
Data dodania: 2013-08-02 (09:05)
W kierunku dolara: Na parze EUR/USD budzimy się dziś na poziomach niższych niż te, które notowano wczoraj po południu. Przed przemówieniem Mario Draghiego i w czasie jego trwania można było zauważyć, jak to zwykle bywa, pewne chaotyczne wahania (od minimum na 1,3193 aż do maksimum na 1,3270).
Szef EBC nie powiedział zresztą nic szczególnie przełomowego, dał w każdym razie wprost do zrozumienia, że polityka bardzo niskiej stopy procentowej jeszcze przez dłuższy czas będzie obowiązywać. Prócz tego EBC ma zamiar działać na rzecz stabilności cen etc. Rynek zapewne odebrał to wystąpienie nieco sceptycznie, ponieważ wykres ostatecznie powędrował na południe. O drugiej w nocy znów dochodziliśmy do poziomów rzędu 1,3190, przed godziną ósmą jesteśmy już jednak nieco wyżej – na 1,3210. W ogólności wciąż jednak można mówić o trendzie wzrostowym na EUR/USD – jeśli mielibyśmy przyjąć, że obserwujemy sytuację mniej więcej od 10-11 lipca.
Dziś istotne będą przede wszystkim te dane, które pojawią się o 14:30 oraz o 16:00. Jedne i drugie napłyną zza Oceanu, tj. ze Stanów Zjednoczonych. W pierwszej kolejności poznamy sytuację na rynku pracy, a więc tzw. payrollsy, czyli zmianę zatrudnienia w firmach prywatnych i ogólnie poza rolnictwem. Opublikowana zostanie także stopa bezrobocia. Wczorajsze dane mogą sugerować poprawę na amerykańskim rynku pracy, co byłoby głosem za ograniczeniem QE3 i teoretycznie za umocnieniem dolara, wiemy jednak z protokołu z lipcowego posiedzenia FOMC, że koniec druku dolarów (czy też dopisywania wirtualnych zer) nie nastąpi tak szybko. Bernanke uważa, że bezrobocie musi wpierw spaść do 6,5 proc. (oczywiście wszystko to opiera się na założeniu, że istnieje z konieczności jakaś zbawienna korelacja między drukiem środków płatniczych a wzrostem ilości pracy na rynku).
O 16:00 poznamy dynamikę zamówień na dobra bez środków transportu, dobra trwałego użytku i w przemyśle. Co do kursu EUR/USD, to z technicznego punktu widzenia poziom 1,32 jest dość charakterystycznym wsparciem, opory dostrzegamy na 1,3255 i 1,33.
Osłabiony orzeł
Odbijając ruchy na eurodolarze złoty osłabił się w stosunku do euro i dolara. Wczoraj w pierwszej połowie dnia EUR/PLN wahał się w obszarze 4,2308 – 4,24, ale po południu wystrzelił aż do 4,2650 – tam mniej więcej można obecnie lokować opór, wsparcia rozpoznajemy na 4,26 i 4,2560. Na USD/PLN wznieśliśmy się z okolic 3,2050 do 3,23, notowano nawet maksima na 3,2330. Dziś można się spodziewać pewnych technicznych korekt, ograniczonych raczej wspomnianymi wsparciami na EUR/PLN, na USD/PLN liniami 3,2250 i 3,2150. Danych z Polski nie będzie żadnych, czekamy na ruchy eurodolara. Warto pamiętać, że poniedziałek będzie dniem publikacji wskaźników PMI w różnych krajach, aczkolwiek dla usług (te dla przemysłu zawsze budzą większe emocje).
Dziś istotne będą przede wszystkim te dane, które pojawią się o 14:30 oraz o 16:00. Jedne i drugie napłyną zza Oceanu, tj. ze Stanów Zjednoczonych. W pierwszej kolejności poznamy sytuację na rynku pracy, a więc tzw. payrollsy, czyli zmianę zatrudnienia w firmach prywatnych i ogólnie poza rolnictwem. Opublikowana zostanie także stopa bezrobocia. Wczorajsze dane mogą sugerować poprawę na amerykańskim rynku pracy, co byłoby głosem za ograniczeniem QE3 i teoretycznie za umocnieniem dolara, wiemy jednak z protokołu z lipcowego posiedzenia FOMC, że koniec druku dolarów (czy też dopisywania wirtualnych zer) nie nastąpi tak szybko. Bernanke uważa, że bezrobocie musi wpierw spaść do 6,5 proc. (oczywiście wszystko to opiera się na założeniu, że istnieje z konieczności jakaś zbawienna korelacja między drukiem środków płatniczych a wzrostem ilości pracy na rynku).
O 16:00 poznamy dynamikę zamówień na dobra bez środków transportu, dobra trwałego użytku i w przemyśle. Co do kursu EUR/USD, to z technicznego punktu widzenia poziom 1,32 jest dość charakterystycznym wsparciem, opory dostrzegamy na 1,3255 i 1,33.
Osłabiony orzeł
Odbijając ruchy na eurodolarze złoty osłabił się w stosunku do euro i dolara. Wczoraj w pierwszej połowie dnia EUR/PLN wahał się w obszarze 4,2308 – 4,24, ale po południu wystrzelił aż do 4,2650 – tam mniej więcej można obecnie lokować opór, wsparcia rozpoznajemy na 4,26 i 4,2560. Na USD/PLN wznieśliśmy się z okolic 3,2050 do 3,23, notowano nawet maksima na 3,2330. Dziś można się spodziewać pewnych technicznych korekt, ograniczonych raczej wspomnianymi wsparciami na EUR/PLN, na USD/PLN liniami 3,2250 i 3,2150. Danych z Polski nie będzie żadnych, czekamy na ruchy eurodolara. Warto pamiętać, że poniedziałek będzie dniem publikacji wskaźników PMI w różnych krajach, aczkolwiek dla usług (te dla przemysłu zawsze budzą większe emocje).
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
17:00 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.