Data dodania: 2013-09-18 (11:27)
To, że dolar pozostaje słaby na kilka godzin przed kluczowym „przesłaniem” Rezerwy Federalnej, może tylko teoretycznie stwarzać okazję do spekulacyjnych zakupów pod jego potencjalne odreagowanie.
Na rynku można zaobserwować przesuwanie akcentów z tematu QE3 na całościowy „forward guidance”, czyli to, że FED wykorzysta dzisiejsze „dłuższe przesłanie” (poza komunikatem mamy też przedstawienie najnowszych projekcji makroekonomicznych i konferencję prasową Bena Bernanke), aby dać rynkom sygnał, że niezależnie od wycofywania się z QE3 (które najpewniej będzie oparte o metodę niewielkich kroków), polityka monetarna pozostanie nadal łagodna, a pierwsze podwyżki stóp procentowych będą miały miejsce nie wcześniej, niż w 2016 r. W tym celu FED może zdecydować się na rewizję docelowej stopy bezrobocia, która jest ustalona na poziomie 6,50 proc. (zwłaszcza, że nowe projekcje najpewniej wskażą, że poziom ten osiągniemy już za rok), albo podobnie jak miało to miejsce po lipcowym posiedzeniu, ponownie zwrócić uwagę na inflację, która pozostaje niska i jest mało prawdopodobne, aby w perspektywie kilkunastu miesięcy powróciła wyraźnie powyżej 2 proc. Innymi słowy – dzisiejsze przesłanie FED będzie raczej „gołębie”. Rynek to częściowo wycenił, więc dużego zaskoczenia nie będzie. Ale dolar może się jeszcze nieco osłabić. Warto zerknąć na wskazania płynące z koszyka BOSSA USD.
Na wykresie BOSSA USD widać, że nie udało się całkowicie zamknąć luki powstałej w niedzielę wieczorem po nieoczekiwanej rezygnacji Larry’ego Summersa z ubiegania się o fotel szefa FED. W efekcie ponownie wróciliśmy w okolice wsparcia w rejonie 68,60 pkt., które zdało egzamin w pierwszej połowie sierpnia. Teraz jednak może się okazać, że zejdziemy niżej. Zresztą jeszcze w sierpniu zakładałem, że rynek powinien przetestować dwuletnią linię trendu wzrostowego – obecnie widoczną na wykresie w okolicach 68,30 pkt. Wtedy to się nie udało, ale są duże szanse na to, aby scenariusz taki miał miejsce w ciągu najbliższych 24 godzin. Rejon 68,30 pkt. może stać się pretekstem do korekcyjnego odbicia w kolejnych dniach, chociaż średnia perspektywa wygląda słabo dla dolara. Widać, że czerwcowy ruch w górę wywołany nieoczekiwanie „jastrzębimi” słowami Bena Bernanke, był falą wieńczącą dwuletnie umocnienie amerykańskiej waluty. Najbliższe miesiące upłyną, zatem pod znakiem dalszej korekty „zielonego”.
Możliwe osłabienie się dolara po komunikacie FED może dać efekt w postaci wybicia EUR/USD ponad poziom 1,34 i naruszenia okolic 1,3415. Nie wydaje się jednak, aby udało się złamać barierę 1,3450. To może stworzyć pretekst do korekty spadkowej, którą zobaczymy w kolejnych dniach.
Obecnie obserwujemy próbę ponownego zejścia w rejon wczorajszych minimów na 1,3324. Może być ona udana przed wieczornym komunikatem FED. Silne wsparcie to strefa 1,3300-1,3320.
Na wykresie BOSSA USD widać, że nie udało się całkowicie zamknąć luki powstałej w niedzielę wieczorem po nieoczekiwanej rezygnacji Larry’ego Summersa z ubiegania się o fotel szefa FED. W efekcie ponownie wróciliśmy w okolice wsparcia w rejonie 68,60 pkt., które zdało egzamin w pierwszej połowie sierpnia. Teraz jednak może się okazać, że zejdziemy niżej. Zresztą jeszcze w sierpniu zakładałem, że rynek powinien przetestować dwuletnią linię trendu wzrostowego – obecnie widoczną na wykresie w okolicach 68,30 pkt. Wtedy to się nie udało, ale są duże szanse na to, aby scenariusz taki miał miejsce w ciągu najbliższych 24 godzin. Rejon 68,30 pkt. może stać się pretekstem do korekcyjnego odbicia w kolejnych dniach, chociaż średnia perspektywa wygląda słabo dla dolara. Widać, że czerwcowy ruch w górę wywołany nieoczekiwanie „jastrzębimi” słowami Bena Bernanke, był falą wieńczącą dwuletnie umocnienie amerykańskiej waluty. Najbliższe miesiące upłyną, zatem pod znakiem dalszej korekty „zielonego”.
Możliwe osłabienie się dolara po komunikacie FED może dać efekt w postaci wybicia EUR/USD ponad poziom 1,34 i naruszenia okolic 1,3415. Nie wydaje się jednak, aby udało się złamać barierę 1,3450. To może stworzyć pretekst do korekty spadkowej, którą zobaczymy w kolejnych dniach.
Obecnie obserwujemy próbę ponownego zejścia w rejon wczorajszych minimów na 1,3324. Może być ona udana przed wieczornym komunikatem FED. Silne wsparcie to strefa 1,3300-1,3320.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.