Data dodania: 2013-08-30 (20:27)
Koniec wakacji nie mógł przynieść inwestorom więcej emocji. Trwa dyskusja związana z wychodzeniem FEDu z QE3, co nie wspiera rynków wschodzących. W tym tygodniu rynki te otrzymały dodatkowy cios w postaci wydarzeń związanych z Syrią. Choć słabości złotego daleko do słabości tureckiej liry czy indyjskiej rupii, to polskiej waluty również nie ominęła przecena.
Interwencje zbrojne prowadzą do niepokoju na rynkach, a te powodują wzrosty pewnych klas aktywów. W tym tygodniu na wartości silnie zyskiwało między innymi złoto, frank szwajcarski, jen czy dolar. Na fali spekulacji cena ropy poszybowała powyżej 117 dolarów za baryłkę. Wczoraj okazało się, że Wielka Brytania, która jest naturalnym sojusznikiem USA, nie weźmie udziału w ewentualnej interwencji. To oddala perspektywę ataku militarnego, jednak z drugiej strony dziś Prezydent Francji Hollande powiedział, że jego kraj nie jest uzależniony od Anglii i sam podejmie decyzje w sprawie ewentualnego poparcia dla interwencji. W przypadku braku interwencji rynki, które najmocniej zyskiwały, mogą powrócić do poziomów niedawnej równowagi. Jeżeli do interwencji dojdzie to powinniśmy zobaczyć silną, ale krótkotrwałą reakcję inwestorów.
Jeśli chodzi o dane makroekonomiczne, to wydaje się, że gospodarka światowa coraz pewniej wkracza na ścieżkę rozwoju. Nie dziwią pozytywne odczyty ze Stanów Zjednoczonych. Indeks nastrojów konsumentów Conference Board wyniósł 81,5 i był najlepszy od 2008r, natomiast PKB za drugi kwartał urósł po rewizji o 2,5% (pierwotny odczyt wskazywał na 1,7%). Coraz lepiej wypada także gospodarka europejska – indeks IFO wyniósł 107,5 pkt. i jest to odczyt najlepszy od lutego. Również nastroje w Strefie Euro poprawiają się – odczyt 95,2 pkt. był najlepszy od dwóch lat. Dziś poznaliśmy finalne dane na temat polskiego PKB w drugim kwartale, polska gospodarka urosła w tempie 0,8% r/r.
Jeśli chodzi o tydzień na rynku walutowym, to złoty z pewnością nie zaliczy go do udanych. Przecena względem euro zatrzymała się dopiero pod poziomem 4,30, za dolara w pewnym momencie płaciliśmy już prawie 3,24zł a kurs franka szwajcarskiego niemal dotknął równego poziomu 3,50. Obecnie mamy do czynienia z poprawą sytuacji polskiej waluty, ale po pierwsze temat Syrii jeszcze się nie skończył, a po drugie do wrześniowego posiedzenia FED jest coraz bliżej. Polska giełda podążyła w ślad za rynkami światowymi i po silnych spadkach w pierwszej części tygodnia w drugiej delikatnie odrabia część strat.
Pierwszy powakacyjny tydzień od razu przyniesie nam wysyp ważnych wydarzeń. To najważniejsze to miesięczne dane z rynku pracy w USA. Odczyt powyżej 200tys. przesądzi cięcie QE3 i tym samym inwestorzy, którzy do tej pory nie wierzyli w cięcie programu na wrześniowym posiedzeniu powinni zacząć zajmować pozycje pod to wydarzenie. Oprócz tego czekają nas posiedzenia EBC, RPP i Banku Anglii, które, choć zmian nie powinny wprowadzić zmian w polityce monetarnej poszczególnych gospodarek, to będą oddziaływały na rynek walutowy. Dodatkowo poznamy szereg odczytów indeksów PMI dla gospodarek europejskich.
Jeśli chodzi o dane makroekonomiczne, to wydaje się, że gospodarka światowa coraz pewniej wkracza na ścieżkę rozwoju. Nie dziwią pozytywne odczyty ze Stanów Zjednoczonych. Indeks nastrojów konsumentów Conference Board wyniósł 81,5 i był najlepszy od 2008r, natomiast PKB za drugi kwartał urósł po rewizji o 2,5% (pierwotny odczyt wskazywał na 1,7%). Coraz lepiej wypada także gospodarka europejska – indeks IFO wyniósł 107,5 pkt. i jest to odczyt najlepszy od lutego. Również nastroje w Strefie Euro poprawiają się – odczyt 95,2 pkt. był najlepszy od dwóch lat. Dziś poznaliśmy finalne dane na temat polskiego PKB w drugim kwartale, polska gospodarka urosła w tempie 0,8% r/r.
Jeśli chodzi o tydzień na rynku walutowym, to złoty z pewnością nie zaliczy go do udanych. Przecena względem euro zatrzymała się dopiero pod poziomem 4,30, za dolara w pewnym momencie płaciliśmy już prawie 3,24zł a kurs franka szwajcarskiego niemal dotknął równego poziomu 3,50. Obecnie mamy do czynienia z poprawą sytuacji polskiej waluty, ale po pierwsze temat Syrii jeszcze się nie skończył, a po drugie do wrześniowego posiedzenia FED jest coraz bliżej. Polska giełda podążyła w ślad za rynkami światowymi i po silnych spadkach w pierwszej części tygodnia w drugiej delikatnie odrabia część strat.
Pierwszy powakacyjny tydzień od razu przyniesie nam wysyp ważnych wydarzeń. To najważniejsze to miesięczne dane z rynku pracy w USA. Odczyt powyżej 200tys. przesądzi cięcie QE3 i tym samym inwestorzy, którzy do tej pory nie wierzyli w cięcie programu na wrześniowym posiedzeniu powinni zacząć zajmować pozycje pod to wydarzenie. Oprócz tego czekają nas posiedzenia EBC, RPP i Banku Anglii, które, choć zmian nie powinny wprowadzić zmian w polityce monetarnej poszczególnych gospodarek, to będą oddziaływały na rynek walutowy. Dodatkowo poznamy szereg odczytów indeksów PMI dla gospodarek europejskich.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.