
Data dodania: 2013-09-26 (18:35)
Tuż przed godziną 16:00 wykres kursu eurodolara konsoliduje się w okolicy 1,35. Tymczasem rano notowano 1,3525. Jakie czynniki fundamentalne mogą hamować ruch ku górze? Na przykład wypowiedź Joerga Asmussena z EBC o tym, że kontynuowana będzie luźna i ekspansywna polityka monetarna – jest to raczej głos za osłabieniem euro.
Z drugiej strony, PKB Stanów Zjednoczonych okazał się minimalnie, ale jednak słabszy od prognozy (2,5 proc. w miejsce 2,6 proc.), co potwierdzałoby pogląd, iż tamtejsza gospodarka nie ma się rewelacyjnie, a co najwyżej „w miarę nieźle” (z kolei za tym przemawia fakt, że liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, złożonych w ubiegłym tygodniu, była nieco mniejsza niż poprzednio). Spory na temat amerykańskiego budżetu i limitu zadłużenia również budzą niepokój. Obama i Demokraci, którzy od kilkudziesięciu lat pełnią rolę amerykańskiej lewicy (jakkolwiek wcześniej byli przecież konserwatywną partią Południa), chcą zwiększyć limit zadłużenia. Republikanie mówią: „Trudno, niech i tak będzie – ale coś za coś. Musicie ograniczyć Obamacare”. Oczywiście „Obamacare” to nazwa zwyczajowa i ironiczna, chodzi tu o forsowany przez administrację prezydenta projekt państwowej opieki medycznej, który prawica uważa za marnotrawienie pieniędzy publicznych.
Złoty przebył drogę na północ
Jeśli brać pod uwagę tylko dzisiejszą sesję, to oczywiście nie jest to jakaś długa droga, niemniej mamy do czynienia ze spacerem na północ. Blokują go jednak poziomy oporu, tak na EUR/PLN (ok. 4,23, potem 4,2360), jak i na USD/PLN (3,1360 i 3,1430). Jeśli jednak nie będzie wyraźnych sygnałów optymizmu, to może się okazać, że poziomy te zostaną przebite i złoty ruszy do góry. Wciąż należy mieć na uwadze, że wszystkie kursy z ostatniego tygodnia to w ogólności tylko pochodna ruchów na eurodolarze wywołanych słowami Bernanke ze środy 18 września. Nim padły, USD/PLN podążał powyżej obecnych poziomów. W przypadku EUR/PLN jest trochę inaczej – jesteśmy już nawet wyżej niż w początkach minionego tygodnia.
Złoty przebył drogę na północ
Jeśli brać pod uwagę tylko dzisiejszą sesję, to oczywiście nie jest to jakaś długa droga, niemniej mamy do czynienia ze spacerem na północ. Blokują go jednak poziomy oporu, tak na EUR/PLN (ok. 4,23, potem 4,2360), jak i na USD/PLN (3,1360 i 3,1430). Jeśli jednak nie będzie wyraźnych sygnałów optymizmu, to może się okazać, że poziomy te zostaną przebite i złoty ruszy do góry. Wciąż należy mieć na uwadze, że wszystkie kursy z ostatniego tygodnia to w ogólności tylko pochodna ruchów na eurodolarze wywołanych słowami Bernanke ze środy 18 września. Nim padły, USD/PLN podążał powyżej obecnych poziomów. W przypadku EUR/PLN jest trochę inaczej – jesteśmy już nawet wyżej niż w początkach minionego tygodnia.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.