
Data dodania: 2013-10-07 (17:38)
Uwaga inwestorów na globalnych parkietach wciąż zwrócona jest na USA i panujący tam od tygodnia impas związany z niemożliwością uchwalenia budżetu na nowy rok fiskalny. W piątek wydawało się, że stanowisko Republikanów uległo złagodzeniu i niektórzy spodziewali się porozumienia już podczas weekendu. Do niego jednak nie doszło.
Zamiast porozumienia, John Boehner, czyli najważniejszy przedstawiciel frakcji Republikanów, powiedział że bez negocjacji i ustępstw ze strony prezydenta Obamy o jego zgody na nowy budżet oraz podniesienie limitu zadłużenia nie może być mowy. Nadzieja na rychłe porozumienie, czy choćby zmianę twardej retoryki prowadzonej przez obie strony, prysły więc niczym bańka mydlana, a wraz z tym faktem obniżeniu uległy wyceny globalnych akcji. GPW poddała się międzynarodowej tendencji i początek handlu na parkiecie przebiegał pod znakiem podaży. Nie była ona jednak agresywna i szybko się wyczerpała, a spadek indeksu blue chipów ustabilizował się przy zniżkach rzędu 1%. Obroty nie były duże i rozpoczęło się wyczekiwanie na popołudniową fazę sesji, gdzie swoją dezaprobatę na brak postępu w negocjacjach budżetowych wyrazić mieli Amerykanie.
Indeks S&P500 dzień rozpoczął od spodziewanej zniżki, ale gdy po raz kolejny w ostatnich dniach spadł poniżej istotnej średniej kroczącej z 50 minionych sesji, kupujący szybko się znaleźli i doprowadzili do odbicia. Bardzo podobnie zachowały się inne parkiety, które zgodnie odrabiały początkowe straty. Zachowanie GPW wpisywało się w ten obraz, ale wciąż widać było relatywną słabość, która tak bardzo rzucała się w oczy już podczas piątkowej sesji. Rynek warszawski, który wcześniej wyróżniał się ogromną siłą i chęcią pokonania tegorocznej linii trendu spadkowego, teraz stracił zapał i postanowił biernie podporządkować się globalnym tendencjom, by na niższych niż wcześniej obserwowanych poziomach oczekiwać waszyngtońskich rozstrzygnięć. Gdyby historia podobnych nieporozumień widocznych w ostatnich latach miałaby się po raz kolejny powtórzyć, to amerykańscy politycy powinni dojść do porozumienia „za pięć dwunasta”, co w tym konkretnym przypadku oznaczałoby uchwalenie nowego budżetu i podniesienie limitu zadłużenia 16 października w nocy lub kolejnego dnia o poranku. Inwestorzy wciąż wydają się liczyć na ten scenariusz i dlatego koniec dzisiejszych notowań przebiegał w lepszej atmosferze niż ich początek. Czy jednak historia się po raz kolejny powtórzy, okaże się za 10 dni.
Indeks S&P500 dzień rozpoczął od spodziewanej zniżki, ale gdy po raz kolejny w ostatnich dniach spadł poniżej istotnej średniej kroczącej z 50 minionych sesji, kupujący szybko się znaleźli i doprowadzili do odbicia. Bardzo podobnie zachowały się inne parkiety, które zgodnie odrabiały początkowe straty. Zachowanie GPW wpisywało się w ten obraz, ale wciąż widać było relatywną słabość, która tak bardzo rzucała się w oczy już podczas piątkowej sesji. Rynek warszawski, który wcześniej wyróżniał się ogromną siłą i chęcią pokonania tegorocznej linii trendu spadkowego, teraz stracił zapał i postanowił biernie podporządkować się globalnym tendencjom, by na niższych niż wcześniej obserwowanych poziomach oczekiwać waszyngtońskich rozstrzygnięć. Gdyby historia podobnych nieporozumień widocznych w ostatnich latach miałaby się po raz kolejny powtórzyć, to amerykańscy politycy powinni dojść do porozumienia „za pięć dwunasta”, co w tym konkretnym przypadku oznaczałoby uchwalenie nowego budżetu i podniesienie limitu zadłużenia 16 października w nocy lub kolejnego dnia o poranku. Inwestorzy wciąż wydają się liczyć na ten scenariusz i dlatego koniec dzisiejszych notowań przebiegał w lepszej atmosferze niż ich początek. Czy jednak historia się po raz kolejny powtórzy, okaże się za 10 dni.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.