
Data dodania: 2013-08-27 (09:32)
Początek tygodnia jest raczej spokojny na rynkach walutowych. Pewien udział w tym miało wczorajsze Letnie Święto Bankowe w Wielkiej Brytanii oraz relatywnie niewielka liczba ważnych odczytów danych makro.
Jen jako bezpieczna przystań
Uwagę inwestorów na rynkach walutowych na początku tego tygodnia przyciąga w szczególności jen. Japońska waluta wczoraj umocniła się względem większości światowych walut, a dzisiaj kontynuuje ten zwyżkujący ruch. Jen przyciąga inwestorów przede wszystkim ze względu na swój status „bezpiecznej przystani”, a więc waluty, która ma szansę się umacniać lub przynajmniej zachowywać wartość podczas rynkowych zawirowań. Obecnie inwestorzy mają raczej nastawienie risk-off: ich większa awersja do ryzyka jest wywołana m.in. napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie, a dokładniej – konfliktem w Syrii, który ostatnio na nowo przyciągnął uwagę światowych mediów za sprawą domniemanego użycia broni chemicznej. To zaś podniosło pytania o możliwe zaangażowanie państw Zachodu w ten konflikt.
Japońskiego jena wspierają także czynniki lokalne, a dokładniej – słabość innych azjatyckich walut. Kurs indyjskiej rupii względem amerykańskiego dolara znajduje się obecnie w rejonach historycznych minimów, natomiast indonezyjska rupia jest najsłabsza względem dolara od 2009 roku. Podczas gdy zagraniczny kapitał ucieka z Indii czy Indonezji, kieruje się on do Japonii.
Jen w górę względem euro i amerykańskiego dolara
W rezultacie, dzisiaj rano notowania USD/JPY kierują się w dół po nieudanej próbie pokonania okolic 98,80-99,00 jako poziomu oporu. Tym samym, obecny ruch wpisuje się w formację trójkąta, która na wykresie tej pary walutowej zaczęła tworzyć się pod koniec maja. Obecnie notowania USD/JPY stoją w obliczu wsparcia w rejonie 98,00, wyznaczone przez linie dwóch średnich ruchomych (14- i 30-sesyjną). Jeśli wsparcie to zostanie przełamane (a jest to prawdopodobny scenariusz), to kolejne bariery dla niedźwiedzi znajdują się w okolicach: 96,60-97,00; 95,90-96,00.
Jen umacnia się dzisiaj także względem euro. Sprzyjają temu nie tylko czynniki fundamentalne, ale także sytuacja techniczna na wykresie EUR/JPY – od kwietnia tego roku notowania tej pary walutowej tkwią w konsolidacji, której górnym ograniczeniem jest okolica 132,70, która była w ostatnich dniach testowana – i nie została pokonana. Dalszy ruch w dół w najbliższych dniach jest więc prawdopodobny. Najbliższymi barierami dla podaży są rejony: 130,50; 128,00 oraz 126,00.
Euro odporne na przecenę
Tymczasem euro jest wyjątkowo oporne przed spadkami względem amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD wciąż porusza się w okolicach 1,3350-1,3400, pomimo ostatniej nieudanej próby wybicia i utrzymania się ponad poziomem 1,34. Na przełomie minionego i bieżącego tygodnia kurs eurodolara wsparły jednak słabe dane z USA, które wzbudziły wątpliwości co do możliwości rychłego wycofywania się Fed z programu QE3, tym samym podtrzymując słabość amerykańskiego dolara.
Dzisiaj jeszcze przed południem (o 10.00) pojawi się odczyt indeksu instytutu Ifo, obrazujący klimat gospodarczy w Niemczech. Na rynku oczekiwany jest wzrost tego indeksu. Jeśli okaże się on większy od oczekiwań (107 pkt.), to kurs EUR/USD może znowu napierać na poziom 1,34, próbując go przekroczyć. Jeśli jednak odczyt nie spełni oczekiwań, to prawdopodobnie kurs eurodolara znajdzie się bliżej 1,33.
Uwagę inwestorów na rynkach walutowych na początku tego tygodnia przyciąga w szczególności jen. Japońska waluta wczoraj umocniła się względem większości światowych walut, a dzisiaj kontynuuje ten zwyżkujący ruch. Jen przyciąga inwestorów przede wszystkim ze względu na swój status „bezpiecznej przystani”, a więc waluty, która ma szansę się umacniać lub przynajmniej zachowywać wartość podczas rynkowych zawirowań. Obecnie inwestorzy mają raczej nastawienie risk-off: ich większa awersja do ryzyka jest wywołana m.in. napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie, a dokładniej – konfliktem w Syrii, który ostatnio na nowo przyciągnął uwagę światowych mediów za sprawą domniemanego użycia broni chemicznej. To zaś podniosło pytania o możliwe zaangażowanie państw Zachodu w ten konflikt.
Japońskiego jena wspierają także czynniki lokalne, a dokładniej – słabość innych azjatyckich walut. Kurs indyjskiej rupii względem amerykańskiego dolara znajduje się obecnie w rejonach historycznych minimów, natomiast indonezyjska rupia jest najsłabsza względem dolara od 2009 roku. Podczas gdy zagraniczny kapitał ucieka z Indii czy Indonezji, kieruje się on do Japonii.
Jen w górę względem euro i amerykańskiego dolara
W rezultacie, dzisiaj rano notowania USD/JPY kierują się w dół po nieudanej próbie pokonania okolic 98,80-99,00 jako poziomu oporu. Tym samym, obecny ruch wpisuje się w formację trójkąta, która na wykresie tej pary walutowej zaczęła tworzyć się pod koniec maja. Obecnie notowania USD/JPY stoją w obliczu wsparcia w rejonie 98,00, wyznaczone przez linie dwóch średnich ruchomych (14- i 30-sesyjną). Jeśli wsparcie to zostanie przełamane (a jest to prawdopodobny scenariusz), to kolejne bariery dla niedźwiedzi znajdują się w okolicach: 96,60-97,00; 95,90-96,00.
Jen umacnia się dzisiaj także względem euro. Sprzyjają temu nie tylko czynniki fundamentalne, ale także sytuacja techniczna na wykresie EUR/JPY – od kwietnia tego roku notowania tej pary walutowej tkwią w konsolidacji, której górnym ograniczeniem jest okolica 132,70, która była w ostatnich dniach testowana – i nie została pokonana. Dalszy ruch w dół w najbliższych dniach jest więc prawdopodobny. Najbliższymi barierami dla podaży są rejony: 130,50; 128,00 oraz 126,00.
Euro odporne na przecenę
Tymczasem euro jest wyjątkowo oporne przed spadkami względem amerykańskiego dolara. Kurs EUR/USD wciąż porusza się w okolicach 1,3350-1,3400, pomimo ostatniej nieudanej próby wybicia i utrzymania się ponad poziomem 1,34. Na przełomie minionego i bieżącego tygodnia kurs eurodolara wsparły jednak słabe dane z USA, które wzbudziły wątpliwości co do możliwości rychłego wycofywania się Fed z programu QE3, tym samym podtrzymując słabość amerykańskiego dolara.
Dzisiaj jeszcze przed południem (o 10.00) pojawi się odczyt indeksu instytutu Ifo, obrazujący klimat gospodarczy w Niemczech. Na rynku oczekiwany jest wzrost tego indeksu. Jeśli okaże się on większy od oczekiwań (107 pkt.), to kurs EUR/USD może znowu napierać na poziom 1,34, próbując go przekroczyć. Jeśli jednak odczyt nie spełni oczekiwań, to prawdopodobnie kurs eurodolara znajdzie się bliżej 1,33.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Będzie odwilż z Chinami?
08:51 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
07:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
07:23 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
2025-05-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
2025-05-05 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.