
Data dodania: 2013-10-08 (09:32)
Impas w sprawie budżetu w USA zmniejsza zagrożenie cięcia QE, co sprzyja wycenie walut gospodarek wschodzących, w tym złotemu. Sesja zapowiada się ponownie spokojnie. Przełamanie 4,19 na EUR/PLN otworzy drogę do spadków kursu na 4,16.
Wzrosty kursu EUR/PLN, które pojawiły się wczoraj w pierwszych minutach handlu nie utrzymały się długo. Po krótkotrwałej stabilizacji notowania trwale skierowały się na południe. Niebezpiecznie dla lansowanego przez nas scenariusza osłabienia złotego w najbliższych sesjach, kurs spadł poniżej piątkowych dołków na 4,1950. Sforsowanie psychologicznej bariery 4,20 stało się faktem. Złoty zyskał do euro pomimo, że na eurodolarze i rynku długu było spokojnie, a warszawska giełda zniżkowała. Kurs USD/PLN pozostał natomiast powyżej minimów z sesji w piątek (3,08).
Na rynek ponownie nie napłynęły żadne informacje, które mogłyby trwale wpłynąć na postrzeganie sytuacji przez inwestorów. Niemiecki instytut Sentix opublikował wyniki ankiet nastrojów w krajach strefy euro. Okazały się one gorsze niż się spodziewano. Dane wpisują się w nieco gorszy obraz gospodarki regionu w ostatnich kilku tygodniach, po znakomitym początku III kw. widocznym w danych za lipiec i sierpień. Pogorszenie sentymentu nie jest specjalnie zaskakujące. Przed październikowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego wspominałem, że najnowsze publikacje ze strefy euro poddają w wątpliwość trwałość ożywienia gospodarczego, a co uzasadniałoby złagodzenie stanowiska EBC w oficjalnym komunikacji czy podczas wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Retoryka została utrzymana tak, jakby prezes EBC w ogóle nie przejął się tym, że koniunktura nie poprawia się tak wyraźnie, jak można się było spodziewać jeszcze 3-4 tygodnie temu. Amerykański paraliż w sprawie nowej ustawy budżetowej oraz zbliżająca się batalia o przedłużenie limitu zadłużenia, sytuację tylko pogarszają. Nieco zastanawiająca jest postawa Włocha, który mając świadomość obniżonej płynności na rynku mógł spowodować korzystne dla europejskiej gospodarki, obniżenie notowań wspólnej waluty, ale wybrał drogę zachowania status quo. Być może sygnały zahamowania pozytywnych tendencji okazały się nieprzekonujące albo Draghi spodziewa się, że wkrótce dynamika poprawy koniunktury w strefie euro ponownie nabierze rozpędu.
W krótkim terminie najistotniejsze jest zakończenie kryzysu politycznego w USA, które umożliwiłoby ponowne otwarcie urzędów, a co za tym idzie opublikowanie zaległych raportów. Kluczowa dla rynku są publikacja z rynku pracy (o ilości nowych etatów oraz o bezrobociu we wrześniu). Ich ogłoszenie zostało przesunięte bez sprecyzowania daty ostatecznego wypuszczenia na rynek. Pat w sprawie budżetu w USA trwa nadal, dlatego dziś, szczególnie na eurodolarze, należy oczekiwać ponownie spokojnego handlu. Złoty również, pozostanie w okolicach ostatnich szczytów cenowych.
EURPLN: Rynek przebił się poniżej dołków z ubiegłego tygodnia (4,1950), gdzie rozpoczyna się sesja we wtorek. W najbliższych kilkunastu godzinach handlu złoty najpewniej pozostanie mocny. Scenariusz ruchu w kierunku 4,2500 odsuwa się na dalszy termin. Brak impulsów w postaci nowych informacji z gospodarki oraz przedłużający się impas w sprawie budżetu powodują spadek oczekiwań na redukcję programu QE3. Tym samym sprzyja wycenie aktywów rynków wschodzących. Kurs znajduje się na ważnym wsparciu, którego przełamanie otworzy drogę do zniżek w kierunku 4,1600.
EURUSD: Eurodolar oddalił się od linii szczytów cenowych powyżej 1,3600 i oscyluje w wąskim paśmie wahań wokół 1,3550. Nie spodziewamy się żadnych silniejszych ruchów podczas dzisiejszej sesji. Rynek nie wyjdzie poza obszar 1,3530 a 1,3600.
Na rynek ponownie nie napłynęły żadne informacje, które mogłyby trwale wpłynąć na postrzeganie sytuacji przez inwestorów. Niemiecki instytut Sentix opublikował wyniki ankiet nastrojów w krajach strefy euro. Okazały się one gorsze niż się spodziewano. Dane wpisują się w nieco gorszy obraz gospodarki regionu w ostatnich kilku tygodniach, po znakomitym początku III kw. widocznym w danych za lipiec i sierpień. Pogorszenie sentymentu nie jest specjalnie zaskakujące. Przed październikowym posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego wspominałem, że najnowsze publikacje ze strefy euro poddają w wątpliwość trwałość ożywienia gospodarczego, a co uzasadniałoby złagodzenie stanowiska EBC w oficjalnym komunikacji czy podczas wypowiedzi M. Draghiego na konferencji prasowej. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Retoryka została utrzymana tak, jakby prezes EBC w ogóle nie przejął się tym, że koniunktura nie poprawia się tak wyraźnie, jak można się było spodziewać jeszcze 3-4 tygodnie temu. Amerykański paraliż w sprawie nowej ustawy budżetowej oraz zbliżająca się batalia o przedłużenie limitu zadłużenia, sytuację tylko pogarszają. Nieco zastanawiająca jest postawa Włocha, który mając świadomość obniżonej płynności na rynku mógł spowodować korzystne dla europejskiej gospodarki, obniżenie notowań wspólnej waluty, ale wybrał drogę zachowania status quo. Być może sygnały zahamowania pozytywnych tendencji okazały się nieprzekonujące albo Draghi spodziewa się, że wkrótce dynamika poprawy koniunktury w strefie euro ponownie nabierze rozpędu.
W krótkim terminie najistotniejsze jest zakończenie kryzysu politycznego w USA, które umożliwiłoby ponowne otwarcie urzędów, a co za tym idzie opublikowanie zaległych raportów. Kluczowa dla rynku są publikacja z rynku pracy (o ilości nowych etatów oraz o bezrobociu we wrześniu). Ich ogłoszenie zostało przesunięte bez sprecyzowania daty ostatecznego wypuszczenia na rynek. Pat w sprawie budżetu w USA trwa nadal, dlatego dziś, szczególnie na eurodolarze, należy oczekiwać ponownie spokojnego handlu. Złoty również, pozostanie w okolicach ostatnich szczytów cenowych.
EURPLN: Rynek przebił się poniżej dołków z ubiegłego tygodnia (4,1950), gdzie rozpoczyna się sesja we wtorek. W najbliższych kilkunastu godzinach handlu złoty najpewniej pozostanie mocny. Scenariusz ruchu w kierunku 4,2500 odsuwa się na dalszy termin. Brak impulsów w postaci nowych informacji z gospodarki oraz przedłużający się impas w sprawie budżetu powodują spadek oczekiwań na redukcję programu QE3. Tym samym sprzyja wycenie aktywów rynków wschodzących. Kurs znajduje się na ważnym wsparciu, którego przełamanie otworzy drogę do zniżek w kierunku 4,1600.
EURUSD: Eurodolar oddalił się od linii szczytów cenowych powyżej 1,3600 i oscyluje w wąskim paśmie wahań wokół 1,3550. Nie spodziewamy się żadnych silniejszych ruchów podczas dzisiejszej sesji. Rynek nie wyjdzie poza obszar 1,3530 a 1,3600.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
11:13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
11:06 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.