Data dodania: 2013-07-26 (10:06)
Na kilkanaście godzin przed weekendem wyróżniającym się elementem rynku walutowego jest wyraźne osłabienie dolara, choć jeszcze na początku wczorajszych notowań nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Najpierw amerykańska waluta znalazła wsparcie w danych z Europy, a dokładniej korzystała na deprecjacji euro i funta.
Jakkolwiek odczyt niemieckiego indeksu Ifo oraz wstępny szacunek PKB Wielkiej Brytanii za II kwartał były zbliżone do oczekiwań, tak widać było, że inwestorzy mieli apetyt na pozytywne niespodzianki. Po niemieckim wskaźniku (106,2, prog. 106,1, poprz. 105,9) spodziewano się silniejszego wzrostu na wzór tego, co w środę pokazały indeksy PMI. Z kolei w odniesieniu do gospodarki brytyjskiej (0,6% k/k, prog. 0,6%, poprz. 0,3%) nadzieję na nieco wyższy wynik dawały ostatnie silne odczyty danych miesięcznych. Stąd bliskość publikacji do konsensusu została odebrana jako lekkie rozczarowanie, osłabiają europejskie waluty. Dolar impet stracił dopiero po południu wraz z odczytem danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Wprawdzie dane na pierwszy rzut oka wyglądały zadowalająco (4,2% m/m, prog. 1,2%, poprz. 5,2%), tak szczegółowa analiza pokazała, że za silny wzrost odpowiada skok w zamówieniach na środki transportu, w tym kosztowne samoloty. Natomiast zamówienia na dobra podstawowe, wliczane do szacunków PKB, spadły o 0,9%, podkreślając zahamowanie tempa ożywienia względem I kwartału. W skrócie, to nie są sygnały z gospodarki, które chce się słyszeć, jeśli się liczy na prędkie ograniczanie programu skupu aktywów (QE3) przez Fed.
Silny odwrót inwestorów od dolara nastąpił pod koniec dnia wraz z publikacją artykułu w Wall Street Journal, gdzie Jon Hilsenrath, czołowy obserwator Fed, napisał, że po przyszłotygodniowym posiedzeniu FOMC nie tylko nie usłyszymy zapowiedzi startu redukcji QE3 od września, ale bank centralny może położyć większy nacisk na zbudowanie oczekiwań utrzymania stóp procentowych na niskim poziomie przez długi czas. W ten sposób niezapowiadające na przełomowe posiedzenie FOMC nagle silnie zyskało na znaczeniu i to w sposób niekorzystny dla dolara. W rezultacie część długich pozycji w amerykańskiej walucie, które były budowane pod dobry wynik danych z rynku pracy 2 sierpnia, zaczęła być zamykana, przynosząc wzrosty na EUR/USD i GBP/USD oraz tąpnięcie USD/JPY.
Trudno przewidzieć, co postanowią przedstawiciele Fed, szczególnie biorąc pod uwagę, jakie zmieszanie w ostatnich tygodniach wprowadziły sprzeczne komentarze samego prezesa banku Bena Bernanke. Oddalenie w oczekiwaniach inwestorów momentu, kiedy Fed zacznie podnosić stopy procentowe, będzie negatywnie odbijać się na dolarze. Z drugiej strony waluta znajdzie wsparcie w spekulacjach o prędkim rozpoczęciu wygaszania programu skupu aktywów, które będą podsycane m.in. przez dobre dane o przyroście zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. O tym, że nastawienie co do perspektyw polityki pieniężnej Fed nie ulegało całkowitej zmianie, świadczy stabilizacja rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich (blisko 2,60%). Zatem kwestie walutowe mogą być odosobnionym skutkiem płytkiego handlu wakacyjnego. Jednakże w tym momencie rynek musi przetrawić dwa występujące blisko siebie wydarzenia (posiedzenie FOMC i dane z rynku pracy), które mogą przynieść przeciwstawne rezultaty, co do których nie ma obecnie żadnej pewności. Podtrzymujemy zdanie, że ograniczanie tempa skupu aktywów nie rozpocznie się wcześniej niż w grudniu, jednak nie sądzimy, aby miało to oznaczać wyraźny odwrót inwestorów od dolara. Zapowiada się tydzień szarpanego handlu na rynku walutowym.
EUR/PLN: Sytuacja techniczna złotego nie uległa zmianie od wczoraj, stąd w mocy pozostają kluczowe poziomy do przełamania – 4,21 i 4,25 – choć zauważalny jest wzrost presji na wyłamanie górą.
EUR/USD: Dolar wyraźnie ucierpiał na informacjach z WSJ i EUR/USD stoi przed szansa zakończenia tygodnia ponad 1,33. 1,33490 i 1,3395 są kolejnymi poziomami oporu; cofnięcie powinno być hamowane na 1,3225.
Silny odwrót inwestorów od dolara nastąpił pod koniec dnia wraz z publikacją artykułu w Wall Street Journal, gdzie Jon Hilsenrath, czołowy obserwator Fed, napisał, że po przyszłotygodniowym posiedzeniu FOMC nie tylko nie usłyszymy zapowiedzi startu redukcji QE3 od września, ale bank centralny może położyć większy nacisk na zbudowanie oczekiwań utrzymania stóp procentowych na niskim poziomie przez długi czas. W ten sposób niezapowiadające na przełomowe posiedzenie FOMC nagle silnie zyskało na znaczeniu i to w sposób niekorzystny dla dolara. W rezultacie część długich pozycji w amerykańskiej walucie, które były budowane pod dobry wynik danych z rynku pracy 2 sierpnia, zaczęła być zamykana, przynosząc wzrosty na EUR/USD i GBP/USD oraz tąpnięcie USD/JPY.
Trudno przewidzieć, co postanowią przedstawiciele Fed, szczególnie biorąc pod uwagę, jakie zmieszanie w ostatnich tygodniach wprowadziły sprzeczne komentarze samego prezesa banku Bena Bernanke. Oddalenie w oczekiwaniach inwestorów momentu, kiedy Fed zacznie podnosić stopy procentowe, będzie negatywnie odbijać się na dolarze. Z drugiej strony waluta znajdzie wsparcie w spekulacjach o prędkim rozpoczęciu wygaszania programu skupu aktywów, które będą podsycane m.in. przez dobre dane o przyroście zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. O tym, że nastawienie co do perspektyw polityki pieniężnej Fed nie ulegało całkowitej zmianie, świadczy stabilizacja rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich (blisko 2,60%). Zatem kwestie walutowe mogą być odosobnionym skutkiem płytkiego handlu wakacyjnego. Jednakże w tym momencie rynek musi przetrawić dwa występujące blisko siebie wydarzenia (posiedzenie FOMC i dane z rynku pracy), które mogą przynieść przeciwstawne rezultaty, co do których nie ma obecnie żadnej pewności. Podtrzymujemy zdanie, że ograniczanie tempa skupu aktywów nie rozpocznie się wcześniej niż w grudniu, jednak nie sądzimy, aby miało to oznaczać wyraźny odwrót inwestorów od dolara. Zapowiada się tydzień szarpanego handlu na rynku walutowym.
EUR/PLN: Sytuacja techniczna złotego nie uległa zmianie od wczoraj, stąd w mocy pozostają kluczowe poziomy do przełamania – 4,21 i 4,25 – choć zauważalny jest wzrost presji na wyłamanie górą.
EUR/USD: Dolar wyraźnie ucierpiał na informacjach z WSJ i EUR/USD stoi przed szansa zakończenia tygodnia ponad 1,33. 1,33490 i 1,3395 są kolejnymi poziomami oporu; cofnięcie powinno być hamowane na 1,3225.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.