
Data dodania: 2013-08-28 (09:30)
Wakacyjna sielanka została brutalnie zakończona przez rosnące obawy o eskalację napięć na Bilskim Wschodzie po tym, jak za nieunikniony potraktowano atak zbrojny siły Stanów Zjednoczonych na reżim prezydenta Syrii Bashara al-Assada w odwecie za użycie broni chemicznej na syryjskich cywilach.
Niepewność o wpływ działań wojskowych na rynki finansowe zainicjował odpływ kapitału w kierunku bezpiecznych aktywów. Preferowanymi kierunkami stały się JPY, CHF, złoto oraz obligacje skarbowe USA i Niemiec. W obliczu niespodziewanego zagrożenia całkowicie zignorowane zostały dobre dane o poprawiających się nastrojach w niemieckim biznesie, czy rosnącym zaufaniu konsumentów w USA. Awersja do ryzyka silnie uderzyła w rynki wschodzące, spychając waluty Turcji, Indii, Indonezji, czy RPA na wieloletnie minima. Relatywnie dobrze trzymają się waluty regionu Europy Środkowo-Wschodniej (PLN, CZK, HUF), jednak i tutaj zaznacza się dominacja sprzedających.
Na ten moment trudno jest przewidzieć, jakie będą dalsze kierunki rozwoju kryzysu syryjskiego, jednakże bardziej prawdopodobne jest, że wpływ na rynki finansowe będzie krótkotrwały. W przypadku wybuchu zbrojnego konfliktu sojusznicy Syrii (Rosja, Iran) raczej nie przystąpią do walk, co mogłoby wydłużyć w czasie potencjalną wojnę i poważnie zagrozić sytuacji politycznej na świecie. Liga Arabska opowiada się po stronie USA, stąd nikłe są szanse na długotrwałe konsekwencje dla dostaw ropy z regionu. Dlatego w mojej opinii rynki finansowe powinny zbagatelizować temat kryzysu w ciągu najbliższych kilku dni. Przekonanie to wspiera mimo wszystko słaba reakcja rynków bazowych – dzienna aprecjacja JPY i CHF wobec EUR i USD nie przekroczyła 1%. Inaczej sprawa ma się w przydatku walut rynków wschodzących, jednak tutaj kwestia Syrii stała się tylko akceleratorem zmian, które zostały zapoczątkowane wcześniej, a głównym powodem ucieczki kapitału jest obawa przed negatywnym wpływem ograniczenia wsparcia monetarnego przez Fed. Jednakże w kontekście rynków schodzących zauważalna jest pewna selekcja, na której korzystniej wychodząc waluty Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotego. Stąd jakkolwiek najbliższe dni mogą przynieść dalsze osłabienie polskiej waluty, tak ryzyko trwałego osłabienia uważam za bardzo niskie.
EUR/PLN: Pierwsza fala ucieczki od ryzyka wydaje się być za nami, co powinno zatrzymać EUR/PLN poniżej 4,26, jednak pole do odbicia w dół jest płytkie, nie dalej jak do 4,2350. Wszystko to pod warunkiem, że w rynek nie uderzy nowa informacja wzbudzająca krótkoterminowe pogorszenie sentymentu. Wówczas kurs może celować w 4,29.
EUR/USD: Konflikt syryjski nie wyrwał EUR/USD z konsolidacji między 1,3320 a 1,34, co wskazuje, że na rynek większy wpływ mogą mieć inne siły (wciąż obecny temat QE3 i Fed). Wtorkowy zakres zmian powinien się utrzymać także i w trakcie dzisiejszego handlu.
Na ten moment trudno jest przewidzieć, jakie będą dalsze kierunki rozwoju kryzysu syryjskiego, jednakże bardziej prawdopodobne jest, że wpływ na rynki finansowe będzie krótkotrwały. W przypadku wybuchu zbrojnego konfliktu sojusznicy Syrii (Rosja, Iran) raczej nie przystąpią do walk, co mogłoby wydłużyć w czasie potencjalną wojnę i poważnie zagrozić sytuacji politycznej na świecie. Liga Arabska opowiada się po stronie USA, stąd nikłe są szanse na długotrwałe konsekwencje dla dostaw ropy z regionu. Dlatego w mojej opinii rynki finansowe powinny zbagatelizować temat kryzysu w ciągu najbliższych kilku dni. Przekonanie to wspiera mimo wszystko słaba reakcja rynków bazowych – dzienna aprecjacja JPY i CHF wobec EUR i USD nie przekroczyła 1%. Inaczej sprawa ma się w przydatku walut rynków wschodzących, jednak tutaj kwestia Syrii stała się tylko akceleratorem zmian, które zostały zapoczątkowane wcześniej, a głównym powodem ucieczki kapitału jest obawa przed negatywnym wpływem ograniczenia wsparcia monetarnego przez Fed. Jednakże w kontekście rynków schodzących zauważalna jest pewna selekcja, na której korzystniej wychodząc waluty Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotego. Stąd jakkolwiek najbliższe dni mogą przynieść dalsze osłabienie polskiej waluty, tak ryzyko trwałego osłabienia uważam za bardzo niskie.
EUR/PLN: Pierwsza fala ucieczki od ryzyka wydaje się być za nami, co powinno zatrzymać EUR/PLN poniżej 4,26, jednak pole do odbicia w dół jest płytkie, nie dalej jak do 4,2350. Wszystko to pod warunkiem, że w rynek nie uderzy nowa informacja wzbudzająca krótkoterminowe pogorszenie sentymentu. Wówczas kurs może celować w 4,29.
EUR/USD: Konflikt syryjski nie wyrwał EUR/USD z konsolidacji między 1,3320 a 1,34, co wskazuje, że na rynek większy wpływ mogą mieć inne siły (wciąż obecny temat QE3 i Fed). Wtorkowy zakres zmian powinien się utrzymać także i w trakcie dzisiejszego handlu.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Będzie odwilż z Chinami?
08:51 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
07:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
07:23 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
2025-05-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
2025-05-05 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.