
Data dodania: 2013-10-09 (08:47)
Środowy, poranny handel na rynku złotego przebiega pod znakiem stabilizacji w rejonie ostatniej 4-sesyjnej konsolidacji. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1950 PLN za euro, 3,0922 PLN wobec amerykańskiego dolara oraz 3,4141 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu w dalszym ciągu oscylują blisko poziomu 4,4% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przebiega pod znakiem konsolidacji tuż poniżej zakresu 4,20 EUR/PLN. Przy braku publikacji danych makroekonomicznych z USA i analogicznej konsolidacji na rynku eurodolara również inwestorzy na walutach CEE nie otrzymują znaczących impulsów. Od czerwca polska waluta umocniła się już ponad 4% w stosunku do euro, co w dużej mierze jest zasługą braku ograniczenia programu QE przez FED. Wraz ze zbliżaniem się do końca roku coraz większe znaczenie będzie miał fakt podniesienia prognoz gospodarczych dla Polski oraz potencjalne działania RPP w połowie 2014r. (ewentualne podniesienie stóp procentowych jak jedni z pierwszych w regionie). Potwierdzeniem takiego scenariusza jest m.in. wczorajsza decyzja MFW o podniesieniu prognoz PKB dla Polski do 2,4% z 2,2% w 2014r. Krajowi decydenci (m.in. Hausner z RPP) prognozują, iż wzrost ten może wynieść nawet 3,00%. Należy jednak pamiętać, iż pomimo wspierających czynników krajowych zagrożeniem dla złotego może okazać się sytuacja zewnętrzną, gdzie w dalszym ciągu czekamy na ruch ze strony FED, a potencjalne bankructwo USA (termin 17 października) może wywołać ponowny transfer kapitałów w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest publikacji makroekonomicznych z kraju. Zaprzestanie wskazań statystycznych z USA powoduje, iż większe znaczenie niż zazwyczaj może mieć dzisiejsza publikacja minutes z ostatniego, kontrowersyjnego posiedzenia FOMC we wrześniu. Przypomnijmy, iż w zgodnej opinii uczestników rynku FED sygnalizował ograniczenie programu QE, które ostatecznie nie miało miejsca. Dzisiejsze zapiski pozwolą rzucić więcej „światła” na tą decyzję.
Z rynkowego punktu widzenia możemy spodziewać się potencjalnego wzrostu zmienności na parach ze złotym dopiero w późniejszej części sesji amerykańskiej (protokół o godz. 20:00). W szerszym ujęciu o ewentualnym wybiciu z obecnej konsolidacji będziemy mogli mówić dopiero przy wyraźnym ruchu na eurodolarze. Z technicznego punktu widzenia widzimy, iż zakres 4,19 na EUR/PLN oraz okolice 3,08 na USD/PLN stanowią krótkoterminowe wsparcie i punkt sprzedaży polskiej waluty. Potencjał aprecjacyjny wydaje się obecnie ograniczony barierą 4,16 na EUR/PLN, stąd bardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się przeniesienie zakresu wahań z powrotem do 4,20-4,23 EUR/PLN.
Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przebiega pod znakiem konsolidacji tuż poniżej zakresu 4,20 EUR/PLN. Przy braku publikacji danych makroekonomicznych z USA i analogicznej konsolidacji na rynku eurodolara również inwestorzy na walutach CEE nie otrzymują znaczących impulsów. Od czerwca polska waluta umocniła się już ponad 4% w stosunku do euro, co w dużej mierze jest zasługą braku ograniczenia programu QE przez FED. Wraz ze zbliżaniem się do końca roku coraz większe znaczenie będzie miał fakt podniesienia prognoz gospodarczych dla Polski oraz potencjalne działania RPP w połowie 2014r. (ewentualne podniesienie stóp procentowych jak jedni z pierwszych w regionie). Potwierdzeniem takiego scenariusza jest m.in. wczorajsza decyzja MFW o podniesieniu prognoz PKB dla Polski do 2,4% z 2,2% w 2014r. Krajowi decydenci (m.in. Hausner z RPP) prognozują, iż wzrost ten może wynieść nawet 3,00%. Należy jednak pamiętać, iż pomimo wspierających czynników krajowych zagrożeniem dla złotego może okazać się sytuacja zewnętrzną, gdzie w dalszym ciągu czekamy na ruch ze strony FED, a potencjalne bankructwo USA (termin 17 października) może wywołać ponowny transfer kapitałów w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest publikacji makroekonomicznych z kraju. Zaprzestanie wskazań statystycznych z USA powoduje, iż większe znaczenie niż zazwyczaj może mieć dzisiejsza publikacja minutes z ostatniego, kontrowersyjnego posiedzenia FOMC we wrześniu. Przypomnijmy, iż w zgodnej opinii uczestników rynku FED sygnalizował ograniczenie programu QE, które ostatecznie nie miało miejsca. Dzisiejsze zapiski pozwolą rzucić więcej „światła” na tą decyzję.
Z rynkowego punktu widzenia możemy spodziewać się potencjalnego wzrostu zmienności na parach ze złotym dopiero w późniejszej części sesji amerykańskiej (protokół o godz. 20:00). W szerszym ujęciu o ewentualnym wybiciu z obecnej konsolidacji będziemy mogli mówić dopiero przy wyraźnym ruchu na eurodolarze. Z technicznego punktu widzenia widzimy, iż zakres 4,19 na EUR/PLN oraz okolice 3,08 na USD/PLN stanowią krótkoterminowe wsparcie i punkt sprzedaży polskiej waluty. Potencjał aprecjacyjny wydaje się obecnie ograniczony barierą 4,16 na EUR/PLN, stąd bardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się przeniesienie zakresu wahań z powrotem do 4,20-4,23 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
GBP w defensywie: czy funt szterling odzyska przewagę nad euro?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plW centrum uwagi inwestorów pozostaje w tym tygodniu funt brytyjski, który w relacji do euro znalazł się na poziomach niewidzianych od kilku miesięcy, a na rynku pojawiły się ponownie pytania o to, czy polityka Banku Anglii zdoła ustabilizować kurs. Funt brytyjski (GBP) wyraźnie stracił impet, gdy rynek zaczął coraz poważniej wyceniać zbliżające się cięcie stóp procentowych i jednocześnie obserwował, że inflacja – choć łagodnie maleje – nadal pozostaje powyżej oficjalnego celu.
Ropa drożeje, korona norweska słabnie: czy Norwegia celowo osłabia własną walutę?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plRopa Brent idzie w górę, ryzyko geopolityczne winduje prognozy cen surowca, a mimo to korona norweska (NOK) pozostaje jedną z najsłabszych walut rozwiniętych gospodarek. Czy to jedynie efekt łagodniejszej polityki Norges Banku i globalnej awersji do ryzyka, czy też element strategii, w której Oslo – świadomie lub nie – akceptuje słabszą koronę, by chronić budżet i wspierać eksport?
Euro po 4,25 zł, dolar 3,62 zł: dlaczego rynek złotego nawet nie mrugnął?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty wszedł w nowy dzień handlu spokojnie, jakby poza granicami kraju nie rozgrywały się spektakle z udziałem najważniejszych banków centralnych i polityków. Euro kosztowało około 4,25 zł, dolar oscylował w pobliżu 3,62 zł, a wahania najważniejszych par walutowych z udziałem polskiej waluty mieściły się w ułamkach procenta.
Frank znów w górę, dolar rośnie – czy złoty ma szansę na odbicie?
2025-07-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczął dzień w otoczeniu mieszanki czynników globalnych i krajowych, a oficjalne kursy Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najważniejsze waluty świata lekko zyskały na wartości wobec krajowej jednostki. Jednocześnie decydenci monetarni po obu stronach Atlantyku sygnalizują wstrzymanie się z dalszymi ruchami w stopach procentowych, co schładza część wcześniejszych oczekiwań inwestorów. W tle utrzymuje się napięcie związane z ryzykiem taryfowym w relacjach między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, a warszawska giełda porusza się w rytmie nastrojów na rynkach bazowych.
Kursy walut z 23 lipca 2025: dolar, euro i frank rosną – ile kosztuje złoty?
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy rynek walutowy przynosi kolejne istotne informacje dla polskich gospodarstw domowych, przedsiębiorców, inwestorów i wszystkich tych, których codzienne decyzje zależą od bieżących kursów walut. Polska złotówka od początku roku znajduje się w centrum uwagi nie tylko rodzimych analityków, ale i międzynarodowych instytucji finansowych, które śledzą jej wahania jako barometr zmian na rynkach wschodzących. Ostatnie dwadzieścia cztery godziny pokazały, że globalna koniunktura i decyzje największych banków centralnych świata wciąż odgrywają decydującą rolę w kształtowaniu kursu polskiej waluty.
Złoty kontra cła: jak umowa USA–Japonia rozpędziła kurs polskiej waluty
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plKilka ostatnich dni przyniosło na rynku walutowym dynamiczną sekwencję wydarzeń, która wyraźnie odbiła się na notowaniach polskiego złotego, giełdowych indeksach oraz nastrojach inwestorów. Katalizatorem zmian stała się ogłoszona w poniedziałek późnym wieczorem umowa handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Japonią, w myśl której administracja prezydenta Donalda Trumpa ograniczy planowane cła na japońskie samochody z pierwotnych dwudziestu pięciu do piętnastu procent, a Tokio uruchomi fundusz inwestycyjny o wartości pięciuset pięćdziesięciu miliardów dolarów, przeznaczony na projekty infrastrukturalne za oceanem.
Cisza przed burzą? Polski Złoty mocny, ale rynek czeka na decyzje NBP
2025-07-22 Komentarz do rynku złotego MyBank.plOstatnie dni przyniosły istotne wydarzenia na rynku walutowym w Polsce, a złoty zyskał na uwadze zarówno inwestorów, jak i analityków. Jego kurs wobec dolara i euro wykazuje stabilność z wyraźnym, choć umiarkowanym umocnieniem w ujęciu tygodniowym, co stanowi odzwierciedlenie zmian w otoczeniu makroekonomicznym oraz ruchów podejmowanych przez kluczowe instytucje krajowe i zagraniczne. W rezultacie waluta, niekiedy poddawana niepewnym wpływom politycznym, teraz przechodzi etap, który można określić jako konsolidacyjno‑stabilizacyjny.
Złoty vs groźba ceł Trumpa – jak wojna handlowa może zachwiać polską walutą
2025-07-21 Komentarz walutowy MyBank.plRynek walutowy pozostaje w centrum zainteresowania inwestorów i analityków, zwłaszcza w kontekście sytuacji polskiego złotego. Obecnie złoty cieszy się względną stabilnością, choć kursy głównych walut, takich jak euro czy dolar amerykański, wskazują na subtelne wahania, które mogą zapowiadać przyszłe zmiany.
Czy EBC zacznie bać się o zbyt niską inflację?
2025-07-21 Poranny komentarz walutowy XTBCzwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie to decyzja Europejskiego Banku Centralnego. Choć konsensus rynkowy jasno wskazuje na brak perspektyw na obniżki stóp procentowych, pojawia się coraz więcej znaków, że bank może zacząć obawiać się o zbyt niską inflację, co mogłoby skłonić do dalszych obniżek stóp procentowych w tym roku.
Utrzymuje się popyt na polskie aktywa...
2025-07-21 Komentarz do rynku złotego DM BOŚW piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje? Co ciekawe ma ono miejsce w sytuacji, kiedy na rynkach rośnie napięcie związane z negocjacjami handlowymi pomiędzy Unią Europejską, a USA. Piątkowe doniesienia wskazywały na to, że prezydent Trump pozostaje nieugięty w kwestii podwyższenia minimalnej stawki celnej do poziomu 15-20 proc. na wszystkie towary z UE wobec "standardowych" 10 proc.