowe kalendarium otwierają dane o bilansie handlowym i produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii (10:30). Szczególnie ta druga pozycja będzie istotna w kontekście zachowania rynku funta. Inwestorzy powoli są coraz mniej przekonani, ile jeszcze może potrwać rajd aprecjacyjny GBP (nie licząc wsparcia dla GBP/USD ze strony impasu budżetowego w USA) i każde potknięcie w danych (prog. 0,4% m/m) może być akceleratorem realizacji zysków. NA GBP/USD uwaga na wsparcie na 1,60; EUR/GBP od początku tygodnia konsoliduje się wokół 0,8440 i czeka na sygnał do nabrania kierunku. Impuls może wyjść właśnie ze strony dzisiejszych danych. Kolejny raport o produkcji przemysłowej, tym razem z Niemiec (12:00), prawdopodobnie zostanie potraktowany tak samo, jak wczorajsze dane o zamówieniach przemysłowych, czyli zostanie zignorowany. Ostatnią pozycją w kalendarium jest wieczorna publikacja protokołu z wrześniowego posiedzenia FOMC. Przedstawiciele Fed w ostatnich komentarzach sugerowali, że decyzja o nieredukowaniu QE3 podjęta została minimalną większością, zatem wydźwięk komunikatu może być jastrzębi. Pomimo tego szanse na trwalszą ulgę na USD są nikłe, biorąc pod uwagę piętno impasu w negocjacjach budżetowych w Kongresie USA.
EUR/PLN: Na złotym monotonna sesja za nami, jak i przed nami. Po rynku nie widać chęci do aktywnego handlu. EUR/PLN powinien dziś bezwładnie dryfować między 4,1850 a 4,2050.
EUR/USD: We wtorek presja sprzedażowa na USD okazała się za słaba, by wyrwać EUR/USD ponad opór na 1,3610, z kolei dziś rano na próbę zostaje wystawiona solidność wsparcia na 1,3538. Z barierą na 1,3510 nie będzie jednak tak łatwo.
Środowe kalendarium otwierają dane o bilansie handlowym i produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii (10:30). Szczególnie ta druga pozycja będzie istotna w kontekście zachowania rynku funta. Inwestorzy powoli są coraz mniej przekonani, ile jeszcze może potrwać rajd aprecjacyjny GBP (nie licząc wsparcia dla GBP/USD ze strony impasu budżetowego w USA) i każde potknięcie w danych (prog. 0,4% m/m) może być akceleratorem realizacji zysków. NA GBP/USD uwaga na wsparcie na 1,60; EUR/GBP od początku tygodnia konsoliduje się wokół 0,8440 i czeka na sygnał do nabrania kierunku. Impuls może wyjść właśnie ze strony dzisiejszych danych. Kolejny raport o produkcji przemysłowej, tym razem z Niemiec (12:00), prawdopodobnie zostanie potraktowany tak samo, jak wczorajsze dane o zamówieniach przemysłowych, czyli zostanie zignorowany. Ostatnią pozycją w kalendarium jest wieczorna publikacja protokołu z wrześniowego posiedzenia FOMC. Przedstawiciele Fed w ostatnich komentarzach sugerowali, że decyzja o nieredukowaniu QE3 podjęta została minimalną większością, zatem wydźwięk komunikatu może być jastrzębi. Pomimo tego szanse na trwalszą ulgę na USD są nikłe, biorąc pod uwagę piętno impasu w negocjacjach budżetowych w Kongresie USA.
EUR/PLN: Na złotym monotonna sesja za nami, jak i przed nami. Po rynku nie widać chęci do aktywnego handlu. EUR/PLN powinien dziś bezwładnie dryfować między 4,1850 a 4,2050.
EUR/USD: We wtorek presja sprzedażowa na USD okazała się za słaba, by wyrwać EUR/USD ponad opór na 1,3610, z kolei dziś rano na próbę zostaje wystawiona solidność wsparcia na 1,3538. Z barierą na 1,3510 nie będzie jednak tak łatwo.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.