
Data dodania: 2013-09-26 (10:00)
Wczorajszy pusty kalendarz danych makroekonomicznych dla Polski sprawił, że notowania złotego pozostawały pod wpływem informacji z szerokiego rynku. To oznacza, że oczy inwestorów na rynku polskiej waluty zwrócone były przede wszystkim na Stany Zjednoczone, gdzie istotnych danych makro było wczoraj najwięcej.
Na globalnych rynkach walut widoczna jest obecnie słabość amerykańskiego dolara, która zaowocowała wczoraj powrotem kursu EUR/USD ponad poziom 1,35. Sprzyjały temu niezbyt dobre środowe dane z amerykańskiej gospodarki, a także zamieszanie wokół limitu zadłużenia w USA.
Osłabienie dolara względem euro zostało odzwierciedlone na parze walutowej USD/PLN, która wczoraj skierowała się w dół, spadając poniżej poziomu 3,12. Dzisiaj rano dolar nadal pozostaje relatywnie słaby względem polskiego złotego – i jest szansa, że ta sytuacja się utrzyma. Ogólnie bowiem notowania dolara amerykańskiego mogą pozostawać pod presją podaży ze względu na dwie kwestie: wspomniane już zamieszanie wokół sprawy limitu zadłużenia amerykańskiej gospodarki, a także ze względu na wyczekiwanie inwestorów na więcej informacji w sprawie potencjalnego ograniczania QE3.
Jeśli chodzi o tę drugą sprawę, to ostatnio szef Fed z St.Louis, James Bullard, zasugerował w swoim wystąpieniu, że Fed może ograniczyć QE3 już w październiku. Pojawiły się także informacje, że już we wrześniu było do tego blisko. Jednak inwestorzy i tak prawdopodobnie będą wyczekiwać przede wszystkim istotnych danych z rynku pracy, które pojawią się na początku października. Do tej pory dolar może pozostać słaby, co ograniczy możliwość wzrostu notowań kursu USD/PLN.
Tymczasem większy potencjał wzrostowy mają notowania pozostałych par walutowych powiązanych ze złotym, jeśli faktycznie słabość dolara zostanie utrzymana. Dotyczy to chociażby kursu EUR/PLN, który wczoraj dotarł do rejonu 4,22. W krótkim terminie może to być problematyczne, bowiem okolice 4,22 to najbliższy techniczny poziom oporu na wykresie EUR/PLN – dzisiaj zresztą widać w tych okolicach delikatną presję podaży, ponieważ notowania utrzymują się tuż poniżej 4,22.
Dzisiaj wśród najważniejszych danych makro zobaczymy m.in. dane z rynku pracy w USA. Natomiast w Polsce o godzinie 9.00 pojawił się odczyt Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury (WWK) według BIEC. Wskaźnik delikatnie wzrósł – do 147,1 pkt. z poprzednich 146,5 pkt. Ta – bądź co bądź pozytywna – wiadomość nie pomogła jednak istotnie notowaniom polskiego złotego. BIEC zaznaczył bowiem w dzisiejszym komunikacie, że obecny odczyt wskaźnika potwierdza pewne ożywienie, jednak jest ono „mozolne”.
Osłabienie dolara względem euro zostało odzwierciedlone na parze walutowej USD/PLN, która wczoraj skierowała się w dół, spadając poniżej poziomu 3,12. Dzisiaj rano dolar nadal pozostaje relatywnie słaby względem polskiego złotego – i jest szansa, że ta sytuacja się utrzyma. Ogólnie bowiem notowania dolara amerykańskiego mogą pozostawać pod presją podaży ze względu na dwie kwestie: wspomniane już zamieszanie wokół sprawy limitu zadłużenia amerykańskiej gospodarki, a także ze względu na wyczekiwanie inwestorów na więcej informacji w sprawie potencjalnego ograniczania QE3.
Jeśli chodzi o tę drugą sprawę, to ostatnio szef Fed z St.Louis, James Bullard, zasugerował w swoim wystąpieniu, że Fed może ograniczyć QE3 już w październiku. Pojawiły się także informacje, że już we wrześniu było do tego blisko. Jednak inwestorzy i tak prawdopodobnie będą wyczekiwać przede wszystkim istotnych danych z rynku pracy, które pojawią się na początku października. Do tej pory dolar może pozostać słaby, co ograniczy możliwość wzrostu notowań kursu USD/PLN.
Tymczasem większy potencjał wzrostowy mają notowania pozostałych par walutowych powiązanych ze złotym, jeśli faktycznie słabość dolara zostanie utrzymana. Dotyczy to chociażby kursu EUR/PLN, który wczoraj dotarł do rejonu 4,22. W krótkim terminie może to być problematyczne, bowiem okolice 4,22 to najbliższy techniczny poziom oporu na wykresie EUR/PLN – dzisiaj zresztą widać w tych okolicach delikatną presję podaży, ponieważ notowania utrzymują się tuż poniżej 4,22.
Dzisiaj wśród najważniejszych danych makro zobaczymy m.in. dane z rynku pracy w USA. Natomiast w Polsce o godzinie 9.00 pojawił się odczyt Wskaźnika Wyprzedzającego Koniunktury (WWK) według BIEC. Wskaźnik delikatnie wzrósł – do 147,1 pkt. z poprzednich 146,5 pkt. Ta – bądź co bądź pozytywna – wiadomość nie pomogła jednak istotnie notowaniom polskiego złotego. BIEC zaznaczył bowiem w dzisiejszym komunikacie, że obecny odczyt wskaźnika potwierdza pewne ożywienie, jednak jest ono „mozolne”.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
11:13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
11:06 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.