
Data dodania: 2013-08-23 (11:30)
Rozpoczynające się dzisiaj coroczne, nieformalne sympozjum bankierów w Jackson Hole będzie mieć znacznie mniejszą wagę, niż w poprzednich latach. Reprezentująca FED, Janet Yellen będzie raczej w cieniu dyskusji – zresztą rynki typują bardziej Lawrence Summersa jako następcę Bena Bernanke.
Głównym przedmiotem dyskusji może stać się wpływ wychodzenia FED z programu QE3 na globalne rynki finansowe, zwłaszcza rynki wschodzące. Tymczasem Brazylijczycy już przystąpili do działań – bank centralny zapowiedział podjęcie działań mających na celu umocnienie reala poprzez transakcje swap warte 60 mld USD. W efekcie piątek przynosi nieznaczne umocnienie walut BRICS, na czym zyskuje także nasz złoty, ale i też pozostałe waluty regionu. Z kolei w Europie rynki dyskutują na temat ostatnich słów Ewalda Nowotnego z Europejskiego Banku Centralnego, którego zdaniem poprawiająca się sytuacja w europejskiej gospodarce wyklucza konieczność dalszego luzowania polityki pieniężnej.
Nowotny nie mówi jednak nic nowego – to, że ECB będzie mniej skłonny do cięć stóp procentowych było wiadome od jakiegoś czasu, a niektórzy uczestnicy rynku sceptycznie podchodzili do słów Mario Draghiego, że stopy procentowe pozostaną niskie przez dłuższy czas. Wydaje się jednak wątpliwe, aby ta główna linia ECB została zmieniona w najbliższych miesiącach, chociaż rynki finansowe będą uważnie słuchać tego, co powie Draghi po posiedzeniu zaplanowanym na 5 września. Na razie jednak słowa Wolfganga Schauble (niemieckiego ministra finansów), że należy pomału rozważać konieczność podwyższenia stóp procentowych, należy traktować jako element niemieckich interesów przed zaplanowanymi na 22 września wyborami do Bundestagu. Stąd też na EUR/USD reakcja jest ograniczona.
Na dziennym wykresie widać typowe rozegranie dla strategii wybicie&powrót, co miało miejsce we wtorek i środę. Stąd też w najbliższych dniach może być bardzo trudno o powrót EUR/USD ponad strefę 1,3375-1,3415. Ważna strefa wsparcia to 1,3275-1,3305, której test jest możliwy na początku przyszłego tygodnia po uprzednim naruszeniu 1,3320.
Mimo, że wczoraj mieliśmy relatywnie dobre publikacje danych PMI dla chińskiego przemysłu, to tamtejsze władze stwierdziły dzisiaj, że II połowa roku może przynieść nieznaczne wyhamowanie dynamiki produkcji przemysłowej za sprawą słabej dynamiki eksportu, a także wolniejszego tempa inwestycji. To nieznacznie zaszkodziło notowaniom AUD/USD, co sprawia, że w kolejnych dniach ta para będzie raczej dążyć w stronę tegorocznych minimów na 0,8840-0,8900. Mocny opór to okolice 0,9070. Ujęcie wskaźnikowe zdaje się potwierdzać scenariusz spadkowy.
Ostatnie dni to wyraźny trend na osłabienie jena. Ruch ten jest wspierany przez oczekiwania, co do zwiększenia działań stymulacyjnych przez Bank Japonii, a ostatnio też przez widoczne odbicie w notowaniach giełdowego indeksu Nikkei225. W efekcie USD/JPY przetestował dzisiaj rano opór w okolicach 99,10. Koniec tygodnia może sprzyjać nieznacznej korekcie – w okolice 98,20-40. Jutro w Jackson Hole planowane jest wystąpienie szefa Banku Japonii – jeżeli Haruhiko Kuroda doda coś nowego do oczekiwań rynku odnośnie polityki QE, to na początku tygodnia jen może nadal tracić. Trend na USD/JPY jest dość silny, a celem są okolice 99,50-100,00.
Nowotny nie mówi jednak nic nowego – to, że ECB będzie mniej skłonny do cięć stóp procentowych było wiadome od jakiegoś czasu, a niektórzy uczestnicy rynku sceptycznie podchodzili do słów Mario Draghiego, że stopy procentowe pozostaną niskie przez dłuższy czas. Wydaje się jednak wątpliwe, aby ta główna linia ECB została zmieniona w najbliższych miesiącach, chociaż rynki finansowe będą uważnie słuchać tego, co powie Draghi po posiedzeniu zaplanowanym na 5 września. Na razie jednak słowa Wolfganga Schauble (niemieckiego ministra finansów), że należy pomału rozważać konieczność podwyższenia stóp procentowych, należy traktować jako element niemieckich interesów przed zaplanowanymi na 22 września wyborami do Bundestagu. Stąd też na EUR/USD reakcja jest ograniczona.
Na dziennym wykresie widać typowe rozegranie dla strategii wybicie&powrót, co miało miejsce we wtorek i środę. Stąd też w najbliższych dniach może być bardzo trudno o powrót EUR/USD ponad strefę 1,3375-1,3415. Ważna strefa wsparcia to 1,3275-1,3305, której test jest możliwy na początku przyszłego tygodnia po uprzednim naruszeniu 1,3320.
Mimo, że wczoraj mieliśmy relatywnie dobre publikacje danych PMI dla chińskiego przemysłu, to tamtejsze władze stwierdziły dzisiaj, że II połowa roku może przynieść nieznaczne wyhamowanie dynamiki produkcji przemysłowej za sprawą słabej dynamiki eksportu, a także wolniejszego tempa inwestycji. To nieznacznie zaszkodziło notowaniom AUD/USD, co sprawia, że w kolejnych dniach ta para będzie raczej dążyć w stronę tegorocznych minimów na 0,8840-0,8900. Mocny opór to okolice 0,9070. Ujęcie wskaźnikowe zdaje się potwierdzać scenariusz spadkowy.
Ostatnie dni to wyraźny trend na osłabienie jena. Ruch ten jest wspierany przez oczekiwania, co do zwiększenia działań stymulacyjnych przez Bank Japonii, a ostatnio też przez widoczne odbicie w notowaniach giełdowego indeksu Nikkei225. W efekcie USD/JPY przetestował dzisiaj rano opór w okolicach 99,10. Koniec tygodnia może sprzyjać nieznacznej korekcie – w okolice 98,20-40. Jutro w Jackson Hole planowane jest wystąpienie szefa Banku Japonii – jeżeli Haruhiko Kuroda doda coś nowego do oczekiwań rynku odnośnie polityki QE, to na początku tygodnia jen może nadal tracić. Trend na USD/JPY jest dość silny, a celem są okolice 99,50-100,00.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.