
Data dodania: 2013-07-26 (19:44)
Po spokojnej pierwszej części tygodnia eurodolar kontynuował wzrosty z końca ubiegłego tygodnia i obecnie znajduje się na 1,32600. W tym tygodniu kurs EUR/USD ustanowił miesięczne maksimum na poziomach z połowy czerwca.
Najważniejsze dane w tym tygodniu to odczyty PMI. Wskaźnik dla Niemiec pokonał granicę 50 pkt. i tym samym zwiastuje okres lepszej koniunktury w sektorze przemysłowym. Indeks odnotował wzrost do 50,3 pkt. z poprzednich 48,6 pkt. Analogiczny indeks dla Francji również wzrósł, jednak do 50 pkt. zabrakło zaledwie 0,2 pkt. W przypadku PMI dla całej strefy euro wartość wskaźnika osiągnęła najwyższą wartość od dwóch lat, a na wzrost głównego wskaźnika nałożyły się bardzo dobre wyniki dwóch ważnych składowych, mianowicie europejscy producenci wykazali najwyższy przyrost bieżącej produkcji od połowy 2011 r. Ponadto warto odnotować, że spadki nowych zamówień spowalniają, dzięki czemu ich negatywny wkład do wartości całego indeksu maleje.
Przemysłowy PMI wzrósł również dla Stanów Zjednoczonych osiągając w lipcu czteromiesięczny szczyt. Faktyczna wartość wskaźnika przekroczyła rynkowe oczekiwania o 0,7 pkt. i osiągnęła 53,2 pkt. wobec poprzednich 51,9 pkt. Dobre dane wskazują na szybko postępującą poprawę warunków ekonomicznych. Nowe zamówienia wzrosły w tempie najszybszym od marca. Szczegółowy raport i analiza składowych wskazuje na zwiększenie popytu oraz na poprawę uwarunkowań rynkowych. Wzrosły również zamówienia eksportowe, które w dwóch poprzednich miesiącach spadały.
W Chinach PMI spadł do 47,7 pkt. Konsensus rynkowy zakładał wzrost względem ostatniego odczytu (48,2 pkt.) Oznacza to, że materializuje się scenariusz spowolnienie drugiej największej gospodarki na świecie. Premier Li Keqiang zapowiedział, że poziom 7 proc. wzrostu dynamiki PKB jest dolną akceptowalną granicą wzrostu. Jeśli wzrost sięgnąłby takiego poziomu, to mielibyśmy do czynienia z najmocniejszą recesją wzrostu (growth recession) od początku lat 90. Wpłynie to także na gospodarki silnie powiązane z Państwem Środka, szczególnie na Australię i Nową Zelandię. W pierwszej reakcji na publikację przemysłowego PMI kursy NZD/USD oraz AUD/USD obsunęły się. Dolar australijski znajduje się obecnie mniej więcej na poziomie sprzed publikacji danych z Chin. Dolar nowozelandzki od tego czasu umocnił się względem USD.
Optymistyczne dane z Polski
Kurs EUR/PLN przez większą część tygodnia wzrastał i w czwartek osiągnął tygodniowe maksimum na 4,2480, następnie rodzima waluta zyskała względem wspólnej waluty i obecnie znajduje się w okolicy 4,22. W przypadku kursu USD/PLN również obserwowaliśmy osłabienie złotego, jednak wczoraj kurs powrócił do poziomu z początku tego tygodnia i tym samym znajduje się blisko minimów z tego miesiąca.
Obecny tydzień przyniósł kolejne argumenty przemawiające za naszym podstawowym scenariuszem makroekonomicznym dla polskiej gospodarki. Opisywane powyżej czynniki egzogeniczne (szczególnie indeksy PMI dla przemysłu) oraz poprawiająca się kondycja polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw powoduje, że mamy dobry punkt startowy w dalszą część roku. Już dane za lipiec wskazują na znaczną poprawę. Oczywiście są to dane miesięczne, które charakteryzują się dużą zmiennością, jednak nie zmienia to faktu, że ożywienie nabiera tempa.
Publikowana w tym tygodniu sprzedaż detaliczna była pozytywnym zaskoczeniem, ponieważ wzrosła powyżej konsensusu. Dobre wyniki sprzedaży oraz wcześniejszy odczyt produkcji przemysłowej za czerwiec powoduje, że rośnie przestrzeń do pozytywnego zaskoczenia odczytem PKB za II kw. Nasza prognoza zakłada wzrost o 0,7 proc. r/r. Co więcej poprawiły się nastroje konsumenckie – zarówno bieżący jak i wyprzedzający wskaźnik koniunktury konsumenckiej od dwóch miesięcy stabilizują się na relatywnie wysokim poziomie – ostatnio odnotowanym roku temu.
Spadek stopy bezrobocia, zgodny z oczekiwaniami, spowodował wzrost stopy odsezonowanej, co oznacza, że jej zeszłomiesięczny spadek był tylko jednorazowy, a na trwalszą poprawę na rynku pracy trzeba będzie poczekać do przyszłego roku.
Przemysłowy PMI wzrósł również dla Stanów Zjednoczonych osiągając w lipcu czteromiesięczny szczyt. Faktyczna wartość wskaźnika przekroczyła rynkowe oczekiwania o 0,7 pkt. i osiągnęła 53,2 pkt. wobec poprzednich 51,9 pkt. Dobre dane wskazują na szybko postępującą poprawę warunków ekonomicznych. Nowe zamówienia wzrosły w tempie najszybszym od marca. Szczegółowy raport i analiza składowych wskazuje na zwiększenie popytu oraz na poprawę uwarunkowań rynkowych. Wzrosły również zamówienia eksportowe, które w dwóch poprzednich miesiącach spadały.
W Chinach PMI spadł do 47,7 pkt. Konsensus rynkowy zakładał wzrost względem ostatniego odczytu (48,2 pkt.) Oznacza to, że materializuje się scenariusz spowolnienie drugiej największej gospodarki na świecie. Premier Li Keqiang zapowiedział, że poziom 7 proc. wzrostu dynamiki PKB jest dolną akceptowalną granicą wzrostu. Jeśli wzrost sięgnąłby takiego poziomu, to mielibyśmy do czynienia z najmocniejszą recesją wzrostu (growth recession) od początku lat 90. Wpłynie to także na gospodarki silnie powiązane z Państwem Środka, szczególnie na Australię i Nową Zelandię. W pierwszej reakcji na publikację przemysłowego PMI kursy NZD/USD oraz AUD/USD obsunęły się. Dolar australijski znajduje się obecnie mniej więcej na poziomie sprzed publikacji danych z Chin. Dolar nowozelandzki od tego czasu umocnił się względem USD.
Optymistyczne dane z Polski
Kurs EUR/PLN przez większą część tygodnia wzrastał i w czwartek osiągnął tygodniowe maksimum na 4,2480, następnie rodzima waluta zyskała względem wspólnej waluty i obecnie znajduje się w okolicy 4,22. W przypadku kursu USD/PLN również obserwowaliśmy osłabienie złotego, jednak wczoraj kurs powrócił do poziomu z początku tego tygodnia i tym samym znajduje się blisko minimów z tego miesiąca.
Obecny tydzień przyniósł kolejne argumenty przemawiające za naszym podstawowym scenariuszem makroekonomicznym dla polskiej gospodarki. Opisywane powyżej czynniki egzogeniczne (szczególnie indeksy PMI dla przemysłu) oraz poprawiająca się kondycja polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw powoduje, że mamy dobry punkt startowy w dalszą część roku. Już dane za lipiec wskazują na znaczną poprawę. Oczywiście są to dane miesięczne, które charakteryzują się dużą zmiennością, jednak nie zmienia to faktu, że ożywienie nabiera tempa.
Publikowana w tym tygodniu sprzedaż detaliczna była pozytywnym zaskoczeniem, ponieważ wzrosła powyżej konsensusu. Dobre wyniki sprzedaży oraz wcześniejszy odczyt produkcji przemysłowej za czerwiec powoduje, że rośnie przestrzeń do pozytywnego zaskoczenia odczytem PKB za II kw. Nasza prognoza zakłada wzrost o 0,7 proc. r/r. Co więcej poprawiły się nastroje konsumenckie – zarówno bieżący jak i wyprzedzający wskaźnik koniunktury konsumenckiej od dwóch miesięcy stabilizują się na relatywnie wysokim poziomie – ostatnio odnotowanym roku temu.
Spadek stopy bezrobocia, zgodny z oczekiwaniami, spowodował wzrost stopy odsezonowanej, co oznacza, że jej zeszłomiesięczny spadek był tylko jednorazowy, a na trwalszą poprawę na rynku pracy trzeba będzie poczekać do przyszłego roku.
Źródło: Marcin Pietrzak, Piotr Trautsolt, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
17:00 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.